Jak już wszyscy dobrze wiecie, Niemodne stale śledzą polskie blogerskie bagienko, można by rzec, że same w nim tkwimy... Mamy tutaj swoich cichych współpracowników, którzy zawsze alarmują nas o najnowszych skandalikach, abyście i wy mogli lepiej poznać to środowisko.
Nasze ptaszki jakiś czas temu doniosły nam o pewnej aferce konkursowej. Informacja ta jest tak ciekawa, że zdecydowałyśmy podzielić się nią z naszymi czytelnikami.
Nasze ptaszki jakiś czas temu doniosły nam o pewnej aferce konkursowej. Informacja ta jest tak ciekawa, że zdecydowałyśmy podzielić się nią z naszymi czytelnikami.
Firma Festina ogłosiła we wrześniu konkurs "dla miłośników mody i stylowych dodatków". Wygraną był zegarek z kolekcji tejże marki.
Co trzeba było zrobić? Wystarczyło na fejsbukowym profilu dodać zdjęcie z dowolnym zegarkiem przedstawiające całą postać lub tylko dłoń. Stylizacja miała być "interesująca", a jako inspiracja posłużyć mógł OFTD znanej blogerki M. Zdjęcia prezentowane były na fejsiku, gdzie trwało głosowanie na najlepsze propozycje - spośród 20 najpopularniejszych jury miało wyłonić zwycięzcę. Aby wygrać trzeba było przejść 3 etapy weryfikacji: pierwszą były głosy użytkowników, następnie weryfikacja firmy a na samym końcu głos blogerki. Konkurs prosty i ciekawy - zrobić zdjęcie zegarka może każdy. Jednak nie każdy może go wygrać... Wyniki ogłoszono 24 września. Jury wraz z blogerką M. wybrało zwyciężczynię. Kto nią został? Niespodzianka! Nagrodzono kolaż dobrze znanej w blogerskim światku, dysponującej sprzętem fotograficznymi za ponad 20 tysięcy, Pani C.
Na profilu firmy podniosło się larum. Gawiedź zaczęła protestować:
A organizatorzy konkursu dzielnie bronili zwyciężczyni:
Ktoś uważny doliczył się zaledwie 4 głosów oddanych na jej zdjęcie:
Komentujący nieco się uspokoili. Chwilę później na profilu organizatora pojawiło się oświadczenie:
Dobry PR to podstawa. Szybko i bezboleśnie uciszono głosy niezadowolenia. Nie zmieniło to jednak faktu, że nagrodzona została jedna z najbardziej znanych polskich blogerek, która stale współpracuje z wieloma firmami, także tymi z branży zegarkowej.
Podobny przypadek miał już miejsce wcześniej. Pani C. ogłosiła w marcu 2012 roku na swoim blogu konkurs z prostownicą, w którym jedną z osób nagrodzonych została inna szafiarka, zwana "kolorowym ptakiem", M.G.
Uważacie, że zarówno M. jak i C. miały prawo nagrodzić swoje koleżanki drogimi nagrodami? Jakie uczucia kierują tymi dziewczynami, skoro będąc znanymi szafiarkami stają do konkursów ze zwykłymi czytelniczkami? Pazerność, darmowa reklama, czy zwykła chęć sprawdzenia się? Pamiętajcie: ręka rękę myje.
Wszystkie screeny pochodzą z fanpejdża Festina Polska.
Dziewczyny, które nie wygrały - nie macie czego żałować, koleżanka gravedigger ma zegarek Festiny i bardzo go nie poleca.
no tak to jest, dobrą puentą jest "ręka rękę myje" - smieszne i tyle. dlatego te konkursy są oszukane, zwykle tak właśnie jest,że wszystko ustawione , heh, fajnie sie mają nasze "topowe" blogerki :>
OdpowiedzUsuńTak to już jest na tym świecie...
OdpowiedzUsuńdo kitu takie konkursy.
OdpowiedzUsuńA tak z innej beczki: Niemodne! Wow! Ile notek w krótkim czasie! Prawie jak za "dawnych" dobrych czasów :D
OdpowiedzUsuńA TERAZ MIŁE ANONIMKI
OdpowiedzUsuńPOWIEDZCIE KIM JEST PANI M i C
BO NIE ŚLEDZIŁAM TEGO KONKURSU :)
Podlinkowałyśmy fanpage Festiny, wystarczy znaleźć posty z końca września ;)
UsuńMaff i charlize bosheeee jakie one są beznadziejne !
UsuńA później blogerka C. robi post z kolekcją swoich złotych zegarków a jeden ledwo się różni od drugiego. Co za pazerność.
OdpowiedzUsuńWOW. Miło.... A swoją drogą blogerka M. powinna ODROBINĘ jaśniej formułować swoje wypowiedzi.
OdpowiedzUsuńhm, jeśli rzeczywiście działo się coś "niedobrego" podczas przyznawania nagrody głównej, to jest to godne pogardy...
OdpowiedzUsuńnie rozumiem za to oburzenia, że popularne szafiarki wygrywają konkursy, jeśli regulamin nie przewiduje wykluczenia szafiarek/blogerek z konkursu, to niezależnie od tego czy mają jednorożca, czy lustrzankę za 10 tysięcy, mogą wysłać zgłoszenie i druzgocąco pokonać "zwykłe" rywalki... jury (czy np. internauci, zależy od formy konkursu) wybiera przecież najlepsze zgłoszenie, nie wyobrażam sobie, aby nagradzano miernoty, od tak, na zachętę, konkurs wtedy nie miałby sensu...
oczywiście manipulacje i spamowanie o głosy na wszystkich portalach czy FB, to całkiem inna sprawa... ;/
Może nie miernoty powinny wygrywać, ale normalne dziewczyny, które nie mają kilkanastu prawie takich samych zegarków, z czego połowa jest ze współprac oraz takie, które nie mają możliwość zrobienia super sesji super sprzętem. Blogerka robi konkurs dla swoich fanów, a wygrywa go inna popularna blogerka. Ok, może obie są swoimi fankami, kto wie, ale konkus był chyba z zamierzenia dla takich zwyklych ludzi? Popularne blogerki nie powinny brać w takich konkursach udziału. To jakby zawodowy sportowiec startował z amatorami, nie uważasz? Jeżeli konkurs organizuje jakaś firma, sama z siebie, to ok, niech sobie każdy bierze w nim udzial, ale jak konkurs organizuje sławna blogerka dla swoich FANÓW, to nie jest wtedy w porządku.
Usuńdrawcośtam - ale pieprzysz!
Usuńkonkursy mają zawsze jakiś regulamin, w którym jest zawarta informacja o tym, kto może brać udział, np. konkurs dla fotografów amatorów (wtedy nikt kto może się pochwalić dyplomem fotografa, brać udziału nie może), jeśli konkurs jest otwarty dla wszystkich, to każdy może wziąć udział, wasze argumenty są słabe, to tak jakby osoba, która ma samochód, nie mogła brać udziału w konkursie, w którym samochód jest do wygrania, szafiarki chcą wygrywać, bo chcą mieć więcej, jak każdy...
UsuńZgadzam się. Niby dlaczego ktoś kto zna się na danej rzeczy ma nie brać udziału? Po to żeby amatorszczyzna i chodząca przeciętność wygrywały?
UsuńJasne,że mogą brać udział ,ale jest to zupełny brak klasy.Tutaj nie chodzi o regulamin.Po prostu mamy piękny przykład ,jak działają takie konkursiki.I miło ,że ktoś to wyłapał :) Koleżanka C. ma już kilka podobnych zegarków,ale skoro tak łatwo może dostać następny ,to czemu nie? W końcu to ZA DARMO, a jak wiemy C. bardzo lubi wykorzystywać takie okazje.(Pomińmy już to,ze teraz wszyscy noszą zegarki w tym stylu)
UsuńJa to mam w d. kto wygrywa konkursiki ( firma robi je dla swoich korzyści,nie dla naszych), ale rozwala mnie taka pazerność.
Festinie gratuluję wyboru;)
Mam jedną pare tych samych butów jak jest do wygrania druga taka sama to mam nie wziąć udziału? Zawsze mogę sprzedać. Szanse (o ile nie działa to na zasadzie - "ja tobie tam wygrać, a ty kiedyś mi") wszyscy mają równe. Zawsze można włożyć w coś więcej wysiłku niż dać byle co, byle żeby było, "a nóż będzie".
UsuńNie kiedy wygrywasz nie dlatego bo byłaś najlepsza, ale przez znajomości. To jest tak żałosne że aż smutne.
Usuńale aferka,tez zescie sie popisaly.A nie przyszlo wam do glowy,ze jednak ich propozycje byly najlepsze.A ze sie znaja ,to chyba nic dziwnego bo bywaja na roznych spotkaniach.Jak mozna twierdzic,ze to bylo nieuczciwe,jesli nie widzialo sie zgloszen innych uczestnikow.Najlepiej kogos pomowic,ale na niemodnych przeciez o to chodzi. Jesli ktos chce wygrywac ,to trzeba brac udzial ,a nie narzekac ,ze inni wygrywaja.
