Nie łudźmy się. W dzisiejszych czasach, kilka lat po powstaniu pierwszych blogów modowych, na pewno nie przeżywają one swojego renesansu, a raczej barok ukierunkowany na swoisty blogowy sarmatyzm. W nurt ten wpisuje się idealnie koncepcja blogowej psychofanki, jako przeciwieństwo zawodowego hejtera. Kto z nas nie czytał nigdy komentarzy pod postami naszych ulubionych blogerek? Kto nie zetknął się nigdy z atakiem anonimów (lub też i nie anonimów) stających w obronie autorki bloga? Wreszcie, kogo nigdy krew nie zalała bądź kto nie ziewał z nudy podczas czytania na co drugim blogu komentarzy „pięknie!”, „cudownie!”, „zachwycająco!”, sygnowanych ciągle tym samym nickiem?
Każdy porządny (lub aspirujący do tego miana) blog modowy powinien mieć swoją zawodową psychofankę. A najlepiej pięć, w tym co najmniej 4 anonimy. Jak mówi przysłowie, co dwie głowy to nie jedna a takich dwóch jak nas trzech to nie ma ani jednego. Nie jest ważne, czy jedną z psychofanek będzie autorka bloga, jej najbliższa przyjaciółka, konkurencyjna blogerka czy znudzony hejter chcący pohejtować tró hejterów. To naprawdę nie ma znaczenia. Jedyne co się liczy to skoczyć z pazurami do wirtualnej twarzy każdego, kto ośmieli się napisać coś neutralnego lub negatywnego na temat bloga i jego autorki (typ pierwszy - agro-psychofanka), wypowiedzieć się za autorkę jako najwierniejsze i jedyne źródło wiedzy (typ drugi psychofanka - rzecznik prasowy) albo po prostu lać tony bezrefleksyjnych, lizusowskich, słodkich jak cholerna wata cukrowa komentarzy pod każdym z postów na każdym z blogów (multi-lizus-psychofanka). Przykłady są dosłownie wszędzie. Ale najwdzięczniejszym obiektem do badań okazał się blog, który czyni nasze życie łatwiejszym - autorka niewątpliwie przyciąga mocno typ pierwszy i drugi. Żeby dokopać się do multi lizusowskich psychofanek, trzeba niestety przebyć dłuższą drogę.
Spotkanie z agro-psychofanką - runda pierwsza. Prawie każda bardziej znana blogerka posiada taki typ fanki. Łatwo to można sprawdzić - wejdź na bloga dowolnie wybranej blogerki z tych najpopularniejszych i skomentuj jakiś post w sposób nie do końca pochlebny, ale wciąż grzeczny, wyrażając własne zdanie. W najlepszym wypadku dowiesz się, że jesteś głupia / brzydka / gruba / pryszczata a to, że zazdrościsz, nie pozostawia cienia wątpliwości. Dodaj do tego jakiś błąd ortograficzny bądź stylistyczny - na pewno ktoś Ci go wypomni, oczywiście jako dowód Twojej niekompetencji i powód aby odmówić Ci jakiegokolwiek prawa głosu w komentarzach. Słowem - ośmieszasz się bo się nie znasz, więc wtf, stfu, go to hell and burn there, bitch! Idź być głupim gdzie indziej.
|
komentarz z bloga makelifeeasier.pl |
|
komentarz z bloga makelifeeasier.pl |
|
komentarz z bloga makelifeeasier.pl |
Spotkanie z psychofanką rzecznikiem prasowym - runda druga. Czas na klasykę rodem z Bravo - „zapytaj Kasię”. Okazuje się, że niektóre blogerki mają dobrze, ba - rewelacyjnie. Co za oszczędność - mieć własnych „rzeczników prasowych” kompletnie za darmo, no może jedynie za możliwość wylansowania się jako znawca trendów i podlinkowania swojego blogaska. I to nawet wtedy kiedy się o nich nie prosiło! Pani Rzecznik wie wszystko. Wie ile kosztował ten płaszcz, gdzie była kupiona ta torebka, kiedy o tym było pisane, dlaczego tak a nie inaczej a w ogóle to oświadczy Ci nieproszona, w imieniu blogerki, że autorka nie będzie odpowiadała na Twoje pytania bo są beznadziejne więc i po co. Słowem - nie uważasz czytając bloga i zadajesz głupie pytania więc stfu, go to hell and burn there, bitch! Idź być niekumatym gdzie indziej.
|
komentarz z bloga makelifeeasier.pl |
|
komentarz z bloga makelifeeasier.pl |
|
komentarz z bloga makelifeeasier.pl |
|
komentarz z bloga makelifeeasier.pl
|
|
Spotkanie z multi-lizusową psychofanką - runda trzecia. Tu niestety trzeba się nabiegać. Nie bezcelowo na szczęscie, no i nie będzie to trudne, bo ten typ tak ma, że jest prawie wszędzie. Ale jest nudny. Zero kontrowersji, zero interesujących opinii, bitch mode = off, słit komcie mode = on. Po przejrzeniu kilku blogów dochodzisz do wniosku, że jest niezła - orientuje się w tym kto i co jest na topie. Po obejrzeniu kilku kolejnych coś tu nie gra. Po następnych już wszystko wiadomo. Jest tu (i wszędzie) tylko po to aby swoim nic nie wnoszącym komentarzem zamanifestować swoją nic nie wnoszącą obecność. „Pięknie”, „cudowna bluzka”, „śliczny żakiet”, „torba trochę nie w moim stylu ale uroczo”. Checklista powoli wypełniona - Kasia Tusk: check, Charlize Mystery - check, Fashionelka - check, Maff - check, Alice Point - check, Venila Kostis - check...
Podsumowania nie będzie. Pani multilizus jest na to za mało kreatywna aby posłać Cię do diabła. A poza tym, kto wie, może wpadnie i do Ciebie i powie Ci jak urocze są Twoje outfity? Pamiętaj...
|
komentarz z bloga makelifeeasier.pl
|
|
A wy, czy już macie swoje psychofanki?
Hahahaahha, bardzo dobry post! I przyznam szczerze, że te anonimki oblegające bloggerki są mocno irytujące. Bronią swoich idolek do ostatniej kropli krwi, tworząc wirtualną "armię". Masakra
OdpowiedzUsuńbardzo ładna noteczka :*** ;)
OdpowiedzUsuńWcale, że nie ładna ;/. Na niemodnych polkach nie ma ładnych noteczek, tylko przegenialne, zobacz sobie notkę z 4.07.2012r. Jak się nie znasz, to się nie wypowiadaj ;/. A poza tym zdanie się zaczyna z WIELKIEJ litery, to tylko świadczy o Twoim ograniczeniu ://///////////////////////////////////////////////////
UsuńAle co to w ogóle za znaki przy Waszych postach? Toż to nieznane w języku polskim. Nie wiem jak tak mozna pisać? jakieś ":***;)", ":////////"
UsuńDo anonimowy z 00:38 - Jeśli już chcesz pouczać, rób to z głową. Zdanie zaczyna się WIELKĄ literą, a nie Z WIEL... Toż to rusycyzm! (s balszoj bukfy).
UsuńJeśli sie wam nie podoba to nei czytajcie!!!!!!!!!!!11!!!!!1!!! Nie rozumiem dlaczego ludzie czyatają cos co się im nei podoba. Wogle to nei wasza sprawa jak ktoś pisze!!!!!! ŻAL :/ Zajmijcie sie lepiej czyms innym a nie pouczaniem inncyh!!!! Idżcie leczyć kompleksy gdzieś indiej okeeeeyy????
UsuńPS noteczka byłą bardzo łądna :*****
... a poza tym wszyscy zdrowi ???
UsuńLuthienn podobne armie potrafią robić także hejtrerzy.
OdpowiedzUsuńCzasem psychofanka przesadza i nadmiernie słodzi, a czasem hejter przesadza i nadmiernie krytykuje - a raczej pokazuje totalne chamstwo :)
także każdy już chyba woli mieć te psychofanki niż psychohejterów.
Na blogach modowych raczej nie ma psychohejterów. Porównaj sobie ich hejty do hejtów np. na youtubie. Choćby ostatnia akcja z "Grażyną Żarko".
