Strony

piątek, 16 listopada 2012

Tanie i modne? Da się zrobić - część pierwsza

Wszyscy wiemy (a przynajmniej wiedzą to blogerki), że zarówno redakcja, jak i czytelnicy Niemodnych reprezentują plebs. Co jednak, jeśli także my pragniemy podążać za modą, być na bieżąco i mieć coś z naszego marnego życia?
Niemodne przygotowały specjalnie dla Was zestawienie alternatyw dla obiektów pożądania wszystkich feszynistek! Teraz także ci, którzy bezwstydnie śmią krytykować blogerki mogą zasmakować w byciu na czasie. Wiadomo bowiem, że KAŻDA krytyka bierze się z zazdrości i zawiści... Teraz już nie musi! Dzięki naszej wytężonej pracy wszyscy możemy poczuć się jak one - te, które sprawiają, że jad wylewa się z naszych ust, a wszystkie drobniutkie kwestie - jak zacieranie śladów po Domestosie czy tworzenie nowych definicji abstrakcji - rozdmuchujemy do rangi czegoś interesującego. 


Zacznijmy od torby, czyli najtańszej opcji z naszego zestawienia. Wiadomo, że pojawienie się na ulicy z torbą z sieciówki nie robi wrażenia na nikim. Co innego, jeśli marka torebki reklamowana była niegdyś przez Gorbaczowa - wówczas spokojnie możemy wrzucić jej zdjęcia na blogaska! Nie udało nam się znaleźć odpowiedniego zamiennika kuferków LV, ale myślimy, że dodatki Burberry także nie są powodem to wstydu.
Nasza propozycja: siata w kratę. Do zdobycia na najbliższym bazarze za 3zł. Jeśli nie masz w okolicy bazaru albo nie dysponujesz taką sumą - ukradnij torbę babci.

Z nieznanych nam przyczyn Zara w bieżącym sezonie oferuje nam między innymi takie cudo z gotowanych robali. Każda z nas marzy o tym, aby optycznie zdeformować sylwetkę właśnie TYMI spodniami (199zł), ale jeśli za dwieście złotych trzeba wykarmić dzieci przez dwa tygodnie - może być problem...
Nasza propozycja: spodnie od piżamy. Do kupienia w dowolnym sklepie z bielizną. Dodatkowym atutem będzie materiał zdecydowanie bardziej odpowiedni na sezon fall-winter 2012/13. Jeśli spodnie są za długie i za mało skracają Wam nogi - mama na pewno je skróci.

Choć chęć posiadania przezroczystej kopertówki jest dla nas tak zagadkowa, że trudno nam to skomentować, od jakiegoś czasu pokazywanie wnętrza swojej torebki jest, zdaje się, koniecznością dla każdej szanującej się blogerki i feszynistki. Prawdopodobnie służy do eksponowania iPhona, stosownych kosmetyków i najnowszego numeru brytyjskiego Vogue (łamane na Harper's Bazaar). W każdym razie - mieć podobno trzeba...
Nasza propozycja: plastikowa teczka. Koszt 4,50zł, do kupienia w najbliższym papierniczym. Gwarantujemy, że dodanie metalowego okucia i pomalowanie guziczka markerem da Wam +200 do feszynizmu!

Jakkolwiek trudno jest nam w to uwierzyć, to kolejna propozycja Zary. Nie wiemy do końca, czy zaklasyfikować to jako sukienkę, czy jako tunikę - w każdym razie także kosztuje dwie stówki. Zdaje się, iż koncern Inditex postawił na, jak to określają, wzór krawatowy. My określiłybyśmy to innym epitetem, ale gusta są różne - mamy więc dla Was tańszą opcję!
Nasza propozycja: tym razem góra od piżamy. Źródło: do znalezienia w tym samym bieliźnianym, co pokrewne spodnie. Być może najsprytniejszym uda się znaleźć je w komplecie - jeśli tak, gratulujemy!

I ostatnia propozycja na dziś - mamy ich jednak jeszcze wiele w naszych niemodnych zasobach!

Dla nas - sweter jak sweter, ale nasza ulubiona sieciówka wycenia go na - tu niespodzianka - 199zł. 
Nasza propozycja: du it jorself! Połącz to, co króliczki feszynistki lubią najbardziej, czyli Zara oraz handmade. Koszt całkowity powinien zamknąć się w 30zł, jednak ta opcja wymaga nieco umiejętności manualnych - czego jednak nie zrobi się dla hajlajfu?
Buziaczki, Redakcja

P.S. Staramy się ostatnio odchodzić od komentowania życia blogerek (pomijając comiesięczny wyciąg z blogowego świata, czyli Kocim Okiem), ale doszły do nas słuchy, że jedna z czołowych gwiazd polskiej blogosfery niedomaga. Charlize, życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!

130 komentarzy:

  1. A gdzie wlasnorecznie zrobione kalosze ziweszi ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cierpliwości, toć to dopiero pierwsza część... ;)

      Usuń
    2. kalosze żiwęszi <3

      Usuń
    3. żiwĄszi, Wy ćwierć-faszionistki!


