Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tanie i Niemodne. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Tanie i Niemodne. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 15 maja 2014

Tanie i modne. Część trzecia

Po ponad rocznej przerwie prezentujemy trzecią część cyklu "Tanie i modne". Dzisiaj trochę "oczywistych-oczywistości", trochę blogerskich projektów i ociupinka DIY. Pojawi się także gwiazda naszego bloga - Milenka oraz jej dalekie kuzynowstwo - Ryszard i Rachela.
Zaczynajmy:

1) Na pierwszy ogień łatwizna, płaszcz H&M z kolekcji CONSCIOUS:
hm.com
Skojarzenia? A jakże - fartuch lekarski:




dlapacjenta.pl

dostępny także w kolorze beżowym. Cena? 96 zł.

Oszczędność: ponad 100 zł.

2) A co pod płaszczyk? Może haleczka? Od Johna Patricka? Organiczna. Taka?



http://www.lagarconne.com/store/item.htm?itemid=23231&sid=554&pid=554


376 zł 80 gr poproszę.
Drogo?
No to może o 330 zł tańsza haleczka nocna?*

e-lady.pl

Skoro efekt ten sam (klik), to po co przepłacać?
* o ile lubicie satynkę

3) Przed nami ZARA - źródło niewyczerpanych inspiracji. Dzisiaj na tapecie laczki Babci Krysi.

Zara.com

Cena: 169 zł.
Nasza propozycja:
Laczki z szafy mamy/babci/cioci Stasi/kuzynki Ani albo vintage z allegro za 5 zł

allegro.pl

i środek do obuwia białego za 7 zł 47 gr:
http://www.hurtszewski.com/images/pasta_biala_sport_gt.jpg

4) A teraz co nieco ze sklepu internetowego blogerki Glamouriny. Jej niesamowite ubrania z kolecji bglam by natalia victorovna zainspirowały nas do własnego DIY.
Inspirująco podziałał sam opis misji firmy:
Marka bglam powstała z miłości do rzeczy oryginalnych i ekskluzywnych. Natalia Viktorovna jest  projektantką ubrań bglam. Ze względu na swoje korzenie inspiracje czerpie z mody włoskiej i Wschodu, gdzie się urodziła i wychowała. Projektantka wspiera produkty i rynek polski, każda rzecz w 100% powstaje właśnie tutaj.
Projekty bglam mówią więcej niż 1000 słów. Stawiamy przede wszystkim na ekskluzywność i najwyższą jakość rzeczy, które są dostępne w pojedyńczych egzemplarzach.Odbiorca kolekcji to indywidualista i artysta o pozytywnym podejściu do życia. Kocha być sobą, a przez ubrania wyraża swoją osobowość i styl.

Jako pierwsza przedstawi się Państwu spódnica Bglam.
 bglam.pl
bglam.pl

Cena? Zaskakująca...  349 zł .
Drogo, dlatego  pokażemy wam naszą propozycję prezentowaną przez gwiazdę blogosfery, Milenkę:


Anja Rubik blogspota!
Koszt wykonania precjoza wynosi mniej niż 10 zł (folia spożywcza z kuchni i farba ze sklepu dla plastyków za 5 zł). Można? Można! Zaoszczędzone piniądze możecie wydać na bluzkę projektu Glamouriny  (jedyne 199 zł), abo zrobić ją samemu.
Jak?
A tutaj przyjdą nam z pomocą krewni Mileny M.

5) Bluzka projektu Glamouriny 

bglam.pl
Nasza propozycja wygląda tak:



Ubranie zaprojektowane i uszyte przez nas jest przeznaczone dla gibkiego ciała Mileny M.. Niestety, z racji ciągłych rozjazdów naczelnej modelki blogosfery, powyższą koszulkę zaprezentuje kuzynka Rachela i jej brat Ryszard.

Może opowiemy teraz co nieco o projekcie.
Inspiracją (inspiracja to nie podróba) do stworzenia tej części garderoby była obserwacja dżdżystego dnia na plaży w Portoryko oraz płacz Queso Blanco za dużymi dziurami.

Prezentacja ubioru.

Kuzynka Milenki jest niestety osobą grubokościstą, która nie posiada talii. Z tego powodu koszulka znacznie rozeszła się na bokach, co nie będzie zapewne przeszkadzało w użytkowaniu. Oczywiście nasz projekt to tzw. crop top, chociaż na niewysokiej i niesmukłej Racheli wygląda bardziej jak znoszony, zeżarty przez mole t-shirt.