UsuńJa nie mam ani tych ani tych, uuuffff :D
Usuńkoko koko post jest spoko, tylko nie kumam czemu venila, której blog poważam i odwiedzam, jest wymieniona jako "czek gerl" obok tych wszystkich gwiazd i gwiazdeczek blogosfery szatniarskiej... jakieś takie niedopaczenie mym skromnym anonimowym zdaniem :>
OdpowiedzUsuńproste, niektóre dziewczyny z mniej znanych blogów chcą wkręcić się WSZĘDZIE! ;)
UsuńNie rozumiem :(
UsuńNiestety nie mam swojej psychofanki, gdyż ponieważ nie mam bloga, ale planuję się w tym kierunku rozwinąć i takową zostać.
OdpowiedzUsuńPróba pierwsza: słitasny post Fat Cat. Buziaki :)
jak dobrze, że u mnie nie ma anonimków.. No ale ja nie jestem gwiazdką! Mam zwykłego blogaskaaaa :D buhahaha
OdpowiedzUsuńnie mam swojego bloga (buuu muszę to chyba zmienić, bo inaczej moje life runie w gruzach)i koniecznie zadbać o psychofanki. Jak coś już zapraszam, dla najbardziej kreatywnych będą gratisy i inne duperele, które są dołączane jako promocja w Rossmanie tudzież w innych super perfumeriach (czytaj sklepiki osiedlowe, mające w sprzedaży płyn do mycia naczyń i proszek do prania no i Gabriele Sabatini).
OdpowiedzUsuńJa nie mam nawet jednej psychofanki, bo "królowie blogowania" uświadomili mi, że od 7 lat prowadzę gównianego bloga i o psychofance to ja mogę sobie pomarzyć! :(
OdpowiedzUsuńBardzo dobry temat na notke, a autorka tak go "spłaszczyła", moim zdaniem niemodne powinny okroić swoją obsadę, bo jest duża różnica poziomu postów np. fishonelki, czy panny z Jarosławia, a kota (której każdy post jest słaby, ten broni się tylko wdzięcznym tematem). Jak zobaczyłam kto go opublikował nawet nie chciało mi się czytać, niestety się zmusiłam i żałuję - stracona minuta.
OdpowiedzUsuńPiotrek
UsuńMoim zdaniem super temat i fajna treść. Czytało mi się lekko i przyjemnie, język dat czy jest cięty czyli taki jak lubię a i temat potraktowany rzeczowo i "straight to the point" (z góry przepraszam hejterow za język angielski).
Usuńja jestem Wasza psychofanka (co drugi dzien - psychohejterem), tyle zem za leniwa, zeby komentarze zostawiwac.
OdpowiedzUsuńmasakra, zapraszam na swoj blog na wymiankę
OdpowiedzUsuńmasz rację - masakra. Niemodne raczej nie są dobrym miejscem na reklamę swojego blożka.
UsuńA widziałyście bloga kolorowadusza.blogspot.com ? Każdy post prawie całkowicie "romwe" -,- Widać, że ma dziewczyna mniemanie o sobie... Eksploduje od niej wyższością, nawet nie wygląda w jakikolwiek sposób ciekawie..
OdpowiedzUsuń~ala
Typowa rozpieszczona małolata i tyle. Nic ciekawego. Ani ziębi, ani grzeje.
UsuńTo że kupuje w romwe nie znaczy że ma wysokie mniemanie o sobie. Wg mnie nie wygląda jakby uważała się za nie wiadomo co, zwykła nastolatka która cieszy się życiem :) Przynajmniej nie ma wywalonych cyców na wierzchu i nie ubiera różowych miniówek jak niektóre w jej wieku :D
UsuńTak, tylko jedna rzecz: te ubrania z romwe są "prezentami" :)
Usuńniemodne i te bardziej modne, wiecie może gdzie na wizażu komentują słynną kamilę?
OdpowiedzUsuńwiemy, a skąd to pytanie?
Usuńpytanie stąd, że nie mogę znaleźć ;)
Usuń1 część
Usuńhttp://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=625340
2 część
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=631337
Niech będzie przeklęty admin, przez którego Wizażanki przenoszą się na tajne forum!!! I kogo ja będę podczytywać? ;(
UsuńDziękuję, na was zawsze można liczyć <3
UsuńZaoomnialyscie napidac o tej z violonczela, violina czy czyms tam... Wszedzie komentuje, robi spacje i zostawia adres bloga.
OdpowiedzUsuńTak samo jak marcelka fashion blog costam... Bitch please!!!!
lepsza jest ta BlondeShopaholic
Usuńwszystkie są takie same.
UsuńNajlepsze są te pannice z wizażu, które kiedys krytykowały inne blogerki, a teraz same robią to samo.
Kurde, a ja wczoraj skomentowałam grzecznie, acz krytycznie FashionBelke i usunęła poczwara mój komentarz. Mimo metek wygląda tanio i mało odkrywczo, a przecież poprzeczkę dziołcha ustawiła wysoko, chyba nawet zbyt jak na swój wzrost. Dopisałam, że już nie wejdę więcej na jej blogaska i chop siup-komcia dzisiaj nie ma, jakieś marne 20 pochlebnych. Widać FashionBelka sama jest psycho-belką i ma bzika na swoim punkcie, niepotrzebnie. Wypaliła się. Czemu tylko oparłyście się na blogu ułatwiającym życie... pohejtujmy insze..
OdpowiedzUsuńM.
szczerze - trochę przerasta mnie ilość komentarzy nawet u KT i nie jestem w stanie wszystkiego czytać bo się robi mdło i niedobrze więc wyciągnęłam kilka ciekawostek stamtąd. Ale jakby mi przyszło przejrzeć jeszcze inne komentarze u innych blogerek to chyba czas na pomoc Naczelnej Psycholożki Blogosfery ;)
Usuńmoich komci też feszynelka nie dodaje. a nie piszę nic chamskiego ;<
Usuńszarliz też nie dodaje moich komentarzy, szatniarki mnie nie lubią ;< dobrze, że chociaż na niemodnych mogę sobie pokomciać do woli
M. - zgadzam się. F postawiła sobie baaardzo wysoką poprzeczkę, wszędobylska reklama jej bloga również zrobiła swoje. I co? I człowiek wchodzi na tego bloga, a tam nuda, nuda, nuda... Totalny brak pomysłu na siebie :<
UsuńSame reklamy... bleee
Usuńkasia tusk tez kasuje komentarze, neutralne i negatywne. Wystarczy napisac "ladna zielona bluzka, ale wole czerwona" i myk juz nie przeszedl cenzury
Usuńfashionelka to hipokrytka. Usuwa wszystkie komentarze... od 10 miesięcy pod kazdą notkę cos pisze i zawsze to usuwa! Poza tym jest GRUBA i nie ma swojego stylu.
Usuń... i ma wielką głowę! No, to sobie poużywałyśmy, a co!
Usuńmoich też nie publikuje, a nie jestem chamska...........
UsuńNajlepsze jest to, że choćby stylizacja była do bani, zdjęcia nieostre, a włosy potargane, to i tak pojawi się "fanka" która zamiast rzetelnej krytyki lub rady pozostawi po sobie jedynie lakoniczne "śliczne" zakończone nieco bardziej dosadnym "zapraszam do mnie". Zadziwia mnie, jak blogerki mogą traktować te komentarze- będące w rzeczywistości chamską reklamą na ich blogu- jako opiniotwórcze i wartościowe. Jakbym miała bloga, o wiele bardziej cieszyłaby mnie garstka rzetelnych komentarzy niż setki "ślicznie" "pięknie" "genialnie" ponieważ miałabym pewność, że ktoś się zatrzymał i poświęcił chwilę mojej notce.
OdpowiedzUsuńDziewczyny wspaniała notka!
UsuńSzery junikorn, wspaniały komenatrz!
~~** h t t p :// w a j o l i n s t a j l . c o s t a m . c o m **~~
Hm, może i tak, ale mnie np. denerwuje trochę to kiedy widzę ile razy mój post został wyświetlony a tam dużo mnie komentarzy. Skoro to już ktoś zobaczył mógłby skomentować, nawet w 2 skowach: podoba mi się, albo: do dupy. A tak widzę, że ktoś zagląda, a leniowi już się nie chciało nic napisać. WIEM WIEM- wniosek taki, że nie było co pisać. Ale hejterzy też ludzie a krytykują publicznie :D Więc może po prostu ludziom mowę odejmuje...