OdpowiedzUsuńPasowałoby się poduczyć interpunkcji zanim zacznie się popisywać zdaniami wielokrotnie złożonymi i tekstami o pomówieniach :]
UsuńJak nie można się czegoś przyczepić (i brakuje argumentów) to najłatwiej przyczepić się:
Usuń- ortografii
- interpunkcji
- słówek
Żenujące.
Piszesz anonimie o braku argumentów, a jakoś nie wyłapałeś argumentu, że Charlize zdobyła całe 4 głosy od internautów. Piszesz o pomówieniach, a potem sugerujesz, że autorka ma żal, że wygrał ktoś inny, choć sama nie wzięła udziału - skąd wiesz, że nie wzięła? Tak, twoja wypowiedź jest bez sensu i to nie błędy językowe ją taką uczyniły.
UsuńDziewczyno obudź się. Piszę o debilnej odpowiedzi BluntGirl, która jedyne co zrobiła to doczepiła się pisowni.
UsuńDziewczyno obudź się, piszę nie tylko o wypowiedzi anonima z 20:28, ale też z 18:56 - taki wyszukany zabieg stylistyczny zastosowałam, bo pozwoliłam sobie połączyć te dwie wypowiedzi. Trochę zbyt zaawansowany zabieg, tak?
Usuńbo wg mnie debile nie potrafią stawiać przecinków, pozdrawiam :)
UsuńA inteligentni ludzie mają lepsze riposty, pozdrawiam ;)
UsuńCo do anonimowego z 13:56
Jedynie zauważyłam, że jedna z 'redaktorek' bloga nie potrafi się zdobyć na bardziej ambitną odpowiedź, niż jedynie przyczepienie się samej pisowni.
Najwyraźniej odpowiedź do postu wyżej to zbyt zaawansowany zabieg do zrozumienia :)
Dobrze, że ja tego wszystkiego nie śledzę :D Ale przynajmniej dzięki Wam wiem co nieco ;)
OdpowiedzUsuńNie pochwalam sytuacji gdy znana blogerka, która sama współpracuje z różnymi firmami i organizuje rozdania bierze udział w takich konkursach.
OdpowiedzUsuńI nawet nie chodzi mi o to, czy ma już mnóstwo ciuchów i ile zarabia (bo przecież inni uczestnicy tez mogą mieć mnóstwo kasy i ubrań, a nikt im tego nie wypomina) tylko o takie niejasne sytuacje jak przytoczone powyżej. Po pierwsze konkurs rozstrzyga koleżanka, a po drugi psuje to trochę zabawę innym, którzy nie zajmują się tym zawodowo.
ale mnie zastanawia jedna rzecz, po co mamie szarlizy laptop z polską klawiaturą w niemczech? próbujecie szukać afery na siłę, to informacja na poziomie tych w Fakcie.
OdpowiedzUsuńczy ty się dobrze czujesz??? przeciez klawiatura polska/niemiecka to kwestia ustawien w systemie a nie samego laptopa. kazdy laptop mozna dopasowac do kazdego języka. Ja na moim laptopie uzywam czcionki rosyjskiej i polskiej na zmianę, mimo, że alfabet całkiem różny
OdpowiedzUsuńa u was teraz zawsza juz beda STARE SUCHARY i ODGRZEWANE KOTLETY."niemodne"(specjalnie mala litera)troszke wlasnej inwencji,bo piszecie ciagle o tym samym.Takie jestescie elokwentne a pomyslow brak.
OdpowiedzUsuńOjej :(
Usuńpopieram anonima wyzej,ze to ciagle stare suchary
UsuńNiemodne,
Usuńdziękuję wam za suchara, którego widzę pierwszy raz na oczy;)
Ależ Anonimie, nie musisz pisać trzy razy tego samego, jeśli chcesz udawać inną osobę popracuj nad stylem pisania, np. rób spację po przecinku ;)
UsuńA.
becomingbeauty super akcja,na pewno sie przylacze i oglosze na moim blogu,chociaz nie jest tak bardzo popularny.Dobrze,ze sa jeszcze ludzie,ktorzy chca zrobic cos dobrego dla innych a nie tylko opluwajacy innych z byle jakiego powodu,tak dla "FANU"jak to napisala niemodna.
OdpowiedzUsuńdziękuję dziękuję dziękuje ;)) < 33 oby było więcej osób chcących się przyłączyć < 33
UsuńA jak zmieniasz litery na klawiszach,bo sie nie znam.
OdpowiedzUsuń'Tu nie ma dyscyplin, kategorii wagowych, czy mety.
OdpowiedzUsuńTu liczy się satysfakcja z brania udziału w codziennych igrzyskach dopierdalania.
O tym już wiele osób pisało, że konkurs był ustawiony i przedstawiano na to bardzo konkretne dowody,ale Charlize zaraz zbanowała wszystkich i pousuwała wpisy, które demaskowały to oszustwo. Niestety, ale najwidoczniej te wszystkie niezależne od siebie przecież osoby sobie tego wszystkiego nie wymyśliły znikąd, a komputer Charlize rzeczywiście dała mamie. W necie do tej pory można znaleźć o tym wpisy rozgoryczonych ludzi, którzy włożyli wiele wysiłku w przygotowanie konkursowych prac, a konkurs był ustawiony :/
OdpowiedzUsuńhttp://www.aon.edu.pl/pl/kontakt
OdpowiedzUsuńAnonimowy23 listopada 2012 23:40
OdpowiedzUsuńalfabet rosyjski na klawiszach można sobie dokleić, są specjalne naklejki. Ja sobie kiedys wydrukowałam i doczepiłam, teraz juz odpadły, ale i tak wszystkie pamiętam. W niemieckiej klawiaturze nie trzeba nic naklejać, bo literki sa takie same jak w pl, a literki "umlaut" robie się z altem czy shiftem( nie wiem dokładnie bo nie uzywam). Ale oczywiscie najpierw trzeba w ustawieniach przełączyć na klawiature niemiecką.
np. dla windows XP
Panel Sterowania -> opcje regionalne i językowe -> zakładka języki -> szczegóły i tutaj dodaj niemiecki język i ustaw jako domyślny.
a jak masz inny system to wpisz w google "jak włączyć kalwiature niemiecką"
ostanio to samo było w Łodzi z konkursem blogerki Madziary, pierwsza nagroda przyznana słusznie dla osoby z zwewnątrz, ale druga nagroda dla koleżanki po fachu:
OdpowiedzUsuńhttp://szafamadziary.blogspot.com/2012/11/wyniki-konkursu-orbit.html#comment-form
nagrodzona blogerka:
http://oliwiora.blogspot.com
Obie panie oczywiście z Łodzi.
Ale jak była dobra to co? Miała przegrać, bo to koleżanka?
UsuńOliwce bym nie żałowała, jest fajna.
UsuńNie rozumiem idei bloga. Każdy ma jedno życie. Ma prawo je przeżyć po swojemu. Odpowiecie, że nikomu niczego nie zabraniacie. Ale w takim razie po co debatować nad np. Zarą? Zastanawiać się jaki epitet dokleić do tej sieciówki, jaki eufemizm (tak bogato używany na tym blogu, element naprawdę słabego stylu). Każdy ma swoje upodobania i ubiera się tam, gdzie mu się podoba. Nie wiem czy tym, co warto robić ze swoim życiem jest prowadzenie tego typu bloga. Idąc tym tokiem myślenia autorzy powinni posunąć się dalej i zakładać kontrblogi stawiające pod znakiem zapytania inny sposób myślenia niż autorów na pozostałe aspekty życia. A może inne tematy nie są tak pociągające i autorzy nie fascynują się nimi w takim stopniu jak bloggerkami modowymi z których poczynaniami są swoją drogą na bieżąco.
OdpowiedzUsuńSzkoda patrzeć jak ludzie zamiast zająć się pracą nieustannie żyją wyborami innych. Cieszę się widząc osoby których outfity zostałyby tu uznane za "dziwne". Miło patrzeć na ludzi którzy uchronili się jakimś cudem od segregowania na "porządne i normalne". Satysfakcja którą niesie życie w zgodzie ze sobą jest niesamowita. Nie mówię tu o byciu niepowtarzalnym, alternatywnym czy jedynym w swoim rodzaju. Jeśli komuś podobają się ubrania z Zary - w porządku, jeśli komuś "ciuszki z ryneczku" - trudno, ktoś woli dżinsowe katany moczone w wybielaczu, też nie powinno być z tym problemu. Ta ciągła presja ze strony otoczenia i ocenianie jak porządny jest człowiek jest tak małe, tak polaczkowe. Tak, tu też zostanę porządnie wyśmiany. Ale tak jest, smutne osoby oceniające czy osoba widziana na ulicy jest ubrana "jak należy", czy nie jest "dziwna", czy ma w niedzielę koszulę z krótkim rękawem i dżinsy + pantofle. Dużo jeszcze brakuje, oj dużo temu narodowi.