Zapewne już w waszych głowach zakiełkowała myśl, jak wykonać nasze precjozo? Wystarczy  do tego kawałek dobrej jakości bawełny (rekomendujemy starą pościel, której używa się do mycia okien - taki cotton przetrwa wszystko).
Prócz tego potrzebujemy:
- białej nitki
- dwóch par nożyczek
- barwników (lub zakreślaczy)
- mnóstwa wolnego czasu
oraz modelki

Uwaga! Nadchodzą!
Oto nasze cuda na niecudnych modelach:

Ryszard


 Rachela i jej czarujący uśmiech:



Modelka prezentuje strój założony tył na przód - lubimy łamać konwenanse.


przód, który jest tyłem
tył, który jest przodem

zbliżenie na projekt, przed wciśnięciem go na ciało Racheli.

A ja taka nieuczesana :(

wiozę się pomału, wiozę się pomału



Mamy nadzieję, że udało się nam was moocno zainpirować.
Jeśli zdecydowałyście się na wykorzystnie jakiekokolwiek patentu DIY proszę, wyślijcie nam zdjęcie na niemodnapolka@gmail.com z dopisiem Precjoza DIY.


Pozdrawiamy,
Niemodne Polki


czwartek, 11 lipca 2013

Z serii Tanie i (Nie)Modne - letni DIY

Na fali popularności niedawno rozpoczętej przez nas, ale niestety nieregularnej serii Tanie i (Nie)Modne postanowiłyśmy poświęcić jedno wydanie tylko DIY. To powinno ucieszyć wszystkie feszynistki, które nie lubią niczego marnować i zamiast sprzedawać uszkodzone buty na allegro, wolą trochę pokombinować i zrobić coś z niczego. Dziś pokażemy propozycje na lato, praktyczne i eleganckie w swoim własnym, niepowtarzalnym stylu. Do dzieła!

Na dzień dobry proponujemy wielce interesujące buty. Jak widać można produkować obuwie nie tylko eleganckie ale i praktyczne. Szpilka dodaje szyku, sandałki są odpowiednie na upał a w razie deszczu nie straszne Ci już kałuże, ekskluzywny "błotnik" ochroni Twoje spodnie przed zdradzieckim błotem, kto wie - może nawet sprawdzą się na Woodstocku. Oto super propozycja od choies, którą wypatrzyłyśmy na blogu daisyheels. 




Ponieważ prezentujemy bardziej dostępne wersje dla plebsu, proponujemy - weź dowolne sandały które już dawno chciałaś opchnąć na allegro i stary błotnik od roweru oraz klej typu kropelka w celu przymocowania błotnika do paska. Taki błotnik ma dodatkową zaletę - ukryje wszelkie uszkodzenia obcasa.




Na chłodniejsze dni lata mamy coś szalonego. Lato kojarzy nam się z żywą kolorystyką i nie może być nudne, jednak gdy pogoda się zmienia i nagle się ochładza, trzeba pomyśleć jak połączyć modne z praktycznym. I tu mamy dla was rozwiązanie - outfit Wielkiego Ptaka z Ulicy Sezamkowej.



A wszystko czego potrzebujesz to:




I odrobiny cierpliwości. Ufarbuj mopy, zszyj je razem i zaszalej w szałowym wdzianku.

Tym razem propozycja na dni gorące, zarówno na plażę aby skryć swe niedoskonałości jak i na zabawę na dyskotece. Żadna szanująca się Krysia nie pogardzi takim ałtfitem! W tym nieskomplikowanym stroju każda feszynistka na pewno wzbudzi sensację, tym większą, że jest to rękodzieło!


I znów tak niewiele potrzeba by zachwycić tłum i dojrzeć zazdrość w oczach tych mniej pomysłowych dziewcząt marnujących pieniądze w sieciówkach. Przy odrobinie wyobraźni możesz mieć to prawie za darmo! Wystarczy kolekcjonować siatki po ziemniakach i zakupić taśmę suwakową. W razie niezadowolenia z koloru - użyć farb do tkanin.




W tym stroju każda szafiarka może poczuć się seksownie niczym gwiazda disco polo i zanucić pod nosem Letni Wiatr.

Wersją przejściową między strojem na dni upalne a tym na dni chłodne może być propozycja kamizelki z Zary.

Jak osiągnąć zarowy look? Nic prostszego! Biały ręcznik kąpielowy z wyciętymi otworami na ręce będzie jak znalazł. Ze wzorkiem może być nawet bardziej trendy! Nie polecamy kradnięcia ręcznika z hotelu ale wiadomo, że jak tniemy koszty to po całości.