UsuńM.
tfu, nie dużo komentarzy-miało być.
UsuńM.
ja ostatnio zamknęłam bloga, usunęłam notki i napisalam ostatnią, w której było, że koniec z blogowaniem itd., a pod notką komentarz
Usuń'super blog zapraszam do mnie na ...' masakra xd
Trochę mnie dziwi, że komuś w ogóle chce się czytać komentarze pod wpisami szafiarek. No bo wiece, na blog modowy zagląda się by popatrzeć na ubrania a nie czytać cudze komentarze. No bo przecież nikt normalny nie spodziewa się tam jakiejś pasjonującej dyskusji.
OdpowiedzUsuńja właśnie zerkam, żeby zobaczyć ilu jest hejterów i ile psychofanek się udziela :) zazwyczaj po kilku się załamuję i pewnie nie tylko ja, bo czytać się tego długo nie da, i dzięki Bogu. Bo zdrowie psychiczne i tak już narażone jest na szwank.
UsuńM.
Nie zawsze da się to ocenić, bo niektóre (większość, sic!) blogerki 'zatwierdzają' komentarze. Przecież nie są na tyle głupie, żeby pozwalać na zaśmiecanie bloga krytycznymi uwagami, chociaż te bardzo często bywają celne i konstruktywne.
UsuńCo sądzicie o karina in fashioland?
OdpowiedzUsuńu.
Jak zawsze dobry post:)Zauważyłam to nie tylko u tych "topowych"blogerek:/
OdpowiedzUsuńhttp://4.bp.blogspot.com/-F1uNdHHmsg0/UA0ZSbRS-rI/AAAAAAAAEps/c_z3E2LbcjM/s1600/P7170081.JPG środek lata, a kamilka nadal nie ogoliła futra:))))
OdpowiedzUsuńbałam się o jakie futro chodzi przed zobaczeniem tego zdjęcia :D wszak zdjęcia dekoltu już były...
Usuńhahahah:D
UsuńHmmm, futro... Pewnie PETA maczała w tym palce;p
UsuńAle chyba nic nie pobije Kominka i jego dzisiejszego wpisu o frytkach... Mój chłop, który blogów nie czyta i nie poważa powiedział: "o fak... na tym polega blogowanie???" I ta ciężka rozkminka w komentarzach gdzie ów biedny Kominek może zanabyć frytki...
OdpowiedzUsuńP.S. Moje komentarze usuwa Segritta. ;)
Przez Ciebie mam ochotę na frytkiii.. :D
UsuńNie rozumiem zachwytów na kominkiem. Dla mnie to pseudo-inteligencki buc z zaparciem i wielkim ego.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCo do wytykania błędów ortograficznych i wciskania wszędzie obcojezycznych słówek to jak najbardziej popieram. Owszem, każdemu się może zdażyc walnąc literówkę, mimo to dbałośc o język jest moim zdaniem bardzo ważna w dobie feszyn neologizmów i gópich błendów.
OdpowiedzUsuń(poprzedni komentarz usunełam własnie ze względu na literówkę... o ironio)
ups, ten też lepiej usuń w takim razie...
Usuń"feszyn neologizmów i gópich błendów." to była taka szalenie wyrafinowana forma żartu jakby ktoś nie zrozumiał...
Usuńhttp://kwejk.pl/obrazek/1317722/sharkasm.html
UsuńMyślę, że anonimowi chodziło o dwie literówki, tj. "obcojEzycznych" i "walnąC".
UsuńMistrzowie ortografii <3
Usuńhttp://2.bp.blogspot.com/-ECG8s5rVqe4/T8uF5GCYP1I/AAAAAAAADSc/oEKJsee8JGE/s640/P1050132.JPG
OdpowiedzUsuńwasza najpiekniejsze blogerka maffashion. jak tu szanowac ta laske?
xxo
A dlaczego miałabym Jej nie szanować?
Usuńo ku*wa, grubo:D
Usuńno wielkie halo - impreza przecież
Usuńpewnie piróg załapał się na lodzika
UsuńAle ma nochal, pijana.
Usuńmasakra jak strasznie wygląda bez tapety i obrobionych zdjęć jednak retusz robi swoje :(
Usuńwidziałam ją na żywo- różnica pomiędzy tym jak wygląda na prawdę a na zdjęciach jest diametralna, no ale cóż:))
UsuńJak wygląda na żywo?
UsuńMAM POMYSŁ! NIECH NIEMODNE POLKI ZROBIĄ AKCJĘ A LA PAPARAZZI! KAŻDA Z NAS PEWNIE CHCIAŁABY ZOBACZYĆ PRAWDZIWĄ SZARLIZE, FESZYNELKE I WIELE INNYCH...
UsuńJa nie chcę zobaczyć harlisy bez makijażu, nie chcę zejść na zawał, chcę żyć!
UsuńTeż widziałam Maff na żywo i wyglądała tak jak na zdjęciach. Więc o co chodzi?
UsuńFajnie tylko, że ona też nie zawsze jest perfekcyjna jak widać. ;)
http://uzaleznieni.blogspot.com/2012/07/loteria_19.html - wejdzie w ten link, na sam dół postu i zobaczycie kto sponsoruje tę "loterię" :D
OdpowiedzUsuńhahaahahahahahahahah:D
Usuńnie kumam ,kto?
Usuńa sorry juz sie kaplam, ciezko dzis u mnie z mysleniem :)
UsuńLol, co to za strona? Czy ona sponsoruje te pikselowe "ubranka" ?
UsuńStr. 52, ciekawy artykuł na temat naszych 'gwiazdeczek'
OdpowiedzUsuńhttp://issuu.com/shot.mag/docs/shot.mag2/1
Zajebisty, dobrze ze napisali o Alis.
Usuńco do większości się zgodzę... Macademian Girl jest twórcza? nie wydaje mi się - próbuje zrobić się na polską Annę Dello Russo. I słabo jej to wychodzi
UsuńPodoba mi się jak Jessy podsumowała KT - trudno się nie zgodzić. Mmimo wszystko myślę jednak, że sporo w tym tekście jest racji, szczególnie upodobałam sobie fragment o naczelnej psycholożce. Jedno jedynie wydaje mi się dziwne i niepokojące - jak autorka artykułu śmiała pominąć Fashionelkę? :(
Usuńczyżby anonim wraz ze swoimi chustkami wyjechał na wakacje? tęskno mi...
OdpowiedzUsuńJa też się zastanawiam, gdzie jest chustkowa anonimka. Bez niej jakoś tak tu pusto...
Usuń"Jestęę jestęę, ale jest tak gorąco, że się topię".
UsuńPowiedziała pani Chustkowa nerwowo wycierając szyję chustką do nosa zwiniętą w kulkę.
Droga Pani Chustkowa, na Twoją cześć wczoraj cały dzien paradowałam w czerwonej chustce z lemurem! :D
UsuńJess znowu kręci aferę
OdpowiedzUsuńhttp://www.facebook.com/photo.php?fbid=419036981482180&set=a.141868405865707.37010.135448309841050&type=1&relevant_count=1&ref=nf
Odpowiedź passion4fashion na posta jess
Usuńhttp://www.facebook.com/photo.php?fbid=427913873927093&set=a.230921943626288.72988.219085998143216&type=1&relevant_count=1
Temat podłapał kimono.pl
Usuńhttp://www.kimono.pl/WOJNA-BLOGEREK-O-BIRKIN-NATALII-SIWIEC-Jessica-Mercedes-vs-passion4fashion-KTO-MA-RACJE-a4345
dziekuje dziewczęta, you made my day! :*
UsuńJessica się skompromitowała, z drugiej jednak strony uważam, za lekką przesadę nazywanie jej "kompletną idiotką"...
No cóż, patrząc na ilość kompromitacji w ciągu miesiąca (afera z okładką Vogue, oskarżenie Chiary Ferragni o noszenie podróbki LV) - blisko jej do zidiocenia;)
Usuńoskarżenie Chiary o podróbkę? :D mogę prosić linka? bo nie umiem znaleść
UsuńNie będzie linka, bo 'wszechwiedząca' jess zaprzyjaźniła się z klawiszem DELETE.