Jeśli ktoś lubi Starbucks to też źle? Bo podają tam lurę? A opinia autorów na ten temat jest jedyną właściwą, "porządną", prawda? Ludzie którzy stale bywają w tej sieci kawiarni nie zwracają uwagi czy muffin jest za 13,90 (rozbawił mnie ten szczegół w którymś z poprzednich wpisów), ale wyemancypowani i znający życie autorzy bloga owszem. Komiczne jest także samo zwracanie uwagi na Starbucks jako zjawisko, na Zarę jako drogą, podczas gdy nie jest to czymś niesamowitym, stanowi narzędzie a nie cel, tyle że nie w tej mentalnej części świata.
O
Adi :)))
Usuńnawet nie chce mi się tego czytać, nie pasuje ci ten blog, to zmykaj w inną część internetu
UsuńA potrafisz czytac ze zrozumieniem?
UsuńAnonimowy z 12:18 - nie, no co ty, pewnie, że nie umiem czytać, i to nie tylko ze zrozumieniem, ale i w ogóle, a powyższy tekst przeczytał mi młodszy brat
UsuńKażdy ma jedno życie i ma prawo przeżyć je po swojemu. Skoro jedni mają prawo mieć blogi modowe, inni mogą prowadzić takie "debatujące nad Zarą". Idąc twoim tokiem myślenia nikt by nigdy nic nie napisał, bo zastanawiałby się czy aby nie jest to wystarczająco głębokie, czy akurat to warto robić ze swoim życiem i czy to o czym pisze odpowiednio go fascynuje.
UsuńChyba nie bardzo rozumiesz idei wpisów o Zarze, kawy ze Starbucksa i tym podobnych. Tu nie chodzi o samą sieciówkę i kawiarnię tylko o osoby, które robią to, co sam krytykujesz. Które tam kupują, bo jest to oceniane jako fajne i modne. Pokazywanie się tam jest jedyną właściwa i "porządną" prawdą, nie ważne czy lubi się tę kawę, czy muffin jest drogi i czy Zara robi swoich klientów w bambuko sprzedając szale z kaszmiru, gdy w składzie jest 100 % wiskozy.
Zgodzę się tylko co do jednego. Każdy ma swój gust oraz prawo do tego, by ubierać się tak jak mu odpowiada. Co nie oznacza, że inni nie mają prawa do opinii na temat ich stroju oraz do jej kulturalnego wyrażenia.
Debata o niczym. Pani od długiej wypowiedz pisze, że każdy ma prawo wybierać- niemodne wybrały i piszą tak ja im sugerujesz- o tym o czym chcą. Szkoda twojego czasu na ten esej. Proponuje przeczytać sobie jeszcze raz. Nie chodzi także o to ile kawa w skarbuniu kosztuje. Chodzi o to, że te niunie chodzą tam dlatego, żę inni chodzą. Jest wiele innych kawiarni gdzie kawa nawet jest droższa lub tańsza i jest tam dobra, ale przecież lepiej powiedzieć koleżanką że się było w starbuniu niż w innej nieznanej knajpie, niech wie jak się wykosztowałaś.
UsuńPseudointelektualny język nie podnosi wartości komentarza, wręcz przeciwnie. O zamiłowaniu do pseudonauki świadczy również szastanie tytułami bez podania nazwiska konkretnej osoby. Na podwórku podczas grania w piłkę argumenty "mój wujek jest policjantem" dzieci licytują "a mój strażakiem", nie chcę doprowadzić do analogicznej sytuacji. Trochę za dużo tych przecinków. Doktor nie oglądał tego komentarza? Ewentualnie sprawdza się prawda, że "doktor doktorowi nierówny".
OdpowiedzUsuń"Znacząco poniżej poziomu" jest pojęciem względnym, ale wśród miłośników pseudointelektualnego bełkotu zdecydowanie zdobędzie aprobatę - brawo. Jeśli uważasz, że nazywając kogoś chłopem pańszczyźnianym, obraziłem go - musisz wiedzieć, że była nimi większość przodków czytelników tego bloga. Inwektywa jak się patrzy.
Trudno zreformować kogoś, kto jest głuchy na słowa krytyki. Często spotykane zachowanie na forach - "widzę, że nie zasługujesz na moje głębsze zainteresowanie" jako rzeczowy argument w dyskusji.
Zasłużona krytyka, marne stylizacje - subiektywna opinia. Nie zauważyłem do tej pory stylizacji czytelniczek, więc jak mniemam uważają, że lepszy jest brak stylizacji. Godna odpowiedź na brak intelektualnego podłoża do bycia na tyle tolerancyjnym aby pozwolić innym żyć po swojemu. Przypomina to balkonowe towarzystwo spędzające popołudnia na nieustannej krytyce wszystkich przechodniów.
Tak, zauważyłem, że w szczególności pretensjonalne zachowanie tak bardzo boli czytelniczki, dlatego uważam ten blog za nieprofesjonalne towarzystwo wzajemnej adoracji którego członkowie znaleźli prosty (nie mogło być inaczej, zabijmy kreatywność) sposób na zaistnienie w blogosferze. Komentowanie dokonań innych będąc panem/panią "nikt", zupełnie anonimowymi ludźmi.
Smutne, bo widać, jak nie ma szans na zmianę mentalności ludzi, gdy takie blogi zdobywają rzeszę fanów.
Z tak zażartą obroną bloga jak 3 komentarze w poszukiwaniu najlepszej odpowiedzi (ciężko to przychodzi, prawda?) odsyłam do najnowszej notki, coś o psychofankach?
I kto tu mówi o hipokryzji.
Powiedz mi w jaki sposób blog Niemodnych zaistniał w blogosferze? Jakie niby czerpiemy z tego benefity? Wiesz coś więcej od nas? :)
UsuńZrobiłyśmy to z potrzeby chwili, nie zastanawiając się zbytnio nad konsekwencjami ani nad tym w jakim blog pójdzie kierunku. Nie jesteśmy kółkiem wzajemnej adoracji, nawet się wszystkie prywatnie nie znamy. Pisząc teksty nie zastanawiamy się nad losem uciemiężonych blogerek tylko wyrażamy swoją opinię i próbujemy ją ubrać w zabawne słowa. Tylko tyle. Wybacz, że nie jesteśmy tak elokwentne jak Ty :)
Widac macie male potrzeby.Chcialas chyba napisac profity,a blog ten zaistnial tylko dlatego,ze skasowano wam watek na wizazu ,bo obrazal charliz.A sromoda tez sie skonczyla,wiec gdzie biedaczki mialy wylewac swoje zale.Gdybyscie nie pisaly o charliz,nikt by was nie czytal.A z tego co wiem to jednsk jestescie kolkiem wzajemnej adoracji,a ze nie zastanawiacie sie nad niczym,to akurat dalo sie zauwazyc.Wasze panstwowe"renomowane" uczelnie musza byc z was dumne,ze tworzycie dzielo na tak wysokim poziomie.Moza warto by sie bylo pochwalic.
Usuń'Zamknięty' wątek na wizażu doczekał się już 7 części i jak na razie ma się świetnie;)
Usuńhttp://wizaz.pl/forum/showthread.php?s=cc61aa97d46a6dc5710cce35d2b0a85d&t=657222
Po tekście z tą państwową uczelnią mam wrażenie, że naszego bloga ciągle komentuje tylko Adrian Hołda albo Karolina Gliniecka, pozdrawiam :)
UsuńSzkoda tylko, ze na tych uczelniach nie uczą gramatyki i interpunkcji :)
Usuńto nie polonistyka, żeby tego uczyli.
UsuńWy juz macie na punkcie tych osob obsesje, bo wydaje wam sie ze nikt inny nie moze sie tutaj wypowiedziec.Kto was nie popiera musi byc nimi.BLAHAHAHAHAA.Troche za dobre mniemanie masz o sobie.Same sie przecierz chwalilyscie tutaj kiedys, ze studiujecie nauki scisle na panstwowych uczelniach.
Usuń*przeciez chwalilyscie
UsuńHahahaha, skoro już jesteśmy przy pseudointelektualistach: odpowiedź na słowo "benefity" - "chciałaś chyba napisać profity" :D No cóż, ja też jestem po marnej państwowej uczelni, a (o dziwo!) wiem, że słowo "benefit" to nie tylko karta multisport i nie poprawiam tak głupio innych :D
UsuńI zastanawia mnie jeszcze jedno - po co facet włazi na blog Niemodnych???
Adi, nie musisz czytać jeśli blog Ci się nie podoba.