      XY

      Usuń
  2. A widzialyscie plaszcz szarlizy "z allegro" wygladajacy tak samo jak ten zarowy? Czyzby szarliza nosila PODROBY zary?? Czy mozna upasc nizej??? Teraz juz nie napisze ze "wyprzedane online" albo "nie chce mi sie jechac do Londynu, Paryza, Mediolanu".. Bo plaszcz jest dostepny w kazdej Zarze w Polsce i online. Ale naszej krolowej szkoda 800 zl na plaszczyk wiec kupila podrobke na allegro. Dlaczego?? Bo zara noe daje blogerkom darmochy!!! Wyszlo szydlo z wora!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Blogiem a prawdą: Zara to często też podróbki... Być może plaszcz z Allegro podrabia to samo źródło, które podrabia Zara? Tego się nie dowiemy, bo jesteśmy Niemodne i nie mamy zielonego pojęcia, co się dzieje w domach mody - ale myślę, że to niewykluczone.

      Usuń
    2. Hahaha w końcu spotykam uświadomione osoby! ;)
      albo jeszcze taka sprawa ze rzeczy sprzedawane na all to czesto ten gorszy sort bo przeciez nie dotkniesz nie przymierzysz. ;(

      Usuń
  3. Jutro lecę po neonową przeźroczystą torebkę ;)
    Fajny nowy wygląd bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Boże, dobrze że to wszystko z dystansu pisane bo bym padła jakbyście naprawdę chciały to wszystko mieć:D sweter jest ok, ale reszta taka... blebhbleh;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No sorry, torebka to produkt identyczny z naturalnym ;)

      Usuń
    2. Galaxy już dawno wyszło z mody.

      Usuń
  5. dobreee ....
    akurat zrobienie sweterka samodzielnie na drutach nie jest złym pomyslem :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Przezroczysta kopertówka wchodzi na moją prywatną listę masthewów. Zastanawiałam się jak załatwić metalowe okucia. Myślałam i myślałam i w końcu mam! W tym samym papierniczym powinni mieć segregatory z okuciami. To tylko 3 zł więcej, a jaki efekt! I jeszcze można by zrobić małe DIY dla tych pomysłowych inaczej, dzięki czemu blożek mój zyska przymiotnik "lifestyle'owy". Hurrej!

    OdpowiedzUsuń
  7. Sprytne "niemodne oko" powinno zauważyć, ze zameldowanie o byciu sick zostało wysłane z telefonu komórkowego, jak i zameldowanie o powrocie za 5 dni. W międzyczasie się załadował się automatycznie nastawiony post. Zapewne więc wybyła gdzieś na odpoczynek, a na fejsie kity wciska. Jakby siedziała chora w domu to by tam nadprodukcję na fajpejdzu uprawiała, 10 zdjęć w słodkich skarpetkach i 5 stosów vogue'a pokazywała, no i obowiązkowo 'hot czoklad"

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na instagramie ma zdjęcie z łózka które wyglada jak szpitalne

      Usuń
    2. Może robi sobie operacje plastyczna nochala

      Usuń
    3. Nie jestem specem od angielskiego, ale co sądzicie o tym wpisie Szarlizy na FB: "Jeszcze mniej wiecej przez 5 dni out poza domem. Dostep do internetu- średni.". Czy "out" i "poza" to nie to samo? :D

      Usuń
    4. Szarlizowy jezyk jest kopalnia głupot.

      Usuń
    5. JASNEEE.... Szarliza pewnie w Jaroslawiu krajanów odwiedza i nie ma czego zdjec tam robic, zwlaszcza ze nie ma tam Zary

      Usuń
  8. Sweterek z zary, 80% akrylu za 2 stówy... wali ich już kompletnie. Ostatnio widziałam na stronie jeszcze kaszmirowe apaszki z poliestru, więc chyba nic mnie już nie zdziwi;)

    Co do przezroczystej aktówki - czy neony dalej w modzie?

    OdpowiedzUsuń
  9. torebka rozwala, chcę taką, idę jutro do papiernika, zaszaleję, kupię dwie:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Hahaha, aż sobie skoczę do papierniczego po przezroczystą teczkę <3

    OdpowiedzUsuń
  11. przezroczysta teczka :D kurdę muszę taką mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  12. w końcu nowa notka, alleluja! muszę to uczcić!

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam dwie takie przeźroczyste teczki, jedną mogę odstąpić :D po prostu dostarczyłyście mi dziś, Niemodne, kupę śmiechu :D.

    OdpowiedzUsuń
  14. "P.S. Staramy się ostatnio odchodzić od komentowania życia blogerek (pomijając comiesięczny wyciąg z blogowego świata, czyli Kocim Okiem)"

    Hej, ale my chcemy ploty blogowe, przecież nie musicie pisać kto z kim sypia ale ploty o blogerkach to sens tego bloga (mimo że takie ogólne zarywanie z nich jak dzisiaj to też jest fantastik) :) Think about it

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio nie ma nic ciekawego, a przynajmniej nas już to wszystko chyba znudziło... Gwarantujemy relację z aferek, jeśli jakieś się pojawią, ale u blogerek się dzieje chyba w kółko to samo...