Usuńsmuteczek :(
Usuńakurat tutaj jestem za passion4fashion oni pracują w tej branży mają do czynienia z oryginałami na co dzień a jess chyba birkina na oczy nie widziała... ośmieszyła się tylko, nie popieram lansowania NS w mediach ale akurat na birkin ją stać bo jest znaną fotomodelką w branży nie mylić z modelką! brała niezłą kasę za sesje dla sklepów z bielizną albo zagranicznych gazet, i jak ktos napisal jak jess moze poznac oryginalny birkin skoro nie odroznia D&G od Dolce&Gabbana!
Usuńi cytat z kimona o jess :
Usuń"uważałem ją kiedyś za "utalentowaną" blogerkę, ale po akcjach "Doda i Horodyńska to kopiary", "Będę polską Rachel Zoe", "Jemerced fashion victim", to proszę państwa - ja dziękuję za taki faszym from raszyn. tak na marginesie to ona też nosi podróbki, tylko nikt o tym głośno nie mówi. "
:D
OdpowiedzUsuńwiecie co, Niemodne? dzięki za takie fajne, kulturalne podejście do tematu. można się podśmiewać, ale bez obrażania innych, i wychodzi Wam to świetnie. przed chwilą wpadłam na http://ihatethoseblogs.blogspot.com/ i to, co tam się dzieje, jest - delikatnie mówiąc - niesmaczne. debilom powinno się odcinać dostęp do internetu...
OdpowiedzUsuńO, to ten blog którego szukałam. Świetne. :/
Usuńktos sie z tobą zgodził ,blog został usunięty .
UsuńSuper nocia :**
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie!!!
Usuńczy ktoś wie coś na temat HEJTERSTWA blogerki Cajmel? Ktoś napisal o niej coś bardzo niemiłego, znacie adres?
OdpowiedzUsuńno właśnie też próbuje zdobyć ten link
Usuń??? możecie przybliżyć temat
UsuńI może też tego bloga z hejtingiem na Maff?
Usuńnie wiem, czy to o tego bloga chodzi, ale tutaj jest sporo hejtingu na Maff... -> http://ihatethoseblogs.blogspot.com/
Usuńwg mnie ten blog to przegięcie.
Ciekawe ile jest w tym prawdy?:)
UsuńPrzegięcie w chuj. Tzn mnie to bawi bo co mi tam, ale współczuje Maff i Jess
UsuńMaff już się ustosunkowała do tego, ale nic nie rozumiem z jej bełkotu.
UsuńKtoś mi przetłumaczy z maffowego na polski?
http://www.facebook.com/MAFFASHION.official/posts/435801533131407
Niestety, nie pomogę ci, nie jestem w stanie... jakim cudem nawet coś tak krótkiego jak wpis na fejsbuniu może stać się grafomańskim bełkotem?
Usuńhttp://ihatethoseblogs.blogspot.com/
UsuńJuż został usunięty, ciekawe czy autor poniesie jakieś konsekwencje?
żałosny typ z autora tego (usuniętego już) bloga. W komentarzach pisał, jaki on jest pewny swoich racji, że nic mu nie mogą zrobić itp. Jak widać mogą, skoro ze strachu usunął tego żałosnego bloga.
Usuńno nie! znowu ktoś już usunął, a ja nie zdążyłam tego przeczytać! Niemodne, może umówmy się wszystkie tak, że jak będzie jakaś afera albo kontrowersyjny wpis, to róbmy printscreeny albo kopiujmy? moja ludzka ciekawość nie zna granic i wkurza mnie to, że najpierw ktoś coś pisze, a potem zmienia zdanie i w jednej sekundzie wszystko usuwa :/
Usuńa może był ktoś tak sprytny i zdążył skopiować wpisy czy tylko ja mam tak narąbane w głowie, że bym tak zrobiła? no ale cóż, jestem brzydka, gruba i niemodna, więc dziwne, żebym była normalna
UsuńHaha, ja przeczytałam. Jessica pozywa do sądu. Tak przynajmniej napisała.
UsuńCzekam na post "strój dnia" z sali rozpraw :D:D
Usuńjak dla mnie blogerki są przewrażliwione. na tym usuniętym blogu nie było nic obraźliwego, moim zdaniem. jak ktoś jest osobą publiczną to chyba musi się liczyć z tym, że ludzie będą spekulować kto z kim sypia.
UsuńTylko one nie są osobami publicznymi, sprawdźcie sobie dokładnie jak wygląda status prawny "osoby publicznej"
UsuńA skąd ten news, że będzie się sądzić? Nigdzie tego nie ma.
Usuńanonimie z 13:32, oskarżenie o to, że sypiasz za pieniądze / przejażdzkę fajnym autem / inne profity z kim popadnie to według ciebie nic obraźliwego? Ja się wcale nie dziwię Maff i Jessice, że się wkurzyły.
Usuńco się pojawiało w komentarzach to inna kwestia i za to autor bloga nie odpowiada, ale w poście nie było nic o tym, że sypiają za pieniądze. Tam było tylko napisane, że obie sypiały z tym samym facetem. I to w sumie jest przekroczenie granicy prywatności - co kto i z kim robi w łóżku to jest jego prywatna sprawa.
Usuńja podejrzewam że część komentarzy pisał sam autor, żeby podgrzać atmosferę na tym blogu.
UsuńAutor bloga nie odpowiada za treść komentarzy? bzdura.
podejrzewać to ty sobie możesz... ja podejrzewam, że jest dużo osób, które znają 'ciekawostki' z życia blogerek i chętnie by się nimi na tym blogu podzieliły.
Usuńczy jeśli ja tu naopowiadam niestworzone historie na temat jednej czy drugiej blogerki, to kto jest za to odpowiedzialny? Kogo by pociągnęli do odpowiedzialności za pomówienie? Niemodne czy mnie ?
od autora bloga zależy, czy sobie pozwoli na syf na swoim podwórku czy nie. Tyle w temacie.
Usuńa co dokładnie bylo pisane na tym blogu i na czyj temat? nie zdązyłam go zobaczyć
UsuńByło o Maff i Jessice i o tym fotografie, że dzielą z nim łoże.
Usuńa może coś więcej? jakieś szczegóły? ;> prosi o to niemodna ciekawska
Usuńa o co chodziło z Cajmel?
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała wiedzieć :3
UsuńNo własnie. Chodzi mi o CAJMEL, tylko i wyłacznie ,jesli cos wiecie to podawajcie linki
UsuńFashion.elka zakupiła znowu coś od Tiff w turkusowych torebeczkach :P obstawiam obraczki :P
OdpowiedzUsuńzdjecie z jej instagram -> http://instagram.com/p/NOKo-iNF2M/
no to gratulacje dla Elizy;) fajnie, ze fash szczyci się tym, że do tej pory nie dzieliła się z czytelnikami bloga swoim życiem prywatnym, a później wrzuca zdjęcia pierścionka, tajemniczych torebeczek i datę ślubu...
UsuńŻelazna konsekwencja w wykonaniu Elizy;)
Przypomina mi się jej wywiad dla Dzień dobry tvn. "Ile ona serca wkłada w prowadzenie bloga, ten blog to nie dla pieniędzy, tylko z pasji, najważniejsze, żeby z bloga nie zrobić tablicy reklamowej..."
a na jej blogu ostatnio post sponsorowany goni post sponsorowany, posty reklamowe poprzetykane są stylizacjami tak marnymi, że naprawdę trudno uwierzyć w to, że to ta sama Eliza co kilka miesięcy temu. Tę małą czarną Eliza powinna naprawdę wyrzucić do kosza. Totalna deformacja sylwetki!
nie wiem, czy ktoś tu wrzucał ten link z onetu, ale na wszelki wypadek dzielę się nim z niemodnymi.
http://biznes.onet.pl/ubrania-w-zamian-za-reklame,18572,5192972,1,news-detal
"Podobną zasadą kieruje się Eliza Wydrych, prowadząca blog Fashionelka, chociaż, trzeba przyznać, jest bardziej otwarta na różnego rodzaju propozycje"
Naprawdę tych kilka zdań autorstwa Elizy Wydrych na temat wody lub martini ma wartość kilku-kilkunastu tysięcy miesięcznie?
