Nasze blogerki wydają się szalenie pewne siebie, że na blogu da się zarabiać w nieskończoność. Niby coś studiują ale wydaje się, że nie ma to kompletnie żadnego przełożenia na blogosferę. Czy zastanawialiście się kiedyś co czeka nasze ukochane blogerki w roku 2053? Jedno jest pewne – część z nich z powodu braku doświadczenia w branżach innych niż "jestem sławną modową blogerką" będzie musiała pozostać przy tworzeniu sponsorowanych postów, których zadaniem będzie opisywanie (z pewnością burgundowej!) jesieni ich życia. Zapraszamy was w niezwykłą podróż w czasie, która to uchyli rąbka skrywanej przez przyszłość tajemnicy!
Jak głosi znane porzekadło: starość nie radość… młodość nie wieczność. Nie do końca zdrowy tryb życia (jestem taka chuda, mogę zjeść całe banoffee… cztery razy w tygodniu!) prawdopodobnie odbije się na zdrowiu naszych ulubienic paradoksalnie otwierając przed nimi nowe możliwości. Kto lepiej niż one będzie reklamować suplementy diety wspomagające wyniszczone nadmierną chudością serca? Kto będzie wiarygodniejszy w spotach społecznych podnoszących świadomość dotyczącą osteoporozy? Kampanie na rzecz zdrowego seniora, uniwersytety trzeciego wieku, porady jak przetrwać menopauzę, oto przyszłość naszych blogerek! Ale nie samą reklamą zdrowego (bądź nie) trybu życia blogerka żyje. Oprócz tego czeka na nią wiele innych gadżetów. Przede wszystkim telefon komórkowy dla seniora. Nie będzie tweetowania z imprezy (#omg, #zgubiłamszczękę, #nalewkababuni, #sanatoriumparty) bo klawiatura dotychczasowego telefonu jak i wyświetlany na nim tekst okażą się za małe! Ale w odpowiedzi na ten problem pojawi się na pewno fantastyczny model, na który rzuci się cały blogerski światek. Zamiast reklam napojów energetycznych - melisa i inne ziółka! Zamiast kosmetyków - płyn do czyszczenia sztucznej szczęki. Nie martwcie się, nasze ulubienice nie zginą - ktoś sfinansuje im spokojną starość, oby tylko nie z naszych składek.
![]() |
komorkomania.pl |
Mimo wszelkich możliwych niedogodności żaden z obiektów waszej fascynacji nie zrezygnuje z możliwości uczestnictwa w ekskluzywnych iwętach. Dzięki paczce od producenta pieluchomajtek drobne problemy z nietrzymaniem moczu z pewnością nie przeszkodzą żadnej z blogerek w relacji ze wspaniałych prezentacji pościeli z wełny bawoła księżycowego lub kompletów garnków opartych na kosmicznej technologii. Dodatkowo kto lepiej niż one uświetni otwarcie nowego ośrodka sanatoryjnego? Wyjazd na Ejswenturę? Nie tym razem - teraz czas na sanatorium w Ciechocinku!
![]() |
domyseniora.pl (Ciechocinek) |
Ponieważ oczy naszej wyobraźni widza już przerażenie w waszych oczach pragniemy was uspokoić: na pewno nikt nie zrezygnuje z pisania o modzie i zdrowym trybie życia. Prócz sesji z kijkami do nordic walkingu na pewno można się spodziewać prezentacji najnowszych trendów w dziedzinie beretów oraz toreb-wózków na zakupy. Jesteśmy nieomal pewne, że już niedługo o zaprojektowanie kolekcji toreb-wózków pokusi się zarówno Michael Kors jak i rodzima artystka Sabrina Pilewicz, chociaż blogerki najbardziej byłyby uszczęśliwione przez specjalny model marki LV. Modny senior to jest to!
Kolejnym feszyn dodatkiem do outfitu są niewątpliwie buty. I tu czas na popis firm produkujących obuwie ortopedyczne na płaskiej podeszwie! Niestety, nawet lata peelingowania stóp rybkami w spa nie zapobiegną upływowi czasu i blogerki będą musiały chować swoje stopy z haluksami powstałymi przez długotrwałe noszenie szpilek. Ale podejrzewamy, że projektanci obuwia wyjdą im na przeciw i kto wie, może sam Louboutin zaprojektuje babcine obuwie z magiczną czerwoną podeszwą?
Czas na dodatki. Na pewno wielką popularnością będą cieszyć się drewniane laski, własnoręcznie strugane przez dzieci w Chinach z magicznym logo typu Zara czy Michael Kors. Dodatkowo słowo balkonik nabierze zupełnie nowego znaczenia - zamiast zastanawiać się jak przyozdobić ten należący do mieszkania, blogerki zaczną rozglądać się w poszukiwaniu najbardziej trendy wersji balkonika - chodzika dla seniora.
![]() |
takapaka.pl |
Na pewno na waszych ulubionych blogach nie zabraknie też ulubionej comiesięcznej zapchajdziury. INSTAMIX w wykonaniu babci blogerki może być równie ciekawy i pokazywać jak bujne i fascynujące jest życie na emeryturze choć wciąż aktywne!
W przyszłość zajrzały Fat Cat i miętowa pantera.