      Usuń
    2. nie no jak znudziło no to kiepsko [*] ale piszcie dalej, ludzie się otwierają w komentarzach :D
      takie drugie forum WŻ się zrobiło trochę

      Usuń
  15. Świetny pomysł na torbo-teczkę i torbę z bazaru!
    Chyba wyróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. a ja głupia mówię, że nie mam się w co ubrac, a mam torbę w kratę, spodnie od pidżamki!

    OdpowiedzUsuń
  17. Jutro koniecznie idę na szoping bo mi się lista masthewów wydłużyła i w ogóle nie będę trendi :(

    OdpowiedzUsuń
  18. właśnie się dowiedziałam od Was, że jestem "zaro-modna" - mam spodnie i koszulę i kopertówka się znajdzie.A sweterki dziergałam sama! ło matko a kysz!
    buuu, ja chcę być dalej nie modna.

    OdpowiedzUsuń
  19. http://2.bp.blogspot.com/-W9OLmxDcLNY/UJy72d3rPPI/AAAAAAAAHHw/t2sTWdcHoEM/s1600/DSC_2896a.jpg na tym zdjeciu szarliza juz przegiela:D przeciez wszyscy wiemy jaki ma masywny orli czy tez "babajagowaty" nos, a tutaj prosze;D moze opercja? nie wiecie?:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, zapewniamy Cię, że to nie operacja a fotoszop. Tu masz zdjęcie z tego samego dnia, ale już nieretuszowane. To rozwieje Twoje wszystkie wątpliwości:

      http://distilleryimage6.s3.amazonaws.com/2fe664fa2a3611e2b7ea22000a1faf3c_7.jpg

      Usuń
    2. Dziekuje bardzo!;) a moze szarliz tak dzielnie wyprzedaje wszystko na allegro bo zbiera na zabieg? chociaz w jej przypadku nie wiem czy to w ogole pomoze...

      Usuń
    3. Szarliza ma nos jak ku..s!!!

      Usuń
    4. Czy ktoś wie, jaki fryzjer robił fryzury na ten pokaz? Szarpnę się i pojadę nawet do stolycy do Hucpałło, bo odkrywcze połączenie długiej twarzy z wysoko upiętymi włosami dodatkowo tę twarz wydłużającymi stało się właśnie moim masthewem!

      Usuń
  20. Tekst o zacieraniu śladów po domestosie mnie powalił:D
    Świetna notka.

    OdpowiedzUsuń
  21. Siostra Miikax3 jako pierwszą studniówkową kreację wybierze La Manię - czekamy na relację :> Druga sukienka to będzie tylko Zara ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a to teraz się przebiera w trakcie studniówki, że będzie miała 2 sukienki?

      Usuń
    2. Może po prostu idzie na dwie studniówki? Na swoją i potem na czyjąś jako osoba towarzysząca? Przebieranie się jest domeną niezdecydowanych bridezillas ;-)

      Usuń
  22. hahaha, apropo teczki, to kiedys, kilka lat temy przy zakupie zestawu w avonie zostawało sie wlasnie taka kosmetyczne, zielona :D sama chyba gdzies mam, zaraz biore sie za szukenie i bede na topie :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  23. Siarlisa i włosowe 'piehdolnięcie'

    http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=-RIM5gghVJM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda mi w sumie już tej dziewczyny, jak widzę to, jak po niej wszyscy jadą...
      Yyyy...a czy tak w ogóle to ona w tym miesiącu nie reklamowała już kosmetyków do włosów marki PM i jakiś suszarek? I dwa dni później reklamuje konkurencję?

      Usuń
    2. przecież to u niej standard takie reklamy, tak samo z kolorówką.

      Usuń
    3. ten filmik to aktorskie dno:P tekst recytowany jak w "trudnych sprawach" i faktycznie wlosy szarlizy sa tak piekne i tak warte zazdroszczenia.... o mamciu... jedna bzdura goni nastepna:P

      Usuń
    4. No i oczywiście komentarze zostały już wyłączone, gwoli ścisłości - nie było ani jednego pozytywnego:)
      Oj szarlajs szarlajs - czym nas jeszcze zaskoczysz?:D

      Usuń
    5. to tylko pokazuje jak ma duzy "dystans" do siebie:D

      Usuń
    6. No i na tym filmiku widać prawdziwy nos.
      W blogach tego typu, jak Szarliza i w ich wszystkich "projektach" zadziwia mnie zawsze jedno - charakter kompletnie pozbawiony choćby cienia samokrytyki. Ekspozycja bylejakich włosów w filmie, który ma rzekomo "reklamować" produkt, nóg jak u anorektyczki z wielkimi, męskimi kolanami, które sprawiają, że buty - pewnie piękne i świetnie uszyte, wyglądają jak końskie kopyta i sprawianie wrażenia, że to naprawdę piękne i zgrabne jedynie odstrasza (na przykład mnie) - zarówno od dostawców tych wszystkich ciuchów i butów, jak i od produktów, które są reklamowane na tego typu blogach. Czy tym reklamodawcom naprawdę jest wszystko jedno, kto reklamuje dany produkt? Liczba kliknięć przecież nie świadczy o jakości bloga czy danej strony. Czemu nie pójdą się reklamować na strony porno - też mają dużo kliknięć. W każdym razie, widząc "cudowne" pięć włosków Szarlizy, które biednie wyglądają nawet po ufryzowaniu ich, na pewno nie zainteresuję się szamponem, który ona poleca. Piszcie o blogerkach, ale może jako o zjawisku, piszcie o zachowaniach blogerek - to zawsze można i do tego się żaden prawnik nigdy przyczepić nie będzie mógł - bo każdy ma prawo oceniać zachowanie osoby, która sama publikuje się w necie. Pozdrawiam całą niemodną ekipę. :)