Nie zazdroszczę jej pieniędzy, bo sama na mają sytuację materialną nie mogę narzekać, ale się zastanawiam, jak to możliwe, że Tomek Tomczyk na kominkowych reklamach podobno czasami nie wyrabia nawet średniej krajowej, a Eliza Wydrych za reklamę na swoim blogu dostaje tyle kasy.
Jeszcze żeby te kampanie na charlize-mistery lub fashionelce były jakies ciekawe, wyjątkowe...
Wydaje mi się, że Eliza ostatnio spoczęła na laurach i niepotrzebnie mąci w blogosferze. Karolina jeszcze się jakoś trzyma - niezłe stylizacje, kolorowe babeczki;) żyć nie umierać;)
Ciekawe kiedy polskie szatniarki-reklamówki przekonają się, że gadanie o pieniądzach z bloga to niekoniecznie to, co najbardziej interesuje ich czytelniczki.
Szkoda, że takie blogerki jak Styledigger, Raspberry and Red, Venila czy Harel to nieliczne wyjątki od reguły.
Zgadzam się w 100%. Ani za charlize, ani fashionelką nie przepadam, ale mimo wszystko uważam, że jeszcze na blogu Charlize jest na co popatrzeć - wstawia stylizacje, jakieś przepisy, robi to często i widać, że wkłada w to pracę. A blogu fashionelki nie widzę żadnego zaangażowania, wieje nudą. Mam tą samą sukienkę (mało czarną, którą autor komentarza sugeruje wyrzucić do kosza:P) i do głowy by mi nie przyszło, że tak zwykły ciuch mógłby być dla kogoś inspirujący...
Usuńtakże popieram w 1000 %! Stylizacje Charlize nie są takei "zwykłe" i posty dodaje czesto dba o to, a u Fash bluzka+spodnie + torba korsa i to wiekszosc takich zestawow wieje nuda jak nigdy i reklama za reklama to chyba blog reklamowy a nie modowy...
Usuńups zapomnialam , ze teraz to blog lajfstajlowy :D
Stylizacje szajslisy faktycznie nie są zwykłe, wszak pracowali nad nimi styliści Zary układając zarowego lookbooka, którego szajslisa z takim umiłowaniem kopiuje. Ale wróć! Ostatnie notki sponsoruje Reserved.
UsuńIlość postów reklamowych u szajslisy też jest powalająca, ciekawe jak smakował cupcake z Ambi pur?
Haralisa ciężko pracuje dla Reserved.
Usuń"Marcelina Polar Sklep Reserved musiał się ucieszyć jak Cię zobaczył przy kasie z tą górą ubrań :D śliczne sweterki :))"
"Anna Sławeta raczej to Charlize ucieszyła się z tak bogatej ilości giftów od Reserved :) życie blogerki jest jednak piękne ;))"
"Charlize-mystery To nie gifty, które dostaję za darmo, a rozliczenie w barterze za moją pracę."
No nie mogę.
o rany... jakby nie mogła tego po prostu nazwać prezentem od sklepu... i tak wszyscy wiedzą, że dostaje te rzeczy za to, że później się w tym pokazuje na blogu. Zaznaczanie za każdym razem jak to ona 'ciężko pracuje' jest już śmieszne...
UsuńTakie nachalne podkreślanie, że jest to praca, dobitnie pokazuje, że ch. ma problem z samoakceptacją.
UsuńWiecie, a ja jestem Napoleonem, wzrost się zgadza, ha! Lol.
Wiem, że czytasz, więc tu napiszę.
OdpowiedzUsuńKamila, daj se siana z tym fotosklepem .
To jej okropne konto na jakieś dziwnej stronce http://www.stardoll.com/pl/user/?id=1542454
Usuń???
UsuńNo sama się zastanawiam :D
Usuńtak to jej :D
UsuńChciałabym nawiązać do wypowiedzi :
OdpowiedzUsuńAnonimowy25 lipca 2012 22:41
Temat podłapał kimono.pl
____________________________
czytałam komentarze na kimonie, czytałam też komentarze na fejsie jak i jednej z pań tak i u drugiej.
O ile bloga Jess nie znałam do tej pory ( tak, tak mozna życ błogiej nie świadomości ; ) )to bloga passionforfashion ( napisane tak celowo) znam.
Nie jestem fanką P4F, po prostu zaglądam tam z czystej ciekawości, kim i czym się pani M pochwali.
Pani M wraz ze swoim mężem uchodzą za znawców mody, mody przez wielkie M.
Jak jest naprawdę nie wiem, nie tych państwa osobiście, znam na tyle ile jest o Nich w sieci. A jest sporo.
Kiedyś po jakiejś wojnie na jakiejś tam stronie ( pani M usunęłą konto, pokasowała zdjęcia ) wywiązał się ostra dyskusja w komentarzach, z których to można było się wiele dowiedzieć ( ludzie podawali linki do "perełek" )i nie były to raczej pochlebne opinie o tych ludziach.
Także czytając te "znalezione perełki" swego czasu i wczorajsze niepochlebne komentarze na kimonie śmiem twierdzić, że Ci ludzie napisali prawdę o państwie K.
Nikt tylko nie napisał jednej aczkolwiek ważnej rzeczy o nich, otóż, to nie jest tak, ze być może Ona broni pani Natalii S., bo to Jej koleżanka. Ze broni pazurami autetyczność torebki bo być moze pani Siwiec pożyczyła ją od niej.
Sprawa jest prosta
Pani z bloga P4F jest głodna sławy i to Ona a nie N.S chce aby było o niej głośno ( nie ważne co mówią , ważne , ze mówią i nazwiska nie przekręcają )
Wystarczy zauważyć z kim pokazuje się na swoim blogu, zawsze z tym kimś o kim "teraz" jest głośno. O ile np. P. Przetakiewicz nie zostanie ich klientką o tyle p. Siwiec już może, więc kasa moje drogie panie.
Mnie to śmieszy, ale ja głodna sławy nie jestem, więc może po prostu nie rozumiem.
Śmieszy mnie też ta krytyka p. Siewiec za jej poprawianie urody a zaraz w tym samym zdaniu chwalenie jak pięknie ze swoimi ustami wygląda pani Magda , no cóż za hipokryzja "dupolizców".
Być moze jest tu ktoś kto był kiedyś na P4F, kiedy to państwo K zrobili czat ze swoimi czytelnikami.
To też ciekawa lektura, a jako że czat był " na żywo" to już szło wszystko co ludzie pisali , a wiadomo, nie zawsze każdy zgadza się z każdym, więc nie było tylko "ochów" i "achów" więc przesymaptyczny pan K potrafił wyrzucać takie osoby z czatu, że niby zawistne anonimy a jednego nawet pożegnał nawet takimi słowami " wyrzuciłem śmiecia Madziu, śmieci na tu nie trzeba "
Wyzyny kultury , trzeba przyznać.
Dobra przynudzać nie będę bo i pewności co do tego, ze to się pokaże na stronie nie mam :P
Chcę tylko podkreślić, że to państwo K są tutaj tymi co robią zamęt, tymi , którym zależy na sławie.Tymi, którzy chcą zaistnieć na siłę w wielkim świecie.Więc tak naprawdę Jess czy Siwiec są tylko "ofiarami" tymi co można na ich grzbiecie dojechać do sławy.
a Ci wszyscy którzy śmią pisać co myślą szczerze o tym są nazywani zawistnymi ludźmi chodzącymi w podróbkach.
Czas żniw mamy, więc i słomy sporo.
pozdrawiam
http://www.pudelek.pl/artykul/41933/zarobila_pol_miliona_w_tydzien/
Usuńi miałaby życzyć birkin od p.M.K? heh stać ją to ma...
w jakim my kraju żyjemy? tępaki ze sztucznym biustem i karpimi ustami robią oszałamiająca karierę?
Usuńa niektórzy Polacy mówią, że kariera od pucybuta do milionera jest u nas niemożliwa. Jest możliwa... wystarczy zainwestować z chirurga plastyka i zasiąść na trybunach w bluzce odsłaniającej pół dekoltu, a później świecić dupą i resztą sztucznego cielska w gazetach i w necie.
Nie wiem, co to za napój energetyczny, ale jak sie dowiem, to będę bacznie uważać, żeby dziadostwa reklamowanego przez ten plastyk nie kupić.
Doda w porównaniu z tą panią to naprawdę inteligentna baba... prymitywna, ale inteligentna.