OdpowiedzUsuńJaki Adi,przeciez to komentarze z waszego bloga,z wczesniejszych notek,ktos chyba to wkleil
OdpowiedzUsuńJeszcze raz link do kolażu, bo tamten juz nie działa http://img824.imageshack.us/img824/2645/cmlenovo.jpg
OdpowiedzUsuńJaki dno. Każdy komu się nie podoba to Adi... Dziewczyny ośmieszacie same siebie.
OdpowiedzUsuńTo Ty nic nie wiesz? ADI to przecież na tym blogu taki mało śmieszny synonim współczesnego HEJTERA.
UsuńTo 95% komentujących powinno podpisywać się Adi.
Usuńmysle, ze ten caly Adi ma ciekawsze rzeczy do robienia o 5 rano niz pisanie na niemodnych. Puknijcie się w te wasze puste glowki.
UsuńNo tak, o tej godzinie to on już pewnie wstaje nażelować włosy, ułożyć przedziałek z boku i wybrać kolor rureczek na dziś. Phi,gdzieżby tam miał czas pisać na Niemodnych!
UsuńPrzepraszam za sarkazm, ale skończcie już temat jakiegoś Adiego, bo to nie jest blog o nim ;/
we love you adi
UsuńRureczki Adi wklada koniecznie koloru mietowego :-) Szarliza bedzie zadowolona !
UsuńOh mein Gott! Piękny kolaż. Teraz widać jak na dłoni, że to te same meble i to samo pomieszczenie. Oh Szarlajz, ty kłamczuszku.
OdpowiedzUsuńCiekawe kiedy czarlisa usunie te fotki? Zaczynam odliczanie...
OdpowiedzUsuńTo może ktoś odważy się i zapyta Lenovo czy laptop był wysłany do Niemiec? Będziemy mieć odpowiedź!
OdpowiedzUsuńJeżeli to prawda, że konkurs był ustawiony, to żal mi jedynie ludzi, którzy włożyli dużo serca i zaangażowania w zrobienie pracy i nie dziwię się ich reakcjom. Ale nie chce mi się jakoś wierzyć, że ktoś byłby na tyle pazerny i bezczelny, żeby takie rzeczy robić, zresztą tu już nawet nie chodziłoby o oszukanie własnych czytelników. ale również o wyprowadzenie w pole własnego sponsora. Sorry, Lenovo wysłało ją za free do Nowego Jorku, za free dawali jej nowe komputery i jeszcze byłoby jej mało i posunęłaby się do takiego oszustwa? Jakoś ciężko mi w to uwierzyć...
OdpowiedzUsuńPewnie dla pozorów do Jarosławia
OdpowiedzUsuńKrzesła na zdjęciach ewidentnie te same, okrągły stół w tle również...Do tego dorzućmy jeszcze, jak wielu ludzi pisało już wcześniej, zdjęcie tortu jest robione tym samym aparatem na tych samych ustawieniach, co początkowo zdjęcia na bloga Ch. - i to jest jeszcze bardzo rzadki model aparatu z taniej serii i można go nabyć tylko w jednym z niemieckich supermarketów A., bo to jest ich własna tania marka.
OdpowiedzUsuńMyślę, że właśnie dziewczyny odkryłyście chyba największy przekręt w polskiej blogosferze - zaczynam Wam wierzyć.
Jak ktoś odkrył tą aferkę pod wcześniejszym postem to pisał, że widział te aparaty również w Aldi w Polsce więc chyba słaby argument.
OdpowiedzUsuńI myślisz, że jedna Szarli ma okrągły stół :D? Lol.
Ja się zastanawiam czy nie napisać do Lenovo, żeby potwierdziło adres wysyłki... Pisze ktoś ze mną?
OK aparat - może to być zbieg okoliczności (ale czemu Charlize wykasowała nagle pliki exif ze swoich starych zdjęć?)
OdpowiedzUsuńMeble w tle - krzesła są te same na 100%, rozjaśnij sobie jeszcze dodatkowo zdjęcia i zobaczysz tło więcej szczegółów - to jest najwyraźniej to mieszkanie, które Ch. pokazywała na blogu.
Adres wysyłki chyba nic Ci nie da, bo dla niepoznaki można było wysłać do odbioru przez babcię, ciocię, wujka etc.
Być może znajdzie się jakaś osoba, która brała udział w konkursie sama i wtedy mogłaby wystosować do firmy maila, tak jak często się robi, że zaszły podejrzenia o nieregulaminowy przebieg konkursu i żeby to wszystko prześledzić.
Na początku w to nie wierzyłam (i nadal trudno byłoby mi w to uwierzyć), ale ostatecznie te same krzesła na zdjęciach mnie chyba przekonały, że być może ludzie sobie nie ubzdurali sami z siebie spiskowej teorii o ustawieniu konkursu i że może być to prawda.
I jeszcze pytanie jakby potwierdziły się nasze wnioski: czy był w ogóle regulamin i czy był tam punkt, że nie może brać udział rodzina/znajomi itd. Jeśli nie to pies pogrzebany.
OdpowiedzUsuńI tak byłby to oczywisty przekręt, bo po pierwsze - to Szarliza wybierała zwycięzcę, a po drugie, gdyby to było takie OK, to po co podawałaby fikcyjnie imię i nazwisko zwyciężczyni? Że wygrała Lidia Jakaśtam?
OdpowiedzUsuńZresztą logiczne, że Lenovo chciało, żeby komputer powędrował do jakiegoś niezależnego uczestnika konkursu, a nie do matki sponsorowanej przez nich blogerki, bo jakby to świadczyło o firmie? Chyba by ich wtedy Lenovo zahejtowali w necie :P
Jestescie nie w temacie,bo juz dawno byly osoby,ktore pisaly do firmy i niestety nie mialy racji,bo wszystko bylo ok.Firma nawet przekazywala jej kto to pisal.
OdpowiedzUsuńTeż podejrzewałam, że wygrał ktoś z jej znajomych, ale teraz sama nie wiem co o tym myslec...
OdpowiedzUsuńTez pamietam sytuacje jak szarli pisała u siebie na fp o tym, że lenovo "donioslo" jej, ze ktos pytal o zwyciezce konkursu.
Wiec widac firmie nie zalezy kto wygrywa. Wazne, zeby duzo osob wzielo udzial w konkursie.
http://jasielska.tv/56-ruszyla-xi-ogolnopolska-akcja-charytatywna-szlachetna-paczka.html
OdpowiedzUsuńNikt nigdzie nie pisał, więc się nie ekscytuj, a nawet jak ktoś napisał, to nie przedstawił niestety dowodów. Ale nie martw się - myślę, że żadna dziewczyna stąd do L. nie zamierza pisać, więc sprawa potencjalnego ustawienia konkursu i tak nigdy nie ujrzy światła dziennego. A co do zdjęć i krzeseł - te same na bank, zgadzam się z Wami!
OdpowiedzUsuńPoza tym musisz baaardzo dobrze znać Charlizę, skoro wiesz, że firma jej donosiła kto pisała do nich i dziwne, że niby o tym pisała na fejsie skoro wszystkie posty (w tym z ogłoszeniem zwycięzcy) odnośnie tego konkursu zniknęły.
pisala na fejsie, powisialo dwa dni i jak zwykle usunela.To w jej stylu.
OdpowiedzUsuńhttp://www.facebook.com/zostanswietymmikolajem
OdpowiedzUsuńtak czytam sobie Wasza dyskusje i nasuwa mi sie pytanie: czy jak jej starych stac na jej prywatna uczelnie to nie stac ich na kupno laptopa, ktore za granica kosztuja grosze :D?
OdpowiedzUsuńTo tak jak z tymi durnymi plikami exif, które też pousuwała, bo wiele osób to sprawdziło. Jakby nic nie było na rzeczy, to by to zostawiła w spokoju i nie ruszała niczego, a nie kasowała jak oszalała. A takie coś o mailach od Lenovo mogła na fejsie napisać, żeby uciąć domysły i wszystko to wymyślić. A wykasować za parę godzin mogla tylko dlatego, żeby tego rzeczywiście ludzie z Lenovo nie zobaczyli :D
OdpowiedzUsuńNaprawdę rozwaliły mnie te krzesła z kolażu i nie zdziwiłabym się, jakby ludzie piszący o ustawieniu konkursu mogli mieć rację. Zresztą jakby to była jakaś bzdura, to po co Ch. by kasowała ich wpisy, banowała i usuwała całego posta z ogłoszeniem wyników? Głupio zrobiła, mogła to zostawić i już.
super akcje charytatywne,moze niemodne i hejterzy zrobiliby cos dobrego w tej sprawie.Zblizaja sie swieta.
OdpowiedzUsuńona jest za głupia na kasowanie plików efix :D myslisz, że nasza szarli wie co to w ogole jest :D?