Ukoronowaniem ałtfitu i wisienką na torcie bywa biżuteria. Nie byle jaka - robiona samodzielnie jest właściwie unikalna i prawie nie do podrobienia. Zachwycający naszyjnik z mekki blogerek - Romwe - można wykonać prostszym sposobem, zwłaszcza jeśli ma się chłopaka informatyka lub geeka komputerowego z zapasem części.


Czy te ścieżki na płycie głównej nie przypominają równie fantazyjnego wzoru? A ile interesujących zastosowań!


Mamy nadzieję że wszyscy znajdą tu coś dla siebie i ożywią swoje wakacyjne outfity. 

Kot CHorodyński.

środa, 22 maja 2013

Tanie i modne. Część druga.

Kontynuując serię "Tanie i modne", dzisiaj ponownie zaproponujemy wam tańsze odpowiedniki drogich produktów. 
To one skradają serca czytelniczek blogów. To dla nich książkowe regały szafiarki ustawiają na środku pokoju, czyniąc zeń obiekt kultu. I w końcu to one ranią stopy zwykłych śmiertelniczek i blogerskich królwien. Maltretowane i często przypalane papierosem, a potem sprzedawane na allegro jako stan idealny. W dzisiejszej notce to własnie one zagrają pierwsze skrzypce. Powitajcie je gorąco. Przed Państwem - buty, a raczej plebejskie wersje drogich butów. 



Jako pierwszą z obuwniczych propozycji pokażemy wam buciki z Zary w stylu minimalistycznym. Dedykowane kobietom uwielbiającym chodzić bokiem po schodach. 
Cena: 299 zł.  




















Nasza propozycja: mix kolorów, blogerskie/kasiatusk/fuksja ciżemki z dodatkowym elementem dodającym smaczku. Cena: tylko 23 zł. Nie tylko do arabskich stylizacji.







Lata 90-te na stałe powróciły na salony i wybiegi. Frędzle, przykrótkie bluzki i buty żelazka. Tak, one też. Zgodnie z najnowszymi trendami firma na Z. wypuściła takie oto bialutkie cudeńka. Cena 399 zł.
Niemodne proponują: obuwie robocze, zawodowe, z modnym ażurkowym wycięciem. Cena: 139 zł. 




Pozostajemy przy Z. Firma proponuje na okres wiosenno-letni tzw. "jezuski", a raczej ich własną "modną i drogą" wersję. Poniższe piękności kosztują zaledwie 199 zł.

Nasza propozycja: Sławne diejłaj (DIY), czyli: Zrób sobie buty samodzielnie.

Potrzebujesz:
Grubych, skórzanych wkładek do butów (niestraszne nam kamienie - dla mody trzeba się poświęcić),


Bandaża elastycznego, zawiązanego w ten sposób:




oraz brązowej farby do tkanin.

 Jak wiemy, wszystkie diejłaje poprzedzane są serią fantastycznych zdjęć wykonanych kanonami lub njikonami. Niestety nie żaden producent aparatów fotograficznych jeszcze nie zaproponował nam przetestowania takowego :( Zamiast tego specjalnie dla was, w skomplikowanym programie graficznym, stworzyłyśmy instrukcję zrobienia własnego obuwia:



Pierwsza i ostatnia, nieobuwnicza propozycja (której nie mogłyśmy się oprzeć) to lniany płaszcz w stylu "pielęgniarskim". Niestety, skład materiału nie został podany, dlatego śmiemy wątpić w stuprocentową zawartość lnu. Niebieskie cudo wycenione zostało na 369 zł.


 Nasza propozycja: Fartuch medyczny damski, z długim, modnym rękawem.  
















Sprawdzony i funkcjonalny krój doskonale podkreślający sylwetkę. Zaprojektowany i uszyty zgodnie z najnowszymi trendami. Wykonany z wysokiej jakości tkaniny, zapewniającej odpowiedni przepływ powietrza oraz wysoki komfort użytkowania. Dostępny w kolorze błękitnym.

  • zapinany na białe napy
  • podkrój szyi wykończony stójką z wypustką
  • odcinane karczki na barkach i z tyłu
  • jedna kieszonka piersiowa, asymetryczna z wypustką
  • pionowe cięcia modelujące z przodu i z tyłu
  • w talii odcinany, podwójnie stębnowany pasek
  • dwie kieszenie dolne - zaokrąglone wejścia z wypustką
  • długie rękawy wykończone obrębem
  • poszerzony od pasa w dół
  • dół wykończony podwinięciem
Cena 3 razy niższa, a jakość o wiele lepsza.