Współczuję mężowi pani Siwiec. Chociaż możliwe, że jemu żona opowiadająca dziennikarzom o swoim życiu seksualnym nie przeszkadza.
A co do P4F... Myślałam, że niektóre wypowiedzi chłopaka Karoliny (Charlize)- Adiego są żenujące. Okazuje się, że są szafiarze jeszcze śmiejszniejsi w swojej zapalczywości. Ten mąż madzix - mój borze... kryzys wieku średniego w pełni?
"tępaki ze sztucznym biustem i karpimi ustami" - widzę, że Natalię Siwiec doskonale poznałaś, skoro tak się o niej wypowiadasz. Nazywanie kogoś tępakiem, bo powiększył sobie biust i usta oraz pozuje nago jest po prostu prostackie. Co to komu przeszkadza, że ona sobie coś powiększyła i że jej tyłek czy biust pokazywane są w Internecie? To jej ciało i jej sprawa, jak się z nim obchodzi - jeśli wie, jak na nim zarobić, to niech zarabia. Gdyby wszyscy ludzie mieli pieniądze na operacje plastyczne, to prawdopodobnie 90% kobiet by się na choćby jedną pokusiło ;)
UsuńWięcej tolerancji ludzie. Może się wam ta czy tamta nie podobać, możecie nie lubić powiększanych biustów, ale wyzywanie ludzi praktycznie bez powodu nie mieści się już w granicach dobrego wychowania. Swoje zdanie też trzeba umieć wyrazić w kulturalny sposób.
widziałam z nią wywiady, czytałam jej wypowiedzi i raczej inteligencją to ona nie grzeszy, więc ktoś nazywając ją tępakiem nie musiał opierać swojego poglądu tylko na tym, że sobie coś powiększyła:)
UsuńI wierzysz, że ona pokazuje w tych wywiadach prawdziwą siebie? Kreuje taką a nie inną postać, by było o niej głośno - tak samo jak swego czasu Joanna Naturalny, która wmówiła całej Polsce, że jest sztuczną głupiutką idiotką nie potrafiącą nacisnąć sprzęgła :) Media i marketing rządzą się swoimi prawami i osobiście nie porywałabym się na takie ocenianie ludzi, których nie znam prywatnie.
UsuńTo skoro kreuje się na tępaka i mało inteligentną osobę... to znaczy, że na pewno jest super inteligentna tylko nikt nie rozumie jej kreacji? Bitch please... że tak powiem. Nawet jeśli uwierzę w teorię o kreowaniu się na głupią, to dlaczego ona to robi? Nie można być już laską z sztucznym biustem i mózgiem jednocześnie? Trzeba wybierać?
UsuńByć może po to, by zwrócić na siebie uwagę?
UsuńGeneralnie nie chodzi o to, czy się na kogoś kreuje czy nie, ale o to, by nie obrażać tak bezmyślnie ludzi, których się nie zna. Co innego skrytykować czyjś ubiór, a co innego pisać o kimś, że jest tępy. Bez względu na to, co sobie ktoś powiększał - powinno się go szanować.
no to chyba ze mną coś nie tak skoro uważam, że inteligentna osoba raczej nie wpadłaby na taki 'genialny' pomysł jak kreowanie się na tępaka :) po za tym o niej i tak się zrobiło głośno podczas mistrzostw, nie musiała z siebie robić idiotki w wywiadach aby było o niej jeszcze głośniej.
UsuńWstawienie sobie w miejscu ust coś na kształt zaawansowanych hemoroidów i zapłacenie za to kupę kasy niewątpliwie świadczy o wielkiej inteligencji i życiowej mądrości.
Usuńczekolada nie pluj sie i nie wciskaj ludziom ze maja szanowac lachona ktory maszeruje razno po telewizjach sniadaniowych plotac bzdury i pokazujac cycki wzdluz i wszerz europy, litosci! nie trzeba kogos znac osobiscie zeby powiedziec ze jest tepy!
Usuńzgadzam się z anonimowym piszącym o zrobionej przez p4f aferZE, na której mieli oczywiście skorzystać przemodni państwo K , AFERY SĄ JEDNĄ Z METOD ICH PROMOCJI, podobnie działają na blogu, pani "modnisia" wyszukuje sobie kolejnych komentujących, których opiniE ją drażnią, bo choć są konstruktywne, to jednak podważają jej jakże "ponadczasowe i klasyczne " wyczucie stylu - i zaczyna po kolei z nimi mini wojenkę, żeby zrobić aferę, bo przecież wszyscy są zazdrośni o jej karierę i super faszyn life ;)) i tak cały cyrk się kręci, ARMIA PSYCHOFANEK DALEJ ROBI ROBOTĘ A ONA , lekko ją ukierunkowuje i się cieszy, że blog jest coraz bardziej popularny
Usuńa nie daj boże, kogoś też stać na faszyn rzeczy i jeszcze ma czelność się nimi pochwalić i ( o boshe) skrytykować madzię - to już jest koniec- tego madziunia nie może znieść...
tak na prawdę po necie krążą zdjęcia tej dziewuszyny z imprez gdzie zaczynała jako pani do towarzystwa i juz zaczynała się wkręcać do tego wielkiego świata , w którym aspiruje być , stąd zna panią N. SIWIEC - TERAZ ZMIENIŁA LOOK NA BARDZIEJ KLASYCZNY JAK TWIERDZI A WCZESNIEJ WYGLĄDAŁA JAK TANIA PANI DO TOWARZYSTWA, , DO TEGO JEJ NAGIE ZDJĘCIA - KRĄŻĄCE PO NECIE - OTRZĄŚNIJCIE SIĘ ( ZWŁASZCZA PSYCHOFANI) PRZECIEŻ TO JESZCZE GORSZE PARCIE NA SŁAWĘ NIŻ N. SIWIEC
A O CHAMOWATYM PANU K.K. PSEUDONIM "LORD" - SZKODA SIĘ WYPOWIADAĆ - OBOJE PRÓBUJĄ STWORZYĆ PIĘKNY OBRAZ ICH RODZINY, KOCHAJĄCEJ SIĘ , PIĘKNEJ I BOGATEJ, OCZYWIŚCIE NA NAJWYŻSZYM POZIOMIE, A TO ZWYKLI NACIĄGACZE , KŁAMCY, "PRZEINACZACZE" RZECZYWISTOŚCI . KTÓRYM SŁOMA JUZ NIE RAZ WYSZŁA Z BUTÓW I NIE RAZ JESZCZE WYJDZIE, WARTO POSZPERAĆ NA NECIE WIZAŻU ITD DYSKUSJE PANI MADZI SPRZED JEJ WIELKIEJ KARIERY,( A NAWET POCZYTAC JEJ KOMENTARZE Z INNYCH BLOGÓW LUB SPOD JEJ POSTÓW- CHYBA ,ŻE USUNĘŁA) JAK ZACZYNAŁA HANDLOWAĆ TOREBECZKAMI I INNYMI TANDETNYMI RZECZAMI NA ALLEGRO POD NICKIEM PRIMANI, JUŻ WTEDY WRZUCAŁA SWOJE TANDETNE FOTKI, ŻEBY TYLKO SIĘ WYBIĆ, TERAZ JEST NA FALI I PRÓBUJE NA SIŁĘ KREOWAĆ SWOJE ŻYCIE, WRZUCAJĄC FOTKI Z LUDŹMI Z " TEGO LEPSZEGO TOWARZYSTWA", A ONA SAMA NIE PRACUJE - TYLKO RAZEM Z MĘŻUSIEM, KTÓRY PRACUJE W PRIMARKU CHCE ZARABIAĆ NA LUDZIACH, KTÓRYCH PRÓBUJE OLŚNIĆ SWOJĄ KLASĄ I LUKSUSOWYMI RZECZAMI, KTÓRE CHCE W TEN SPOSÓB OPCHNĄĆ SWOIM CZYTELNICZKOM, STĄD TO OBRZYDZENIE DO PODRÓBEK - ONA WTEDY KRZYCZY - KUPUJCIE U MNIE!!! MY Z MĘŻUNIEM MAMY UPUSTY, SKŁADAMY ZAMÓWIENIA DLA NASZYCH KLIENTEK, POPATRZCIE - PRZECIEŻ BYŁAM W TYCH SUPER LUKSUSOWYCH SKLEPACH - DOWODEM SĄ ZDJĘCIA :), ZAŁATWIĘ WAM ORYGINAŁY, A WIADOMO, ŻE DOSTAJE SIĘ BONY, ZBIERA PUNKTY W TYCH SKLEPACH - JAK W TESCO - TAK :) I ONA MA JUŻ COŚ NOWEGO DLA SIEBIE ZA DARMO, KRISTOF ROBI ZDJĘCIA MADZI , OBRABIA W PHOTOSHOPIE, ZROBI PIJAR - "KOCHAM CIĘ MADZIU", CZY "MOJA PIĘKNA ŻONA" I ROBI ZDJĘCIA KOLEJNYM - WYSZARPANYM ZA DARMO - ZA BONY ZE SKLEPU PREZENTOM I CAŁY CYRK TRWA W NAJLEPSZE, A TE PSYCHOFANKI WZDYCHAJA NAD PIEKNĄ MADZIĄ, NAD JEJ ZNAJOMYMI, NAD PREZENTAMI, NAD KOCHAJĄCĄ SIĘ RODZINĄ NAD MĘŻUNIEM I SYNIUNIEM, ŻAŁOSNE I ŚMIESZNE
I NA KONIEC DODAM , BO TAK ZAWSZE KOMENTUJE PASSION4FASHION TE MNIEJ POCHLEBNE KOMENTARZE - TAK MADZIU :) ULŻYŁO MI ;)))
A NIE WSZYSCY SĄ TAKIMI TĘPYMI KRETYNAMI JAK WIĘKSZOŚĆ CZYTELNICZEK BLOGA I OFIAR MANIPULACJI PAŃSTWA PRZEMODNYCH K., WIĘC JAK JUŻ ZORIENTOWAŁA SIĘ, ŻE NA MNIE NIE ZAROBI, BO SAMA MAM DOSTĘP DO LUKSUSOWYCH TOWARÓW I SAMA SIĘ W NIE ZAOPATRUJĘ, TO RZUCIŁA JADOWITYM KOMENTARZEM W ODPOWIEDZI NA MÓJ I ARMIA ROTWAILERÓW ZROBIŁA RESZTĘ :)))) PRZEŚMIESZNE ZJAWISKO, DLA ŻARTU POLECAM
Myślę, że tzw kryzys wieku średniego nie ma tu nic do rzeczy.