OdpowiedzUsuńjakis anonim kilka komentarzy wstecz pisal, ze ona dzieki wspolpracy z lenovo dostaje ciagle nowsze laptopy. myslisz, ze nie dalaby chociaz jednego mamie? ;)
OdpowiedzUsuńFakt jest taki, że ludzie pisali, że wcześniej info o parametrach zdjęć i modelu aparatu były dostępne przy starych fotkach z bloga, a później w tempie ekspresowym poznikały. Wątpię, żeby ktoś sobie to wymyślił, widocznie musieli posprawdzać. W końcu zanim pliki exif zostały wykasowane, to jednak sporo ludzi zdążyło zauważyć, że zdjęcie tortu i stare zdjęcia z bloga były zrobione tym samym modelem i na tych samych ustawieniach :D
OdpowiedzUsuńJa mam ten konkurs i tak gdzieś, ale widać, że wiele osób przegrana boli do dzisiaj, skoro ciągle ten temat powraca i może mają rację, że wszystko było jedną wielką ściemą.
komputery za granica so rzeczywiscie tansze niz w Polsce,to sie zgadza a i promocje sa lepsze,tak zreszta jak i na ciuchy.
OdpowiedzUsuńAnonimie z 12.21
OdpowiedzUsuńZ tym, że Ch. ciągle dostaje nowe laptopy od Lenovo, to raczej bym się nie zgodziła. Ona swojego czasu dostała jakiegoś do testów, ale chyba nawet nie na własność. Ewentualnie dalu jej jakiś jeden model, ale na 100% nie dają jej ciągle nowych :)
anonim 12:24 tak to juz jest w konkursach, raz ktos wygrywa, raz przegrywa.
OdpowiedzUsuńanonim 12:31 jak robila posty ze stanow to pisala, ze kazdy dostal na wlasnosc tego laptopa, ktorego tam promowali.
OdpowiedzUsuńNo to w takim razie dostała jednego, a nie 10 :D
OdpowiedzUsuńA skad wiesz,ze nie dostaje,jestes jej dobrze zorientowana kolezanka,czy tak ci sie wydaje
OdpowiedzUsuńW sumie to na tapecie mamy zawsze C ale jak sama stwierdzila najpopularniejsza polska blogerka na to zasluguje :D czy na salonach dziennikarze ganiaja za najpopularniejszymi celebrytami czy nad tymi co zaczynaja? ten sam temat
OdpowiedzUsuńDlatego jak ktos jeszcze raz napisze ze na tym blogu kazdy czepia sie w kolko zazwyczaj C to no cóz..sama sie mianowala na krolewne tego swiatka ;)
Jesli chodzi o konkursy to nawet te mniej popularne a nawet ! zaczynające blogerki robia te same i wieksze przekrety.
A ten kolażyk szerlok zrobil wysmienicie. Wszystko jasne,a C durna jak buty z LEEZEE.Zeby po tak najmniejszej lini oporu cykac fotki i tym samym sprzetem skoro sama wie ze jej nikt nie lubi i bedzie sie szukac przekretow...ech bond to z niej zaden
w sumie glupoty plete
do poczytania :*
skoro nie bylo regulaminu, w konkursie mogl wziac udzial kazdy ;)
Usuńjak alicepoint miala konkurs lenovo to tez podobno wygral jakis jej znajomy. sprawdzmy to!
UsuńSprawdź dyskusję powyżej i zerknij na kolaż zdjęć, z których jasno wynika(a przynajmniej ja już ludziom, którzy twierdzili, że konkurs był ustawiony wierzę), że zdjęcie zwycięskiego tortu, którego autorka zdobyła laptopa zostało zrobione...w mieszkaniu rodziców Ch.
UsuńJeśli to prawda, to szkoda słów
Zgodnie z art. 23 Kodeksu cywilnego (K.c.) dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska, pozostają pod ochroną prawa cywilnego.
Usuńale nikt nie wszedł do mieszkania jej rodziców i podstepem zdjec nie robił, ona sama je zrobiła i wrzuciła je na bloga - dobrowolnie. A na podstawie tych zdjęć widać , że Pani Jarząbek ma takie same krzesła i stoły. To wsszystko.
UsuńJakie to przewidywalne, pojawia się jakiś temat mogący zdemaskować oszustwo blogerki i od razu pojawiają się też wpisy kopiuj-wklej z kodeksu. Co, już nie polinkujesz o stalkingu? Teraz zmiana taktyki? Taaa, proponuję wyśledzić autorkę demaskatorkiego kolażyku i wysłać jej miętowy pozew.
UsuńPS. Fajnie na prawie na Koźmińskim?
zwłaszcza że krzesła i stół odrestaurowała mama Charlize a one same (podobno, jak i sama Charlize) pochodzą z targu staroci z Niemiec (tzn. meble, żeby nie było że Charlize jest z pchlego targu)
UsuńDlatego te same krzesła na obu zdjęciach są tym bardziej dziwne, bo tu nie chodzi o meble z sieciówki np. z Ikei, które wszyscy mamy w domach, ale o stare, charakterystyczne meble. Hahaha myślę, że dzięki naszemu blogerskiemu Sherlockowi, który wykonał kolażyk jeszcze długo sobie o tym 'hejterzy' podyskutują :D
UsuńAutorka kolażyku w ramach akcji demaskującej ukryła się za granicą, na dodatek wykonała akcję na kompie kolezanki do której przyjechała. nie kazdemu się walają laptopy po domu:(
Usuńa ze wczoraj padał deszcz to mi sie nudziło:P
Bój się, bo za granica i tak Cię wytropią, więc może do Panamy i potem kierunek na Meksyk? Tam podobno 'mientowe' pozwy nie docierają!
UsuńPS. Doceniamy również wstawki fluo na kolażu - nie dość, że Sherlock Holmes z Ciebie, to jeszcze 'trędi' Sherlock :D
Pewnie ona sie cieszy,bo nabijacie jej ogladalnosc.
OdpowiedzUsuńtak Adi/charlizo, cieszymy się Waszym szczęściem z podwyższonej liczby wejść na blogu :D lol
OdpowiedzUsuńAdi I czarliz sa w Arkadii,wiec jasli chcesz im cos powiedziac ,to musisz sie tam udac
UsuńSkoro już mowa o kłamie w konkursach... dwa przykłady, pierwsze z brzegu:
OdpowiedzUsuń1. Konkurs na stylizacje zorganizowany przez szafa.pl. Wiele uczestniczek, przyjemne nagrody. W regulaminie zapis o tym, że każda osoba może wysłać tylko jedno zdjęcie. Wyróżniona została Pani która nadesłała 3 zdjęcia- czyli złamała regulamin. Uczestniczki konkursu, które zorientowały się co się stało pisały do szafy. Komentarze były chamsko usuwane a w podzięce szafa zostawiła taki komentarz:
(...) Jeżeli widzicie regulamin i go przestrzegacie to dobrze, jeżeli widzicie go i nie przestrzegacie to trudno.. Chyba nie sądzicie, że odbieramy 200 maili ze stylizacją i każdej jednej szukamy w necie, aby sprawdzić czy nie była publikowana wcześniej. Liczymy na Waszą uczciwość! Akurat w przypadku tego konkursu problemem było Wasze łaskawe zainteresowanie.. więc po pierwsze musieliśmy konkurs przedłużyć, a po drugie przymknąć oko na niektóre zasady, jak chociażby przesłanie więcej niż jednej stylizacji.. Bo konkurs to też są pieniądze, za które my odpowiadamy i musimy zapewnić określoną ilość odbiorców oraz odpowiednie zainteresowanie żebyśmy mogli następnym razem załatwić dla Was kolejne trzy pary butów i 15 bransoletek!...KAŻDY MA SZANSĘ WZIĄĆ UDZIAŁ! Oczywiście weźmiemy pod uwagę ten zapis w regulaminie, o który macie największe pretensje i go zlikwidujemy, bo nie możemy się dodatkowo martwić roszczeniami anonimowych dziewcząt które nie wiadomo dlaczego mają aż takie pretensje i żale do organizatorów konkursu.. nie wygrałyście ? Zapraszamy do innych konkursów, zawsze jest szansa.Miejcie do siebie dystans, jest masa spraw na świecie którymi należy się przejmować- bieda, ekologia, choroba... Przecież za udział w konkursie się nie płaci, wystarczy ruszyć głową i wykonać dwie czynności.. Konkurs uważamy za udany i jeszcze raz serdecznie gratulujemy zwycięzcom, a pozostałym dziękujemy za udział i zapraszamy ponownie, okazji będzie jeszcze mnóstwo.
to był szczyt szczytów.
http://blogi.szafa.pl/KONKURS/post/8740-wyniki-szafowo-reprodukcyjnego-konkursu-na-miejska-stylizacje
2. Konkurs organizowany przez Elle Polska
http://www.elle.pl/moda/artykul/wyniki-konkursu-wygraj-nissana-micre-elle#
http://www.elle.pl/moda/artykul/wyniki-konkursu-usiadz-w-pierwszym-rzedzie/photo/konkurs-usiadz-w-pierwszym-rzedzie-na-fashion-week-poland-st-4
Bo to sie właśnie tak zaczyna. Niewinne początkujące blogerki "obserwują się" nawzajem. Lajk za lajk, komć za komć, rozdanie jakiegoś kosmetyku za rozdanie.... potem dochodzą droższe konkursy jak prostownica/buty w nagrode czy wkońcu laptopy - a wszystko po znajomości, npo bo trzeba się oddźwięczać. potem blogerka zostaje stylistką w poważnej gazecie, a promowanie znajomych trwa i konkursy jak zawsze wygrywa kto ma wygrywać.