Enjoy,

P.S. Post nie zawiera lokowania produktu.

piątek, 16 listopada 2012

Tanie i modne? Da się zrobić - część pierwsza

Wszyscy wiemy (a przynajmniej wiedzą to blogerki), że zarówno redakcja, jak i czytelnicy Niemodnych reprezentują plebs. Co jednak, jeśli także my pragniemy podążać za modą, być na bieżąco i mieć coś z naszego marnego życia?
Niemodne przygotowały specjalnie dla Was zestawienie alternatyw dla obiektów pożądania wszystkich feszynistek! Teraz także ci, którzy bezwstydnie śmią krytykować blogerki mogą zasmakować w byciu na czasie. Wiadomo bowiem, że KAŻDA krytyka bierze się z zazdrości i zawiści... Teraz już nie musi! Dzięki naszej wytężonej pracy wszyscy możemy poczuć się jak one - te, które sprawiają, że jad wylewa się z naszych ust, a wszystkie drobniutkie kwestie - jak zacieranie śladów po Domestosie czy tworzenie nowych definicji abstrakcji - rozdmuchujemy do rangi czegoś interesującego. 


Zacznijmy od torby, czyli najtańszej opcji z naszego zestawienia. Wiadomo, że pojawienie się na ulicy z torbą z sieciówki nie robi wrażenia na nikim. Co innego, jeśli marka torebki reklamowana była niegdyś przez Gorbaczowa - wówczas spokojnie możemy wrzucić jej zdjęcia na blogaska! Nie udało nam się znaleźć odpowiedniego zamiennika kuferków LV, ale myślimy, że dodatki Burberry także nie są powodem to wstydu.
Nasza propozycja: siata w kratę. Do zdobycia na najbliższym bazarze za 3zł. Jeśli nie masz w okolicy bazaru albo nie dysponujesz taką sumą - ukradnij torbę babci.

Z nieznanych nam przyczyn Zara w bieżącym sezonie oferuje nam między innymi takie cudo z gotowanych robali. Każda z nas marzy o tym, aby optycznie zdeformować sylwetkę właśnie TYMI spodniami (199zł), ale jeśli za dwieście złotych trzeba wykarmić dzieci przez dwa tygodnie - może być problem...
Nasza propozycja: spodnie od piżamy. Do kupienia w dowolnym sklepie z bielizną. Dodatkowym atutem będzie materiał zdecydowanie bardziej odpowiedni na sezon fall-winter 2012/13. Jeśli spodnie są za długie i za mało skracają Wam nogi - mama na pewno je skróci.

Choć chęć posiadania przezroczystej kopertówki jest dla nas tak zagadkowa, że trudno nam to skomentować, od jakiegoś czasu pokazywanie wnętrza swojej torebki jest, zdaje się, koniecznością dla każdej szanującej się blogerki i feszynistki. Prawdopodobnie służy do eksponowania iPhona, stosownych kosmetyków i najnowszego numeru brytyjskiego Vogue (łamane na Harper's Bazaar). W każdym razie - mieć podobno trzeba...
Nasza propozycja: plastikowa teczka. Koszt 4,50zł, do kupienia w najbliższym papierniczym. Gwarantujemy, że dodanie metalowego okucia i pomalowanie guziczka markerem da Wam +200 do feszynizmu!

Jakkolwiek trudno jest nam w to uwierzyć, to kolejna propozycja Zary. Nie wiemy do końca, czy zaklasyfikować to jako sukienkę, czy jako tunikę - w każdym razie także kosztuje dwie stówki. Zdaje się, iż koncern Inditex postawił na, jak to określają, wzór krawatowy. My określiłybyśmy to innym epitetem, ale gusta są różne - mamy więc dla Was tańszą opcję!
Nasza propozycja: tym razem góra od piżamy. Źródło: do znalezienia w tym samym bieliźnianym, co pokrewne spodnie. Być może najsprytniejszym uda się znaleźć je w komplecie - jeśli tak, gratulujemy!

I ostatnia propozycja na dziś - mamy ich jednak jeszcze wiele w naszych niemodnych zasobach!

Dla nas - sweter jak sweter, ale nasza ulubiona sieciówka wycenia go na - tu niespodzianka - 199zł. 
Nasza propozycja: du it jorself! Połącz to, co króliczki feszynistki lubią najbardziej, czyli Zara oraz handmade. Koszt całkowity powinien zamknąć się w 30zł, jednak ta opcja wymaga nieco umiejętności manualnych - czego jednak nie zrobi się dla hajlajfu?
Buziaczki, Redakcja

P.S. Staramy się ostatnio odchodzić od komentowania życia blogerek (pomijając comiesięczny wyciąg z blogowego świata, czyli Kocim Okiem), ale doszły do nas słuchy, że jedna z czołowych gwiazd polskiej blogosfery niedomaga. Charlize, życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!