OdpowiedzUsuńSą po prostu sytuacje, które brutalnie obnażają prawdziwe "ja" danego człowieka.
Prostak ( przepraszam, ale inaczej nazwać nie można takiego zachowania ) zawsze nim bedzie, tego "metki" nie zakryją.
O proszę długo czekać na potwierdzenie moich słów nie musiałam ( chodzi o to co napisałam wyżej "O ile np. P. Przetakiewicz nie zostanie ich klientką o tyle p. Siwiec już może, więc kasa moje drogie panie. "
OdpowiedzUsuńtu z kimona komentarz,Ci którzy śledzą P4F wiedzą o którą koleżankę madzix chodzi ;)
komentarz:
a obstawiam, ze Krzysiu i Madziunia "zalatwili" Natalce ten Birkin... I teraz dygaja, ze sie wyda, ze zrobili w jajo "przyjaciolke" na 30k xd I bronia ja jak wsciekle psy z obawy, ze sie wyda text Natalia: " ten hermes jest prawdziwy bo mam go od krzysia i madziuni" i wtedy pociagnie ich ten fake na dno bo nikt juz nie kupi od nich tych fejkow za grube pieniazki;) Bo skoro oszukali nawet kolezanke to co dopiero z innymi...
a btw to coraz ciekawiej pod artykułem na kimonie :)
Czyzby Madzix wziela sie za pisanie anonimow? :D
Usuń"poziom komentarzy oszałamiający braki w wykształceniu to wychodzą tu właśnie u takich prostych wieśniaków jak wy nikt normalny kto ma swoje satysfakcjonujące życie nie zajmuje się tu bluzganiem i wylewaniem jadu na innych rozsławicie dziewczyny jeszcze bardziej a one pewnie na to leją"
Post jess na temat torebki https://www.facebook.com/photo.php?fbid=419036981482180&set=a.141868405865707.37010.135448309841050&type=
Usuńhttp://passion4fashion-madzix.blogspot.com.es/2012/07/dzisiejsze_12.html no i chyba zagadka się rozwiązała
UsuńCzu przypadkiem Madziunia nie była swego czasu zamieszana w lansowanie się z podróbkami?
UsuńCholerka, ale afera na kimono:)
UsuńTakiej zadymy dawno nie było! I to przez jedną małą birkin.
UsuńSezon urlopowy trwa, zaraz wróci Turcja a z nią nowe LV. I znów pół Polski będzie feszyn! no, prawie.
TAK MADZIX LANSOWAŁA SIĘ PODRÓBKAMI I TANDETNYM LOOKIEM NA IMPREZACH GDZIE SZUKAŁA DZIANYCH FRAJERÓW RAZEM Z N. SIWIEC I KTÓRYM ŚWIADCZYŁA USŁUGI :)
Usuńmacie o czym pisać rzeczywiście co za tempe baby myślicie że się tym przejmują? hehe na bank! nie śpią po nocach z tego tutułu że marne pogawędki tutaj urządzacie Siwiec inkasuje teraz grube pieniążki a Wam zostaje popisać na necie z marnego komputera popijając herbatę ;)
OdpowiedzUsuńja tam popijam piwo
Usuńtak myślałam na nic więcej nie stać ;)to Twój jedyny rarytas jaki w życiu zaznałaś Warka strong! Siwiec zgarnęła z tydzień pół banieczki kąpie się pewnie w szampanie
UsuńOwszem, madzix się przejmuje, świadczą o tym jej wpisy zaciekle broniące birkin. Ja się przejmuję razem z madzix! No kto to widział, żeby podważać autentyczność najautentyczniejszej torebki świata! Szok, szok, szok!
Usuńwarka jest dla takiego plebsu jak Ty ;)
Usuńmadzix się nie przejmuje, ona robi reklamę swojej rodzinnej firmy i bloga
Usuńa jakie wykształcenie ma madzix? bo chyba żadne :)) hahaha , ciekaw jestem jak długo będzie trwało jeszcze to ich parcie na luksusowe życie, bo na razie świetnie improwuzują i żyją na pokaz, żeby tym przyciągnąć rzesze głupiutkich choć pewnie aspurujacych do tego "luksuowego" świata dziewczyn, które coś pragną u nich kupić..
Usuńoni w ten sposób chcą rozkręcić swój biznes , zarabiać na nim i swoich czytelnikach, dostawać za darmo luksusowe rzeczy, zarobic na dobry hotel, żeby się pokazać i tak w kólko , a prostactwo obojga wyszło juz nie raz, ciekaw jestem tylko jak długo będą zarabiać na tej swojej obłudzie i kiedy ich czar pryśnie
pani antyfanka psycholka tej od passion ma chyba problem bo już cały dzień spędziła w necie wystawiając komenty na kimono a teraz tu na jej temat, ale masz ciekawe życie ;)musisz mieć mega problem ze sobą bo ani zdjęć knitterkowej w sieci nagich o których pisałaś ani z podróbami więc daruj dziewczyno sobie te bzdury idź się połóż już może
OdpowiedzUsuńJakie nagie fotki? Dawać linki szybciutko :D:D
Usuńmadzix juz usunął jak nie ma
Usuńtak rzeczywiście były takie zdjęcia i te z wcześniejszego okresu lansu z podróbkami, ale kniterkowie pousuwali, bo czytałam też u nich na blogu, ze walczą, z kimś kto je zamieścił be zich zgodny
Usuńale te z podróbkami to wczesniej zamiesciła madzix tyle, ze teraz nie wypada i tez trzeba było usunąć
o widzę, że rotwilerek sie odezwał albo sam madzix :)
Usuńzaraz powchodzą na niemodne psychofanki madzix, które zaczarowała tym wymyślonym przez siebie i lorda światem i będą bronić dobrego imienia swojej bogini i guru wyczucia stylu, widzę, że juz się zaczyna ;))))
Usuń;)
OdpowiedzUsuńa dlaczego to zaraz psycholka, antyfanka?
OdpowiedzUsuńCzy nie mozna mieć swojego zdania?
czy nie mozna wyrazić swojej opinii nawet kiedy ta jest inna od pozostałych opinii?
Internet jest spory, dużo w nim można znaleźć, niekoniecznie szukając na siłę.
j
Mysle że 'psychofanki' to nie te które komentują w sposob inny niż reszta (czyli nie słodzą tylko piszą tak jak myslą) tylko te które od razu naskakują te komentarze osób którym się coś nie podoba.
Usuńmylisz się Kasiu. Wpisz sobie do wyszukiwarki psychofan i poczytaj sobie trochę na ten temat(posłuchaj również piosenki, która pojawia się na początku listy wyników wyszukiwania).
Usuńbycie psychofanem to tak naprawdę choroba, uzależnienie od idola i chęć zdobycia o nim wszystkich możliwych informacji, a w skrajnych przypadkach podejmowanie prób ingerencji w jego życie zawodowe lub nawet osobiste.
moim zdaniem na polskich blogach szafiarskich wcale nie ma wielu psychofanek. owszem zdarzają sie nastolatki, które poszukują jakiegoś wzorca (najczęściej osoby o wyrazistych cechach charakteru - "dominatora"). no i znajdują go w osobach współczesnych szafiarek, które najczęściej wydają się być ucieleśnieniem marzeń mężczyzn na temat współczesnej kobiety ;) - ładna, zaradna, przedsiębiorcza, pewna siebie, z pomysłem na wyrażenie siebie poprzez ubiór.
osoby, o których piszesz to moim zdaniem po prostu obserwatorki bloga, które nie godzą się na to, żeby ktoś pisał chamskie (często kłamliwe) rzeczy na temat osoby, której działalność doceniają.
ja uważam, że to nie ma nic wspólnego z byciem psychofanem. no chyba, że krytyka czyjegoś chamstwa również przybiera postać gburowatego chamstwa i jest po prostu rzucaniem obelg pod adresem nieznajomego/nieznajomej.
w polskiej modowej blogosferze jest mnóstwo buractwa i ja np. wcale się nie dziwię, że ktoś występuje w obronie blogerki, którą "lubi". inna sprawa to kwestia tego, w jaki sposób ta obrona wygląda (o czym już wspomniałam w poprzednim akapicie)
co do obrony czci i godności polskich blogerek ;) to fajny temat do poruszenia na tym blogu.
chodzi mi konkretnie o realizację różnych strategii obrony (w wykonaniu zarówno blogerek, jak i komentatorek) oraz sposoby na rozwiązywanie konfliktów na blogu lub fp (szczególnie na tym drugim).
Mnie w blogach irytuje złe używanie języka angielskiego -ok wiadomo że blog mogą czytać z osoby z zagranicy wiec opisy ubrań jak najbardziej powinny być po angielsku -ale dziwne twory językowe w rodzaju "bluzka w printy"?? :"print blouse" albo "wzorzysta bluzka" .
OdpowiedzUsuńNo i przede wszystkim powinno sie pisać poprawnie np Charlize-Mystery ostatnio : "knitwears" 'wear' jest niepoliczalne ! "blokujacy kolory sweterek ("colour blocking cardigan" (zapewne skopiowała z "colour blocking trend" tyle że wtedy to ma sens bo znaczy "trend blokowego zestawiania kolorów" ) Nie moze sie zdecydować czy pisze w brytyjskiej czy amerykańskiej odmianie ; jak pisze "jewelry" to jest amerykańsku jest ok, ale wcześniej pisze "colour"-co by wskazywało na brytyjski wiec byłaby to literówka , "burgund dress" raz że po angielsku jest "burgundy" albo 'wine" dwa że to po prostu nie ten kolor.I to są tylko podpisy pod zdjęciami, liczące moze 15 słów.
Ekhm...a jakiej angielszczyzny można się spodziewać po blogerce, która z językiem ojczystym ma problemy. Po angielsku pisze tak samo jak po polsku: niechlujnie i z błędami. Moja babcia na takie "starania" mawiała: ot, chciało piernąć a się zes..ło. Miau
Usuńco do poziomu angielskiego i naszej mowy ojczystej, to moim zdaniem są jeszcze gorsze przypadki niż Karolina. owszem robi sporo błędów, ale to nie są jakieś straszne błędy. gdyby była studentką filologii angielskiej, to można by się było czepiać "jewelry" i "colour". a tak to wydaje mi się, że i tak nie jest jeszcze tak źle. poza tym,Karolina ma chyba jednak trochę do przekazania swoim czytelniczkom - czasami chyba nawet pokazuje i przekazuje za dużo (np. związek z Adim i jej wielka nieskończona miłość, którą deklaruje w komentarzach na fp ;))
Usuńpoczytajcie sobie posty np. dziewczyny z bloga diamentica albo sławnej Kamili z "a new life" to jest dopiero językowa tragedia. Charlize popełnie błędy, ale moim osobistym zdaniem i tak na jej blogu nie ma masakry pod tym względem ;)
Też mnie to denerwuje, ale nie mam już motywacji, by komentować to na blogach, bo chociaż zwracam uwagę kulturalnie i wydawało by się "konstruktywnie", to albo komentarz nie zostanie opublikowany, albo zaraz 5 innych osób na mnie najedzie, że "to jej blog i może sobie pisać, co jej się podoba".
OdpowiedzUsuńDobra no , to kurfa ja tyż se bloga załorze i bende se pisac co mnie sie podoba i jak mnie sie zehce :D
A sweterek blokujący kolory mnie rozwalił :D
a propos tego, co napisałaś nurtuje mnie jedna kwestia. czy dana blogerka nie publikuje komentarzy hejterskich czy po prostu nie publikuje tego, co jej się nie podoba. moim zdaniem blogerki mają prawo mają publikować, co im się żywnie podoba, ale jezeli np. wrzucają na bloga post sponsorowany i nie pozwalają komentować osobom niezadowolonym z usług/produktów reklamowanej firmy, to wtedy to zakrawa na zwykłe oszustwo. przykładem może byc tutaj niestety blog Elizy Wydrych (piszę niestety, bo generalnie to "lubię" Elizę - o ile mozna lubić kogoś kogo nie zna się osobiście). spotkałam się z opiniami, że jej czytelniczki niejednokrotnie pisały negatywne komentarze na temat schaffashoes (kulturalnie wspominały między innymi o kiepskiej jakości butów tam zakupionych) i Eliza nie publikowała tego typu komentów. no i później sama przejechała się akurat na tej firmie...
OdpowiedzUsuńdla mnie bardzo ważne jest wiarygodność danej blogerki, a właściwie wiarygodność jej opinii. jezeli wiem, że ktoś nie przepada za publikowaniem krytycznych opinii, to moim zdaniem jest w pewnym stopniu niewiarygodny. i nie chodzi mi tutaj o krytykę w stylu "masz ogromny łeb i kacze nogi". chodzi mi o krytyczne opinie czytelniczek na temat danego kosmetyku czy ubrań/butów pochodzących z konkretnej sieciówki - takie info moim zdaniem powinno być publikowane.
generalnie jeżeli chodzi o wiarygodność to Eliza ma ode mnie plusa za post o kosmetykach naturalnych - nie jest on nadmiernie przesłodzony, a pod spodem pojawiają się opinie czytelniczek na temat innych kosmetyków naturalnych, więc wiem, że to nie jest post sponsorowany z gatunku "kocham kinect i nie dam napisać złego na jego temat. a jak mi ktoś zasugeruje, że to post sponsorowany, to najpierw mu odpowiem, a później usunę mój i jego komentarz";)
HAHAHAHAH zakoncze kolokwialnie zajebiste :D
OdpowiedzUsuńhahaha ale się uśmiałam :-))) choć przecież jak ktoś pisze że fajny sweterek to może rzeczywiście mu się podoba a nie ma czasu napisać więcej bo ma trójkę dzieci wiszących na sobie (to u mnie tak to jest czasem właśnie ;-) ale fajny blog :-) idę poczytać więcej :-) choć nie wiem czy zdążę coś w komentarzu napisać bo dzieci już w gotowości ;-) Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńto dopiero klasa , wychodza pewne rzeczy na wierzch
OdpowiedzUsuń