      Usuń
    7. Ale wam wszystkim żal dupę ściska :), taka szarliza, wielki nos, beznadziejne włosy, taka beznadzieja chodząca, a tyle reklam, kasy z reklam i ciuchów, a wy takie piękności poranka, estetki przez duże E i niestety nic :(
      Nie no poważnie, nie rozumiem tej waszej "fascynacji" szarlizą, mnie ona zupełnie nie rusza, co mnie to obchodzi, że ma duży nos i buty dają jej za darmo? Was to tak boli, jakby ona wam z waszej szafki te ciuchy wyciągała. Trochę więcej dystansu :) Tak się zastanawiam jak sobie będziecie radzić z prawdziwym życiem, jeżeli coś tak bzdurnego was aż tak denerwuje ;)

      Usuń
    8. A ktoś tu jest zdenerwowany? Kogoś coś boli? Może Ciebie?
      Myślenie wiąże się z krytycznym postrzeganiem rzeczywistości, sama to robisz włażąc do komentarzy i wsadzając swojego komentarzowego bobka z krytyką naszych komentarzy. Więcej dystansu! Może tak samo nas "rusza" Szarliza, co Ciebie nasze komentarze, prawda?
      Zarzuty o zazdrość o rzeczy materialne to raczej można zakończyć na podstawówce. Człowiek w pewnym momencie dojrzewa, wiesz? I szmaty czy kasa już nie robią na nikim wrażenia, musisz się trochę bardziej postarać. :D

      Usuń
    9. Mnie nie boli, że blogerki zarabiają na swoich blogach. Wkładają wysiłek w to co robią, więc profity z tego tytułu im się należą. Śmieszy mnie tylko to, że są firmy, których przedstawiciele uważają, ze promocja na blogu osoby, która nie potrafi poprawnie sklecić kilku prostych zdań, jest czymś za co warto zapłacić kilka tysięcy zł. Ale to nie moje pieniądze, więc się nie wtrącam. Poza tym, jak przeglądam komentarze na blogach szafiarskich to się nie dziwię, że niektórzy uważają, że reklama tam może się opłacić… w końcu ludzie, którzy marnują swój czas na pisanie „jejku jejku jak ty ładnie wyglądasz. Skąd lakier do paznokci i pomadka?” to pewnie osoby, którym bardzo łatwo jest wcisnąć kit, że „moja nieskazitelna cera to nie zasługa programu do obróbki zdjęć, a genialnych kosmetyków do makijażu”.
      Zresztą tutaj też pojawiają się komentarze wielbicielek blogerek, które rękę by sobie dały uciąć za to, że Macademian Girl informuje o producencie swojego lakieru do paznokci tylko dlatego, że czytelniczki pisały do niej wiadomości z prośbą o taką informację;)
      W ogóle im dłużej przeglądam blogi szafiarskie, tym częściej nachodzi mnie refleksja, że szatniarki może i nie należą do grona najinteligentniejszych kobiet w tym kraju (chociaż oczywiście są od tej reguły wyjątki), ale ich fanki… to jest dopiero intelektualna masakra.

      "taka szarliza, wielki nos, beznadziejne włosy, taka beznadzieja chodząca, a tyle reklam" zapomniałaś dodać "pani redaktor pisząca posty z niewiarygodną liczbą błędów stylistycznych";)
      Ja jej życzę jeszcze więcej reklam, tym bardziej, że widzę, że na niektórych ten fakt robi spore wrażenie;) Więcej reklam szarlizy = więcej powodów do uśmiechu! Ja bardzo lubię czytać ciekawostki dotyczące kanalizacji, więc z niecierpliwością czekam na kolejna "kolaborację" z producentem środków do czyszczenia toalet;)

      Usuń
    10. "Szatniarki może i nie należą do grona najinteligentniejszych kobiet w tym kraju (chociaż oczywiście są od tej reguły wyjątki), ale ich fanki… to jest dopiero intelektualna masakra."

      Mam wrażenie, że to się tak samo nakręca. Te bardziej przedsiębiorcze dostają zlecenia na robienie kampanii, w których biorą udział te mniej przedsiębiorcze. I prawdę mówiąc, ja sobie nie wyobrażam spędzania praktycznie całego czasu na robieniu zakupów, komponowaniu stylizacji i dbaniu o urodę - gdzie w tym wszystkim czas na życie i na wydawanie tych "ciężko zarobionych" pieniędzy?

      Nie zazdroszczę, serio. Dla mnie blog jest przyjemnością, jedną z wielu :-)

      Usuń
    11. Drogi Anonimowy z 17:33

      "Ja bardzo lubię czytać ciekawostki dotyczące kanalizacji, więc z niecierpliwością czekam na kolejna "kolaborację" z producentem środków do czyszczenia toalet" - przecież już jutro ŚWIATOWY DZIEŃ TOALET!!!!!

      Be ready girls!