UsuńAle jakby każdej jednej się spytać to się brzydzą przekupstwem i kolesiostwem, rozdawaniem posad państwowych pośród rodziny i tworzenie fikcyjnych stanowisk dla szwagra itd. A same robia dokłądnie to samo tylko w swojej branży.
Dzieki za ten art. Wiedzialam ze szarliza to zalosna klamczucha i lakoma, chytra, malo inteligentna idiotka.
OdpowiedzUsuńAle zeby tak oszukac czytelniczki i sponsora.. Jak pazernym trzeba byc zeby oszukac tyle osob? Pierdoli w sieci ze €1500 za buty to dla niej nic a popelnia takie oszustwo zeby matce lapopa dac? Zalosna kreatura. Totalne dno, brzydze sie nia. Pojeb na dwoch wstretnych patykach. Zasluguje na wszystkie wbity jakie na nia leca. Gdyby byla uczciwa i nie strugala wielkiej znawczyni, bogatej lali, moze ludzie zlitowaliby sie nad nia i nie wspominali paskudnej twarzy, nochala, plaskiej klatki i budowy chlopa. Ale nikt jej nie lubi bo jej nie da sie lubic. Niech dalej pisza jej prawde. I ona smie nazywac sie najlepsza polska blogerka? Buty moze szorowac elizie, julce jess i innym. Zalosny potwor!
A jeszcze niedawno jechalyscie na Elize i Jess,a teraz one sa cacy.One po prostu nie maja przesiaknietych nienawiscia pseudo-kolezanek jak sadze z podkarpacia.
UsuńAnonim 16.47 litowac to sie trzeba nad toba, ze bozia ci rozumu nie dala, a matka nie potrafila cie nauczyc kultury, a i slownictwo tez masz jakies wulgarne, jakbys pobierala nauki od menali.Patologia i tyle w tym temacie.A co do szorowania butow, to mozesz charliz wyszorowac, jesli ci pozwoli.A po twoim tekscie widac, ze nic soba nie reprezentujesz i dlatego ta zawisc.
UsuńChyba panienka przesadzila,a ja na miejscu tej blogerki natychmiast zglosilabym te wyzwiska na policje, bo to juz przesada.
OdpowiedzUsuńtez bym to zglosila a policja na pewno namierzy delikwentke,tym bardziej ze wiele osob sie domysla,kto stoi za tym blogiem i komentarzami.
UsuńA kto kogo i gdzie wyzwał? Jaki blog i jakie komentarze? Sorry, ale za bardzo nie jestem w temacie o co chodzi :)
UsuńWiele osób się domyśla kto stoi za jakim blogiem i jakimi komentarzami? Bo jeśli macie ten blog na myśli to rzeczywiście gratuluję komuś kto zna wszystkie (jest nas 13, dla przypomnienia) dziewczyny prowadzące Niemodne :D
UsuńNiemodne, nie przejmujcie się, bo najwidoczniej Wasz blog odwiedza wiele gimnazjalistek, które maja bardzo mgliste pojęcie o świecie i ciągle jedynie by się przerzucały nowymi paragrafami, linkami do kodeksów i straszyłyby policją. Macie rację! Za napisanie, że jakaś blogerka ma brzydka sukienkę, czy za napisanie nawet o niej samej, iż jest brzydka etc. wszystkich powinno się powsadzać do więzienia. Nic tylko zgłaszać na policję. Opanujcie się już trochę, bo jeżeli macie zero pojęcia o prawie, to po co się to uaktywniać?
Usuńto demaskowanie niemodnych idzie wam jak macierewiczowi z zamachem - wszyscy wiedzą ale nie powiedzą
UsuńAnonimowy z 18:32.. No tak. Zapomniałam, że dorosłe jest wyśmiewanie się z kogokolwiek (bo pracuje, bo coś tam reklamuje, bo coś tam pisze, bo coś retuszuje, no czepianie o wszystko) i żadnej gówniarze nie przyszłoby to do głowy ;)
UsuńBluntGirl chyba ci sie snilo, ze jest was 13.Wmawiaj dalej naiwnym.
UsuńAnoniemie, ty sobie wmawiaj co chcesz :D
UsuńJak dobrze że jesteście i otwieracie ludziom oczy!
OdpowiedzUsuń(charlize nie ma za grosz urody)
Uroda to pojęcie względne. Dla Ciebie ona nie jest ładna, dla mnie i reszty świata to Ty możesz być ostatnim paszczurem ;)
UsuńNie komentujcie czyjejś urody, najwyżej to jak się zachowuje.
nie, to nie jest pojęcie względna - charliza wygląda jak wygłodzony szczurek, ma wielkie kości policzkowe, nochal baby jagi, zapadnięte szczurze oczęta i 3 włosy na krzyż. Piękna jest symetryczna buzia, delikatnie zarysowana szczęka, duże oczy, mały nosek, pełne usta i bujne włosy - taki jest ideał piękna kobiety, a nie czarliza
UsuńCalm down, policzki pewnie są z fotoszopa, a poza tym to nie Tobie ona ma się podobać :D Grunt, że sobie samej się ona podoba sądząc po ilości zdjęć portretowych na blogu, dla swojego chłopaka jest najpiękniejsza itd.
UsuńA co do tych typowo klasycznych rysów twarzy - niektórzy wolą charakterystyczne rysy, niekoniecznie ładne.
w zarze dużo nie płacą, to chyba musi ją kochać :P
UsuńPani niemodna niech pokaze swoje zdjecie z Chorwacji,wtedy wszyscy beda mogli podziwiac figure wieloryba i "niespotykana"urode przez duze U.Bo teraz zmienil sie kanon piekna(Grycanki)ale niemodnym juz niewiele brakuje,by ten kanon osiagnac.Jesli krytykuje sie inne osoby,samej trzeba byc idealnym.
UsuńTo może pięknisie Wy się wszystkie pokażcie, co ?:)
UsuńTo jak wyglądamy nie zależy od nas tylko od genów.
Przynajmniej nie jest gruba, ma dobrą sylwetkę (to czy za chudą to już kwestia gustu, niektórzy po prostu mają taki metabolizm lub anemię i nie będą tyć).
One się pokazują, bo chcą ok. Na fejsiku też się pokazujecie, ale czy chciałybyście aby ktoś o was tak pisał?
UsuńZastanówcie się chwile małolaty.
"w zarze dużo nie płacą, to chyba musi ją kochać :P"
UsuńŻółć się wywała, nieładnie. Bierz szmatę i posprzątaj :)
Adi jaki ty jestes romantiko bronic swojej dziewoi..rozmarzylam sie
Usuńtak, przyznaje... zazdroszcze kariery w zarze :( a szrlisie zazdroszcze statusu najbardziej hejtowanej blogerki i robie wszystko, zeby byc jak ona <3 aktualnie przyswajam wycinanie nosów modelkom, narazie z gazet ale postaram się też nauczyć w fotoszopie:*
UsuńAnonimowy25 listopada 2012 15:59
UsuńMam nadzieję, ze bierzesz udział w konkursie Niemodnych. Z chęcią przeczytam więcej twoich szafiarskich komentarzy ;)
@Anonimowy25 listopada 2012 16:45
Usuńeeee, brak mi inspiracji ;P
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie rozumiem idei bloga. Każdy ma jedno życie. Ma prawo je przeżyć po swojemu. Odpowiecie, że nikomu niczego nie zabraniacie. Ale w takim razie po co debatować nad np. Zarą? Zastanawiać się jaki epitet dokleić do tej sieciówki, jaki eufemizm (tak bogato używany na tym blogu, element naprawdę słabego stylu). Każdy ma swoje upodobania i ubiera się tam, gdzie mu się podoba. Nie wiem czy tym, co warto robić ze swoim życiem jest prowadzenie tego typu bloga. Idąc tym tokiem myślenia autorzy powinni posunąć się dalej i zakładać kontrblogi stawiające pod znakiem zapytania inny sposób myślenia niż autorów na pozostałe aspekty życia. A może inne tematy nie są tak pociągające i autorzy nie fascynują się nimi w takim stopniu jak bloggerkami modowymi z których poczynaniami są swoją drogą na bieżąco.