      Usuń
    12. Anonimie 16:54, no chyba jednak żal ci pośladki ściska, skoro tak emocjonalnie odpowiedziałaś :) i chyba jednak cię przy tym trochę boli. Poza tym, "podziwiam twoją "dojrzałośc". Nie spinaj się tak, bo złość urodzie szkodzi, a zapewne nie masz czym szarżować, pozdro ;)

      Usuń
    13. Nie, no Adi - miałeś się bardziej postarać, wciąż przedstawiasz argumentację z piaskownicy. Jak nie: "co, zazdrościsz?", to hasło: "jesteś brzydka". To takie przewidywalne.... No błagam. Wyciągaj jakieś wnioski z tej "dyskusji" z nami, rozwijaj się, ucz, drugi raz taka okazja może się nie zdarzyć. Pamiętaj, że w powiedzenie "mój chłopak świadczy o mnie" wiele osób wierzy. I czasem współczuje...

      Usuń
  24. jest juz nowy watek blogi i blogerki na wizazu? podzielcie sie linkiem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bitte schon

      http://wizaz.pl/forum/showthread.php?s=8e9054fa79d1ab0ead07981cd0226473&t=657222

      Usuń
  25. czuć, że forma tego bloga już się wypaliła

    jesteście jak Majewski, czas zejść z anteny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak shalafi, tak damo jak ty zmienia nazwe i beda sie wypierac ze to nie one... Zdradza cie ta down'owska grzywka :)

      Usuń
    2. Czekam na komentarz, że ten blog czytają i komentują już tylko (wpisz dowolny obraźliwy epitet) :-D

      Usuń
    3. dr4wingismylife

      Ty lepiej idz sobie jeszcze zrob zdjecia przy plotku, podetniej grzywke, zajmij sie rysowaniem i nie osmieszaj sie juz :-)

      Usuń
  26. a ja taką teczkę nosiłam już 4 sezony temu :P jestem taka feszyn ;D

    OdpowiedzUsuń
  27. Podajcie przepis na śpiochy xxl :d

    OdpowiedzUsuń
  28. hahah no tak, te piżamowe wynalazki powalają, a ceny po prostu kosmiczne. lepiej zaopatrzyć się w taką oto piżame z tesco i już jesteśmy feszyn ! ;>

    OdpowiedzUsuń
  29. heh, co znalazłam w necie, MAffashion zakłądała "hejterskie" wątki na insomini 3 lata temu, poszukajcie jej innych, niektóre są ostre..
    http://www.insomnia.pl/_inne_oblicze_znanych_i_lubianych_cz.II-t572184.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chce mi się szukać "innych". Wystarczy mi, ze od czasu do czasu przeglądam jej blog i fp. Zwykle po przeczytaniu kilku zdań jej autorstwa mózg mi się lasuje i zaczynam wierzyć w to, że Charlize zasługuje na miano pani "redaktor", a Jessica to prawdziwa "columnist";)

      Czasami dochodzę do wniosku, że wiele najpopularniejszych blogerek świetnie sprawdziłoby się w roli ambasadorek kampanii społecznej "znajomość mowy ojczystej nie jest konieczna do osiągnięcia sukcesu zawodowego";)

      Usuń
    2. Skąd wiesz, że to ona? Nick podobny, ale to o niczym przecież nie świadczy.

      Zgadzam się, Maff pisze gorzej niż tragicznie, dlatego doceniam, że nie uzewnętrznia się na blogu i 90% zawartości to zdjęcia :)

      Usuń
  30. Po niej już naprawdę wszędzie jadą i ciekawe skąd tyle zachwytów w komentach u niej na blogu?


    http://pl-pl.facebook.com/photo.php?fbid=10151201669551236&set=a.378057106235.159014.373182931235&type=1&theater


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Większość zachwytów pochodzi od blogereczek, które piszą jej takie komentarze po to, żeby wypromować swoje wypociny i słit focie.
      Poza tym, pamiętaj, że Charlize z krytyką radzi sobie poprzez odpowiednie administrowanie komentarzami na swoim blogu;)
      Na jej fp tez nie ma zbyt dużej wolności słowa. Nie banuje z taką częstotliwością jak Fashionelka, ale od czasu do czasu usuwa nieprzychylne opinie.

      Usuń
  31. Siedzę właśnie w najmodniejszych spodniach w kratkę i pojadam drożdżówki z cynamonem, mój najnowszy DIY. Czuję się taka modna... Jak skończę, pójdę sobie zwiększyć nos w fotoszopie.

    OdpowiedzUsuń
  32. o proszę, jak się wyprzedaje starocie z szafy jako nowe:
    http://allegro.pl/asos-czapka-pilotka-ocieplana-azteckie-wzory-aztec-i2803893024.html
    lybecka, czyli niejaka famoody w czapce z asosa rok temu: http://famoody.com/wp-content/uploads/2012/01/czapka.jpg
    ale przeciez na aukcji jako nowa, jedynie metki brak :P
    ale na blogu trza sie bylo pokazac, a co!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. blogerską logiką założenie czegoś tylko do sesji bądź śmiganie w rzeczy przez cały dzień "sesyjkowy" nie sprawia by rzecz przestała być nowa, świeżutka jak bułeczka. Chociaż moim zdaniem one śmigają w tych ubraniach cały czas i raczej w trakcie trwania aukcji. Niektórym trudno jest pojąć, że chodzi o zwykłą uczciwość.

      Kiedyś przeglądałam rzeczy, które sprzedaję Oliviora i trafiłam na taki śliczny płaszczyk:
      http://www.variacjeshop.blogspot.com/2012/09/zara-faux-fur-coat.html

      Poważnie zastanawiałam się nad kupnem jednak potem zawędrowałam dalej i trafiłam na to samo futerko, wystawione kilka miesięcy czy tygodni wcześniej i okazało się, że było zalożone 3 razy. Upraszczając: do stycznia nosiła je trzy razy a już w maju tylko raz.

      To może się wydać małą śmieszną drobnostką, jednak dla mnie podważyło jej wiarygodność. Ja myślę, że kupuję nowe futerko a dostaję znoszone- a nie taka była umowa. Futra nie kupiłam, jestem ciekawa kto naiwny się nabierze.

      Usuń
  33. Ale halo, przecież i nasza Kama przeszła fotosklepową operację nosa.
    Tak było przed: http://3.bp.blogspot.com/-epFe0irpbgA/T0vgm2Kb8vI/AAAAAAAABZc/N1ytEbNBZ_U/s1600/kamila2_MG_0106.JPG
    a tak jest po: http://4.bp.blogspot.com/-m4PtEy_DqeA/UKTLP-M8lHI/AAAAAAAAIW4/SEZy-VKFMlc/s1600/565337_384296041650780_1817224494_n.jpg

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też to zauważyłam :D

      Ale trzeba przyznać, że Charlize Mystery przynajmniej raz była w czymś prekursorką :D Ooooo, Niemodne weźcie zróbcie know-how krok po kroku jak zrobić sobie operację plastyczną w fotoszopie, myślę, że od razu wskaźniki czytelnictwa pójdą Wam w górę :D



      Usuń
    2. hahahahahhaha, nie no. nie wytrzymam ;DDD

      Usuń
  34. Szarliziatko jak zwykle nie może przyznać sie do pobytu w szpitalu, czy to nos czy przeziębienie,albo niedozywienie :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. obstawiam nos!

      Usuń
    2. weźcie, bo ona bardzo czuła na tym punkcie! Jak jej pod filmikiem ze "słiszem" na jutjubie pisali, że"
      a) nos
      b) jest pazerna
      c) ma brzydką sukienkę,

      to od razu komentarze zostały skasowane, a możliwość komentowania wyłączona. Jak widzicie ona sobie nie radzi z krytyką, więc dajcie już spokój :)

      Usuń
    3. przeciez ona byla w Jarosławiu...

      Usuń
    4. ale przeciez studiuje psychologię, więc musi sobie radzić z krytyką....

      Usuń
    5. Ten filmikmnie szczerze mowiac przerazil,
      juz pomijajac jej mala ilosc wloskow na glowie,
      to te patyki majace przypominac nogi ! OMG, i do tego jak ona w ogole chodzi?? Porrazkaaaaaa

      T.

      Usuń
  35. Ale o 'so' chodzi? :P Jak się nie chce przyznać, że była w szpitalu? A była?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niemodne same nie wiedza, ale dzien bez plotek o szarli dniem straconym :D

      Usuń
    2. no wlasnie same nie wiecie, ale juz 1500 domyslow. Wiecie lepiej od niej gdzie i z kim byla i co robila. Wydaje mi sie, że nie musi się zwierzac z kazdej sekundy swojego zycia...

      Usuń
    3. Wystarczy zdjęcie na instagramie :)

      Usuń
    4. Na którym nic a nic nie widać. Mi to wygląda na hotelowe łóżko.

      Usuń
    5. Myśle, ze hotelowym łóżkiem ostro by sie pochwaliła :) dla mnie to szpitalne i tyle

      Usuń
  36. świetne zestawienie. Czekam na kontynuację w kolejnym poście :)

    OdpowiedzUsuń
  37. a ja chodzę z taką siatą czasami, bo wygodna jest, mocna i pojemna; na zakupy rzecz jasna, nie w roli torebki :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Szarliza przeyntelygentna zapytala czy tez kupujemy ciuchy w dzislach dla dzieci,
    napisalam bez odnoszenia sie do jej osoby, bez krytyki itp, ze jak kazda normalna kobieta mam pupe, biodra i biust, dlatego nie zagladam do dzislow dla DZIECI, chyba ze musze kupic np prezent dla znajomego dziecka.
    Komcia oczywiscie nie opublikowala :-D

    Jojebia :-D

    T.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z krytyką w podtekstach widocznie sobie nie radzi ;-)

      Usuń
    2. no ale ona przeciez jest taka szczesliwa ze swoim wygladem??
      Wiec nie rozumiem kompletnie o co chodzi?
      Jezeli wychudzone patyki o figurze gimnazjalisty lubuja sie w kupowaniu ciuchow na dzieci to ok, a jak masz cyca i biodra to juz tego niemozesz napisac? BO ONA NIE MA???
      WTF? :-O

      T.