OdpowiedzUsuńSzkoda patrzeć jak ludzie zamiast zająć się pracą nieustannie żyją wyborami innych. Cieszę się widząc osoby których outfity zostałyby tu uznane za "dziwne". Miło patrzeć na ludzi którzy uchronili się jakimś cudem od segregowania na "porządne i normalne". Satysfakcja którą niesie życie w zgodzie ze sobą jest niesamowita. Nie mówię tu o byciu niepowtarzalnym, alternatywnym czy jedynym w swoim rodzaju. Jeśli komuś podobają się ubrania z Zary - w porządku, jeśli komuś "ciuszki z ryneczku" - trudno, ktoś woli dżinsowe katany moczone w wybielaczu, też nie powinno być z tym problemu. Ta ciągła presja ze strony otoczenia i ocenianie jak porządny jest człowiek jest tak małe, tak polaczkowe. Tak, tu też zostanę porządnie wyśmiany. Ale tak jest, smutne osoby oceniające czy osoba widziana na ulicy jest ubrana "jak należy", czy nie jest "dziwna", czy ma w niedzielę koszulę z krótkim rękawem i dżinsy + pantofle. Dużo jeszcze brakuje, oj dużo temu narodowi.
Jeśli ktoś lubi Starbucks to też źle? Bo podają tam lurę? A opinia autorów na ten temat jest jedyną właściwą, "porządną", prawda? Ludzie którzy stale bywają w tej sieci kawiarni nie zwracają uwagi czy muffin jest za 13,90 (rozbawił mnie ten szczegół w którymś z poprzednich wpisów), ale wyemancypowani i znający życie autorzy bloga owszem. Komiczne jest także samo zwracanie uwagi na Starbucks jako zjawisko, na Zarę jako drogą, podczas gdy nie jest to czymś niesamowitym, stanowi narzędzie a nie cel, tyle że nie w tej mentalnej części świata.
Przestań ciągle wklejać tego posta ty nażelowany trollu, chodź sobie do tego Starbunia jak tak lubisz, w Zarze to se nawet śpij jak masz ochotę, spędzaj życie na iwentach i pozowaniu na sponsorskiej ściance, rób sobie sesyjki na swojego żałosnego blogusia, bo pewnie takowy posiadasz i przestań tu spamować. Idź se pogwiazdorzyć gdzie indziej i schowaj się ze swoimi pseudointeligentnymi wywodami.
Usuń'Tu nie ma dyscyplin, kategorii wagowych, czy mety.
UsuńTu liczy się satysfakcja z brania udziału w codziennych igrzyskach dopierdalania
Czy mi się wydajne, że wszystkie info zniknęły z fanpejdża Festiny??
OdpowiedzUsuńŻal,
żal,
żal.
Niemodne, tak trzymać! :D
tzn wszytskie info ad tego wspaniałego konkursu!! ;)
Usuńpatrz na 24 wrzesnia. wszystko jest na miejscu.
UsuńA może zmiana tematu bo nie tylko czarli na świecie? tak się składa, ze mam alternatywny... :P
OdpowiedzUsuńMoże weźmy na tapetę dziewczyny nabijajace nieuczciwie obserwatorów bo to też ciekawa sprawa? Jak wiadomo, idzie za tym niemała kasa... była kiedyś taka historia, ze pewne dziewczątka założyły lipny fanpejcz, że niby można wygrać co wieczór kilka par popularnych wśród młodzieży butów, trzeba tylko było zostać publicznym obserwatorem dwóch blogasków "modowych" i podać w komentarzu swój rozmiar. Śmiech na sali. Małolaty się nabierały, ale żadnych butów nikt nie dostał...
No tego niestety nie udowodnisz a możesz je tylko pomówić.
UsuńA czy niemodne mają na cokolwiek dowód? Nie. Wszystko to pomówienia i domysły ;)
UsuńWiesz, może nie da się zrobić w tym przypadku kolażu, jak wyżej, ale to chyba dość oczywiste, że jeśli trzeba polubić blog X i Y, to nie zrobiła tego blogerka Z?
UsuńNie przytaczają konkretnych nazwisk, czy przykład dla Ciebie z tym konkursem jest domysłem i pomówieniem? Domyślać może się sam czytający.
UsuńOczekujesz, że miałyby napisać: "My, Anna Kowalska i Katarzyna Nowak założyłyśmy ten lipny fanpejdż żeby pół tysiąca naiwnych dzieciaków nabijało nam wejścia"? Czy jak? Bo wiesz, skoro to oszustwo, to chyba nie chciały się pod nim jawnie podpisać. A kto założył tę stronę na fejsie, to chyba mogą wiedzieć jedynie jego moderatorzy. Wiesz, jedyne co mogłam, to napisać do wykorzystanych marek butów. Dostałam odpowiedź, że nie mają z tymi konkursami nic wspólnego ale śledzić wszystkich oszustów też nie są w stanie. A może uważasz, że blogerki X i Y kupowały codziennie 6 par butów po 2 stówy, żeby zdobyć popularność? No tak, to ma sens!
UsuńNiemodne chyba nie liczą na wejścia, skoro nie ma tu reklam w porównaniu do modowych blogerek, które zazwyczaj dostają te "buty", w celach promocyjnych. Słaby przykład. NIe wiem czy wiesz ale większość znanych blogerek nie musi kupować ubrań bo je dostaje o czym same często mówią.
UsuńCzemu nawiązujesz do niemodnych, skoro nie mówię o niemodnych? Widzę, że w ogóle wypowiadasz się w temacie o którym nie masz pojęcia...
Usuńhttp://screencast.com/t/BXqn2t3TDqkW
http://screencast.com/t/aaFREl8w
http://screencast.com/t/fYYqprCT
http://screencast.com/t/s8M9rIOvYx
Miałam na myśli post od annonima wyżej. Jedyne co mnie usprawiedliwia to to ze nie kliknęłam odpowiedz. Ale co zrobić skorro tu same anonimy, nic na to nie poradzę, że nie macie choć trochę odwagi cywilnej.
UsuńCo za bzdury. Za czym idzie kasa? Za fanpage z dużą liczbą fanów? Owszem, można sprzedać i teoretycznie reklamować coś na takiej stronie. Tyle że mechanizmy FB nie pozwalają robić tego efektywnie :-P
UsuńProponuję się najpierw zorientować w temacie, a potem pisać :-)
prezenty od firm i kasa za konkursy, w ciagu miesiaca na blogu, ktory ma ponad tysiac obserwatorow to kwoty rzedu kilku tysiecy zlotych... proponuje zorientowac sie w temacie :)
Usuńciekawe czy szanowne blogers rozliczaja sie w pitach ;>
UsuńKarolina sie przestraszyla
OdpowiedzUsuńZawsze możesz do niej napisać i zapytać co chciała napisać- ma podany email: k.bogucka.91@gmail.com
OdpowiedzUsuńale macie problem, nie bierzcie udzialu i juz.ja tak robie i nie mam bolu ze cos nie wygralam, prawda jest taka ze chociazby dziewczyna byla najuczicwsza i tak jakas co ja krew zalewa wykombinuje ze wyslala kolezance itp.Pozatym wbijcie sobie w glowy ze w zyciu nie ma nic za darmo.Amen
OdpowiedzUsuńWypełnienie zadania konkursowego - Twój czas, pomysł, talent - to jest właśnie waluta, jaką płacisz za nagrodę. Owszem, w życiu nie ma nic za darmo, ale nie za wszystko płaci się w ogólnie przyjętych jednostkach walutowych ;-)
Usuńochh Szajs! afera na całego! a jej przydomek to Oszustka!
OdpowiedzUsuńByć może Karolina cieszy się teraz kolejnym zegarkiem, laptopem czy czymkolwiek innym, podnosząc (!) sobie samoocenę myślą jak to zrobiła w jajo wszystkie frajerki, które naiwnie wierzyły, że wygrają. Okej Karolinko, jeżeli teraz to czytasz, a coś mi mówi, że to prawdopodobne - zastanów się dziewczę nad sobą. Miej troszkę klasy i honoru. Słabo Ci wychodzi bycie dobrym człowiekiem. Teraz się cieszysz i zachwycasz własnym sprytem i przebiegłością, ale karma wraca. ;)
OdpowiedzUsuńBTW. co jak co, ale nie wyobrażam sobie, żeby na przykład Joanna ze Styledigger wplątała się w podobną aferkę konkursową. To coś zdecydowanie poniżej jej poziomu. Są takie blogerki, które odnoszą sukcesy, a przy tym nie zamieniły się w pozbawione moralności maszynki do robienia pieniążków i wygrywania szemranych konkursów.
. Zazwyczaj negatywne komentarze sa tam gdzie pojawia sie zazdrosc.
UsuńNie zgodzę się z Tobą. Negatywne komentarze pojawiają się też tam, gdzie coś jest ewidentnie nie w porządku.
UsuńA odpieranie każdej krytyki zarzutem o domniemaną zazdrość jest nie na poziomie i świadczy tylko o egocentryzmie krytykowanego.