      Usuń
    3. można napisać ale w jakiś inny sposób? może nie należało używać stwierdzenia 'normalna kobieta'? bo rozumując w ten sposób to każda kobieta z małym biustem i wąskimi biodrami jest 'nienormalna'.
      Inteligencją to się Ty popisałaś pisząc coś takiego...

      Usuń
    4. Moja inteligencja sie nie przejmuj, wszytsko z nia w porzadku, to ze Szarliza nie publikuje niczego co jej sie nie podoba to juz inna sprawa.
      I jeszcze jedno, Szarliza nie ma MALEGO biustu, tylko nie ma go w ogole, bioder i innych atrybutow kobiecosci tez nie, i jest wychudzona do granic mozliwosci. Co innego byc szcuplym i zdrowo wygladajacym, z malym ladnym bistem i ladnymi szczuplymi ksztaltami, a co innego chorobliwie wychudzonym i szczycacym sie tym, zekupuje sie ubrania w dzialach DZIECIECYCH !

      T.

      Usuń
    5. spokojnie, bez nerwów. Nie zrozumiałaś o co mi chodzi.
      Co innego napisać to co napisałaś teraz - że jest wychudzona do granic możliwości i z tym się zgodzę, że to jest nienormalne. Ale to co innego niż napisać, że każda normalna kobieta ma biust i biodra. Kobieta z bardzo małym biustem lub jego brakiem jest tak samo normalną kobietą jak ta z wielkim. To tyle. Pozdrawiam!

      Usuń
    6. Oj to chyba Ty czegos nie zrozumialas, ale ok :-)

      T.

      Usuń
    7. Jak można napisać, że nie ma w ogóle biustu- co Ty siedzisz jej w biustonoszu, że jesteś taka pewna swoich racji?

      Usuń
    8. bardzo chciałaś się popisać, pisząc coś takiego charlize. ale chyba coś nie wyszlo... ja sama bardzo często kupuje na dziecięcym, a mam normalną budowę, mam na czym siedzieć i czym oddychać, jestem jedynie dość niska (160cm). Nie widzę nic nienormalnego w kupowaniu na dziecięcym..

      Usuń
    9. Szarliza ma prawie 180 cm, wiec chyba jest roznica pomiedzy Twoim a jej wzroestem ????

      Usuń
    10. A co to ma do rzeczy? Skoro na nią pasują to czemu ma nie kupować?

      Usuń
    11. Nie ma nic do rzeczy, ona wyglada jak kazda normalna dorosla kobieta, i kazda normalna dorosla kobieta nie ma pupy, cyckow, bioder, a uda ma o szerokosci przedramion i jest dumna z tego ze moze nosic ciuchy dzieciece. Jasne. A rozmiar zero to juz w ogole jest najnrmalniejsza z normalnosci.

      Beach, please :-O

      Usuń
    12. SZARLIZA PRZESTAN SAMA SIE BRONIC ANONIMOWO W TYCH KOMENTARZACH. NIE MA W INTERNECIE OSOBY, KTORA CIE LUBI. WSZYSCY SLEDZACY, KOMENTUJACY,A PRZYNAJMNIEJ WIEKSZOSC Z NICH LAJKUJA TWOJ FAN PEJDZ PO TO ZEBY CI JECHAC I SLEDZIC TWOJE DURNE ODPOWIEDZI. TAK WIEC ZAPRZESTAN FALSZYWEGO PODSZYWANIA SIE

      Usuń
    13. http://www.facebook.com/photo.php?fbid=448025461898786&set=a.389068177794515.96179.167728966595105&type=1&theater

      Zastanawiam się dlaczego, kiedy jest tu mowa o nadmiernej chudości, to zawsze analizujecie tylko przypadek Charlize...
      Są lepsze przykłady tego zjawiska.

      Usuń
    14. przestań krzyczeć anonimie:) ja pisałam kilka wcześniejszych komentarzy i nie broniłam w nich Charlizy tylko próbowałam uzmysłowić, że kobieta z bardzo małymi piersiami, czy kobieta drobnej postury, która może kupować na dziale dziecięcym jest tak samo NORMALNA jak cała reszta :)

      Co do wychudzenia zgadzam się - ono normalne nie jest.
      I tak jak ktoś napisał powyżej, wychudzona jest nie tylko Charlize, ale też Macademian i Alice, tylko o tym jakoś cichutko...

      Usuń
    15. Idąc twoim tokiem rozumowania kobieta taka jak ja, która ma niespełna 160 cm wzrostu (jak się wyciągnie) i waży 45 kg jest nienormalna, szczególnie jak kupuje rzeczy w dziale dziecięcym.

      Usuń
  39. Czy ktoś idzie poogladac Szarliz w sobotę w warszawskiej arkadii? Będzie z
    Maff na promocji Parfois:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. TO o zegarku tej firmy Szarliza pisala ze ejsz "swietnej jakosci", bo "zloto" sciera sie z niego "dopiero" po dwoch latach? :-D

      T.

      Usuń
    2. apropos zegarków - ciekawe jak się sprawuje zegarek Maff, który to wygrała w konkursie, w którym jury była Charliza;)

      Usuń
    3. Heh możesz rozwinąć ? O co chodzi ?

      Usuń
    4. Anonimowy 20 listopada 2012 19:07
      coś ci się pomieszało;) było dokładnie odwrotnie - Maff była jurorką, a zwyciężyła "najpopularniejsza polska blogerka modowa", duma SWPS;)

      Anonimowy20 listopada 2012 20:06
      http://www.facebook.com/photo.php?fbid=399249613474143&set=a.157932724272501.38606.153378764727897&type=1&theater

      aferka skończyła się następującym oświadczeniem na fp Festiny:
      "W związku z wątpliwościami, jakie pojawił się przy okazji wyboru zwycięzcy 1 etapu konkurs, prezes Festina Polska postanowił przyznać jeszcze jedną, równorzędną nagrodę w postaci zegraka z damskiej linii Festina Ceramic. Obrady jury właśnie trwają :)

      Jednocześnie chcielibyśmy wszystkim podziękować za czujność i konkursowe zaangażowanie :)"

      Usuń
    5. na temat tego konkursu już tutaj rozmawiałyśmy
      przebieg dyskusji możesz prześledzić tutaj:
      http://niemodnepolki.blogspot.com/2012/09/tego-to-nawet-my-sie-nie-spodziewaysmy.html

      a tak na marginesie, jak widzę gdzieś w necie w miejscu, gdzie zaglądają szafiarki, komentarz z westchnieniem "heh" to mam tylko jedno skojarzenie - Madame Julietta. Maff na swoim fp rzadko kiedy zdarza się napisać komentarz bez "heh";) dla mnie to taki jej znak rozpoznawczy. wiem, że nie ona jedyna "hehuje", ale ja akurat poza jej fp nieczęsto się z tym spotykam;)

      Usuń
    6. Anonimowy20 listopada 2012 20:14

      Masz całkowitą rację;) Po prostu zaczełam pisać ten komentarz od drugiej strony a potem zapomniałam zamienić imion;) Sorry za zamieszanie.

      Usuń
    7. a prawdopodobnie jestescie z calej Polski,oj KLAMCZUSZKI,KLAMCZUSZKI

      Usuń
  40. kiedyś w biedronce były komplety tych takich przezroczystych teczek:) była nawet miętofa i kolory fluo 2 teczki jedna większa, druga mniejsza za jedyne 5.99. To dopiero oszczędność kupujesz komplet, masz taniej i pasuje do gumowych/plastikowych melisek w oczojebnym kolorze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w biedronce? no co ty!;) my zakupy robimy tylko w Almie;)
      a co do melissek, to nigdy nie zrozumiem fenomenu tych butów. Rozumiem, ze blogerki, które dostają je za darmo będą się nad nimi rozpływać z zachwytów, ale jeżeli ktoś wydaje samodzielnie zarobione pieniądze na buty z plastyku za kilkaset złotych, to jest to moim zdaniem osoba co najmniej dziwna;)
      jak dla mnie to pachnące buciki dla księżniczek, które lubią trwonić pieniądze na głupoty;)

      Usuń
  41. lo cho, a to Ci niespodzianka, zara i jej chinszczyzna
    http://finanse.wp.pl/kat,104124,title,Ubrania-od-Zary-sa-rakotworcze,wid,15110159,wiadomosc.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a kosztują 6 razy tyle co szmatki z chińskiego marketu hehe. To ja już wolę chińskie ciuchy, lepiej wyglądają, no ale ja się nie znam i nie jestem feszyn:D

      Usuń
    2. Moje ulubione: kaszmirowe apaszki z wiskozy i szalik z dodatkiem kaszmiru z akrylu
      http://supermarket.blox.pl/2012/10/Zara-sprzedaje-kaszmirowe-szale-z-wiskozy.html
      http://www.zara.com/webapp/wcs/stores/servlet/product/pl/pl/zara-W2012/271013/890557/SZALIK%20Z%20DODATKIEM%20KASZMIRU

      Usuń
  42. Oj gdzieś miałam takie spodnie od piżamy , tylko teraz nie wiem czy wybrać do tego torbę babci czy skoroszyt ;-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli piżama w kratkę, to lepiej torbę babci...

      Usuń
  43. nudno tutaj, nie?

    OdpowiedzUsuń
  44. świetny pomysł z tą teczką, kupię sobie.

    OdpowiedzUsuń
  45. Właśnie dziergam sobie szalik, niestety nie tiffany blue... Teczka spoko miałam taka rok temu. Blogerki coś nie nadążają.

    OdpowiedzUsuń
  46. hahah chyba zastosuję wszystkie chwyty! uwielbiam to!! :D

    OdpowiedzUsuń
  47. Często telepie mi się po głowie pytanie - dlaczego ktoś kupuje (jednak) takie badziewie w modnych sieciówkach i daje sie nabrać na ten "chłamszpan"?

    OdpowiedzUsuń
  48. No tak a co z tego wynika -że ubrań sie nie powinno jesć :)
    PS miliony kobiet zażywajac tabletki antykoncepcyjne to co po nich trafia do rzek to dopiero zakłoca gospodarke hormonalną ludzi na całym świecie a nie tlyko przy kilku zakładach produkcyjnych w Maroku

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: komentarze chamów, prostaków i chętnych na darmową reklamę mogą pewnego dnia zniknąć. Pomyśl zatem, czy nie szkoda Ci ścierać na marne literek z klawiatury.