Widzę, że nie ma tu w ogóle miejsca na merytoryczną dyskusję pozbawioną jadu.
Konstancja von Jaroslau (2)
OdpowiedzUsuńKrysiaFeszynistka (2)
Anusia (1)
Miss Kitsch (1)
miętowa pantera (1)
WYWOŁUJĘ Was do tablicy :P
poproszę pościka od każdej z Was, bo się lenicie ;)
podbijam!
UsuńDorota Grzyb14 czerwca 2012 12:55
UsuńO.o hahahaha
podejrzewam , że 'Dorotka' było o mnie
JAKO ZE JEST TO MÓJ PIERWSZY POST NA TYM BLOGU (a będzie ich więcej)
przedstawiam się :
Dorota Grzyb
rocznik '89
z: Jarosław ,studentka prawa
Styledigger bulwersuje się tym oto artykułem http://blog.onet.pl/42215,1,archiwum_goracy.html Prawda w oczy kole?
OdpowiedzUsuńciekawe, które blogereczki wezmą udział w akcji "Blogi dzieciom"? taka Szarlajza mogłaby się nieźle zrehabilitować, gdyby coś fajnego oddała na tę aukcję
OdpowiedzUsuńczemu jezdzicie po szarlizie?? faszjonelka też nie bierze udziału w akcji blogerzy dzieciom..
OdpowiedzUsuńkrolowa i najwieksza polska blogerka najbardziej zwraca na siebie uwage -proste wyjasnienie why
UsuńKROLOFA JEST TYLKO JEDNA - DODA HA HA HA HAHAHAHAHA
UsuńLaski a co sadzicie o Denny Rose???? niegdyś królowej solarium i fotka.pl ???? może jakieś njusiki ktoś ma???
OdpowiedzUsuńdaj spokoj, pelna klasa! a tu moja ulubienica :] http://diamentica.blogspot.com/ szyk i seksapil :P
Usuńniezbyt urodziwa dziewczyna ktora jeszcze ze 2 lata temu wydawala sie sympatyczna blogerka i ktora moze faktycznie zaczela kreowac swoj styl a teraz?
Usuńkariera a'la szarliza i robienie pieniazkow.Styl kreuje sie tak jak zapropounuja styliscie,powtarzane schematy stylowek nuuuuuda
teraz nawet ma swojego sklepa gdzie wciska bluzki rodem z bazaru za cene z kosmosu
Denna Róża chyba...wieje prowincją...królowa słoików :P
UsuńI ma ohydną bliznę po kolczyku na twarzy ;/ Po co te dziewczyny tak się szpecą,jak już zrobiła niech nosi...
hahahahaha patrzcie co ta wieśniara na fb napisała
Usuń"Ale mnie wkurza ocenianie kogoś przez pryzmat tego jaki był kiedyś...
To, że nie nosiłam dresów, nie ćwiczyłam, czy nie prowadziłam bloga chyba nie oznacza, że teraz nie mogę tego robić?
Tak samo temat reklam czy wpisów sponsorowanych na blogu...
Każdy orze tak jak może i jak dostaje dobra ofertę to czemu mam z niej nie skorzystać... Jak komuś nie podoba się wpis czy kompletnie go nie interesuje dlaczego musi pisać chamskie komentarze typu "sprzedajesz się" "niedługo reklama proszku do prania czy płynu do mycia naczyń"... Boże, ludzie Litości:)
Nie prowadzę bloga od wczoraj, do wszystkiego doszłam sama!
Nie jestem córką znanego polityka, nie miałam reklamy co tydzień na pudelku itd. Sama uciułałam sobie en los i tak naprawdę dopiero teraz zaczynam mieć z tego drobne, powtarzam drobne korzyści.
Nie mam głowy jak niektóre bloggerki, które wyciągają na blogu tysiące! (Sama nie wiem jak one to robią, dla mnie to jest w ogóle jakaś abstrakcja.)
Kropka!
(A i nie przejmuje się krytyką, nie będę kasować bloga ani nic w tym stylu po prostu do czasu do czasu muszę coś takiego napisać bo do niektórych nie dociera :) )"
CIEKAWE CO TO ZNACZY ZE SAMA DO CZEGOS DOSZŁA HAHAHAHA
Jak w dupie mam Kasie Tusk to tak ewidentnie widać, że ma coś do niej a bidulkę struga, że do niej ludzie się przypieprzają, hipokrytka
No, i co zmienią Wasze lamenty? Zabawiłyście się w Sherlocka i łudzicie się, że walnie się w chudą pierś i pokaja się za 'przekręt' z Jarząbkiem?
OdpowiedzUsuńDajcie spokój, idą święta... :-)
a u fashionelki stylizacja inspirowana pralinkami milki...
OdpowiedzUsuńtakie reklamy są już żałosne
ale muszę przyznać, że przynajmniej sobie dobrego kumpla (kominka) znalazła - ten sam poziom...
komin ma malego i widac to w kazdym zdaniu. Kompleks goni kompleks,wszechwiedza az mu uszami wychodzi...a idzta z takim oswieconym kolesiem
UsuńJaki kraj taki prorok.
UsuńDla mnie to zwykły pozer i gadżeciarz.
Wydaje mu się,że jest opiniotwórczy i niezastąpiony,niestety,jego prosty tok rozumowania i płytkie postrzeganie świata przyciąga do niego innych prostych ludzi.
Z całej tej trójcy to lubię Segrittę.Ma fajny styl pisania,jest ironiczna,babka z jajami.
Feszjonela?NOŁ KOMENTZ..
no właśnie, Segritta fajna, babka z jajami... więc co ona z nimi robi? :)
Usuńlaski, dajcie kolaż jeszcze raz, tamte linki nie działają, foty usunięte :/
OdpowiedzUsuńja widzę tylko ten biały stolik z nierównymi brzegami, takie faliste, rzeźbione brzegi, no sorry, ale to nie przypadek raczej ;)
zwlaszcza jak ktoś pisał -meble odnawiane przez matkę vel Lidię :P wiec jedyne w swoim rodzaju..
http://www.smog.pl/wideo/55425/rekord_nietrzezwosci_na_podkarpaciu/
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńlaski, dajcie kolaż jeszcze raz, tamte linki nie działają, foty usunięte :/
OdpowiedzUsuńja widzę tylko ten biały stolik z nierównymi brzegami, takie faliste, rzeźbione brzegi, no sorry, ale to nie przypadek raczej ;)
zwlaszcza jak ktoś pisał -meble odnawiane przez matkę vel Lidię :P wiec jedyne w swoim rodzaju.
laski, dajcie kolaż jeszcze raz, tamte linki nie działają, foty usunięte :/
OdpowiedzUsuńja widzę tylko ten biały stolik z nierównymi brzegami, takie faliste, rzeźbione brzegi, no sorry, ale to nie przypadek raczej ;)
zwlaszcza jak ktoś pisał -meble odnawiane przez matkę vel Lidię :P wiec jedyne w swoim rodzaju.
laski, dajcie kolaż jeszcze raz, tamte linki nie działają, foty usunięte :/
OdpowiedzUsuńja widzę tylko ten biały stolik z nierównymi brzegami, takie faliste, rzeźbione brzegi, no sorry, ale to nie przypadek raczej ;)
zwlaszcza jak ktoś pisał -meble odnawiane przez matkę vel Lidię :P wiec jedyne w swoim rodzaju.
ojej musialas az trzy razy napisac, bo wczesniej twojego komentarza nikt nie zauwazyl? biedactwo :((((
Usuńja nie widziałam tego kolażyku i w sumie się z tego cieszę. nawet bez takich dowodów bagienko szatniarskie wydaje mi się wystarczająco przerażające.
Usuńszkoda, że są na tym świecie ludzie tak zachłanni. z mojego doświadczenia wynika, że takie osoby zazwyczaj mają ogromne kompleksy. widać studiowanie psychologii pomaga w radzeniu sobie z krytyką złośliwych hejterów, ale na pozbycie się kompleksów to jednak jeszcze trochę za mało.
w smutnych czasach żyjemy, drogie Niemodne;) fajnie, że założyłyście ten blog. jak widać takie miejsca w sieci są naprawdę potrzebne.
to sobie tylko rozjaśnij te zdjęcia z tortem będzie wszystko widać
Usuńnie to nie on/ona, to ja, aby te spamy powyżej zniknęły w oddali. Bo komuś zależy, żeby to pytanie zniknęło "w tłumie".
OdpowiedzUsuńU know, what i mean ;)))))
Dorota Grzyb14 czerwca 2012 12:55
OdpowiedzUsuńO.o hahahaha
podejrzewam , że 'Dorotka' było o mnie
JAKO ZE JEST TO MÓJ PIERWSZY POST NA TYM BLOGU (a będzie ich więcej)
przedstawiam się :
Dorota Grzyb
rocznik '89
z: Jarosław ,studentka prawa
Odpo
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń