Bez zbędnych wstępów zapraszamy na drugi odcinek naszego serialu "Miłość na blogersko".
Serial będzie ukazywał się w poniedziałki i piątki, w okolicy godziny 20-tej.
Zarazem informujemy, że wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci i
zdarzeń nie jest przypadkowe.
NiemodnePolki
Następnego dnia Tess po wyjściu z łóżka od razu zasiadła do laptopa. Pomyślała, że przydałby jej się nowy sprzęt - srebrny Vaio nie współgra przecież z kolorem białego wnętrza. Westchnęła i przeszła do sprawdzenia poczty... 300 maili.
- Jak ja to ogarnę?! - pomyślała i postanowiła sięgnąć po orzeźwiający napój energetyzujący. Niestety, w lodówce prócz mleka zastało ją tylko światło.
- No cóż, pozostaje mi tylko kawa... - mruknęła pod nosem ze skrzywioną miną i sięgnęła po puszkę. Domowa kawa nie istniała dla niej kilka lat. W ogóle nie pamięta smaku rozpuszczalnej z mlekiem. Od kiedy przeprowadziła się do strzeżonego osiedla, nie ma pod nosem Starbaxa, a właśnie tam codziennie rozpoczynała swój poranek. Adi, obcięty na pieczarkę barista w miętowym swetrze, zawsze robił jej perfekcyjną latte, z serduszkiem idealnym do fotografii na Instagrama. Właśnie wtedy rodziła się w niej prawdziwa wena, intuicja zaczynała działać, a posty na blogu pisało się jej zdecydowanie łatwiej...
Ponownie wzdychając zalała kawę wrzątkiem i wróciła do laptopa. Reklama, spam, spam, reklama, maile od czytelników... - do kosza. Gdy już rozczarowana usuwała po kolei wiadomości, siorbiąc delikatnie swój kawopodobny napój, nagle pojawiła się nowa, zatytułowana "Propozycja Współpracy". Zacierając ręce z radości czekała aż się załaduje i pospiesznie zaczęła czytać: buty, jogging,...
- Eh, sport to nie moja bajka, ale potrzebne mi są pieniądze. - westchnęła. Producent znanej marki obuwia do biegania zaproponował jej niezłą czterocyfrową kwotę za testy butów wraz z relacją na blogu. Tess bez zastanowienia postanowiła zgodzić się na warunki i od razu odpisała na email. Po wysłaniu wiadomości rozradowana zadzwoniła do Samary, aby poinformować ją o tej jakże wspaniałej współpracy. Psiapsiółka od razu zaproponowała szampana, ale Tess odmówiła. - Szampana odkładamy na wieczór! - rzekła do Samary i rozłączyła się.
Kawopodobny napój widocznie wpłynął na podświadomość Tess, która nagle postanowiła iść pobiegać. Musi przecież ćwiczyć formę do nowej serii zdjęć na blogu. Otworzyła szafę i zaczęła szukać odpowiednich butów.
- Boże, ja mam same obcasy! - krzyknęła rozrzucając dizajnerskie pudełka po śnieżobiałym pokoju. Po 20 minutach przypomniała sobie, że na ikeowskim regale w kuchni stoi kolekcja pachnących baletek Melassy.
- No cóż, jedyne płaskie! - głośno westchnęła, po czym wciągnęła zarowe legginsy, mangową bluzę i wyszła z mieszkania.
Skrypt by Salmonella Pierdacze
widzę w tagach "sex"! czy czekają nas jakieś gorące sceny godne "50 twarzy pieczarki"? :D coś w stylu "dojdź do mnie, tess! - krzyknął pieczarka, a mój świat rozpadl się na miliony kawalków" :D
OdpowiedzUsuńxD
Usuń50 TWARZY PIECZARKI <3
Usuń<3 :D
UsuńWolę nie wiedzieć, jak wygląda seks w wykonaniu szafiarek, czy pieczarkowe miętuski polewają ich ciałka latte macziato, aż wewnętrzna bogini zacznie tańczyc sambę i takie tam... One i tak dostarczają dużo ciekawych smaczków :D.
UsuńCo by to nie było, na pewno byłoby smaczniejsze od "Sto dwadzieścia dni Dębicy, czyli szkoła libertynizmu" :D :D :D
Usuńoprocz late macziato dobre jest tez EKSPRESSO i CZAPUCZINO :D
Usuń"Sto dwadzieścia dni Dębicy, czyli szkoła libertynizmu", no fakt to czysty sadyzm wizualny
UsuńSalmonella Pierdacze hahahahaha
OdpowiedzUsuń"Samara" xD
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBarista Adi, haha :D
OdpowiedzUsuńhttps://scontent-a-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-ash3/1239866_523028361117363_1885101391_n.jpg
OdpowiedzUsuńniezwykła stylizacja Lejdi
Kamcia się "wyrabia" :D
Usuńile w ogóle Kamcia ma lat?
Usuń23 lub 24
UsuńCiekawe po której sesji pan fotograf uświadomi sobie, że robi swojemu biznesowi antyreklamę stulecia...
UsuńSerio? Wygląda na lekko 10 więcej...
UsuńPotwornie brzydka jest :P
Usuńjuż sobie wyobrażam efekt sesji. Gdy Kama wstanie z tych schodów, a naszym oczom ukaże się chińska spódnica do kolan, która z tym obuwiem da efekt krasnala. Ciekawe, czy tutaj też będzie coś/ ktoś "pożyczony" :D
Usuń"Kazimiera Woźniak: Optymizm ze zdjęcia bije że aż zerkać miło, "A new life" pewnie dziś nocą będzie mi się śniło Ślicznie" To komentarz z fb Lejdi. Wytłumaczcie mi, kim jest Kazimiera Woźniak? Kolejnym wcieleniem samej Królowej Dębicy? Bo chyba nikt przy zdrowych zmysłach, nie słodziłby tak Kamci.
Usuńa monikuella po waszych zachwytach się rozochociła...
Usuńsweet focia na profilowym i zajebista obrobka zdjecia
https://www.facebook.com/monika.depta.79
ona ma to profilowe odkąd pamiętam ;p
Usuńja tam lubię monikuellę. fakt, może czasem ubierze się beznadziejnie, ale jej blog jest przynajmniej... taki swojski. nie kreuje się na gwiazdę blogosfery, nie uważa za wyrocznię mody, nie zarzuca nas chińskim badziewiem. widać, że pisze, bo lubi, a nie dla profitów. chociaż minus za 'przyjaźń' z kamcią.
Usuńa na bloga kamci już w ogóle nie wchodzę, bo a)nie chcę dorabiać tego nieroba b)boję się, że moja przepona może nie wytrzymać c)nie mam ochoty czekać 15 minut na załadowanie się jej bloga wraz ze wszystkimi reklamami chińskiego gówna bijącymi po oczach niczym neony w tokio :D
zgadzam sie co do monikuelli, jej ciuchy zwykle mi nie pasuja, ale sprawia wrazenie normalnej i skromnej, a nie takiej co, za przeproszeniem, wyzej sra niz dupe ma (jak wiekszosc naszych blogerek) :D
UsuńNiech tylko przestanie inspirować się Kamą, a będzie ok... swoją drogą, śmiechłam jak widziałam tą dumę u Kamy na fejsie :D
UsuńSzampan odłożyła na wieczór? Marcelka pije nawet w dzień..
OdpowiedzUsuńhttp://images.mtvnn.com/40c4bb5475b2e36481236196a287cf70/640x
A miętowy książę bohaterem dzisiejszego wpisu :D
Według Kamci można "wymyślić pomysł" fajnie ma :D
OdpowiedzUsuń;) to czekamy na 3
OdpowiedzUsuńKurcze, to się naprawdę nieźle czyta. Poproszę o więcej.
OdpowiedzUsuń"Niestety, w lodówce prócz mleka zastało ją tylko światło." - zdanie mistrz! :-D
OdpowiedzUsuńWiem, wiem zrobię Wam tymi zdjęciami wieczór :D
OdpowiedzUsuńOto barman Adi we własnej osobie i ze złotym łańcuchem na szyi:
http://oi41.tinypic.com/vdlkao.jpg
A tutaj idealne podsumowanie czyjegoś żartu powyżej odnośnie '50 twarzy Pieczarki'
http://i42.tinypic.com/15f2jy0.jpg
stare ale jare :D
Usuńzrobiłaś mi cały tydzień, albo i miesiąc :)
Usuńpytanie z innej beki: czy adi poza byciem mientową pieczarką zajmuje się czymś jeszcze? tzn. pracuje zawodowo czy oboje żyją z blogaska?
UsuńPrzecież Adi jest menadżerem swej pieczarkowej pani! Toż to praca na pełen etat!
UsuńOstatnio w wywiadzie Charlize powiedziała, że jej chłopak jest PROFESJONALNYM FOTOGRAFEM i pracuje na Fashion Weeku, dlatego ona siedzi z nim w pierwszym rzędzie, czyli w sektorze 'dla mediów'.
UsuńWcześniej Charlize mówiła, że jej narzeczony jest jej MENEDŻEREM. A tak poważnie to on przez długi czas był sprzedawcą w Zarze. Teraz natomiast jest zawodowym fotografem i menedżerem gwiazdy Karoliny G. :)
Nie wiedziałam, że aby zostać profesjonalnym fotografem wystarczy sponsorowany aparat ;0
gdyby nie pieczara i stylówa...
Usuńhttps://www.google.pl/search?q=rutkowski+rafa%C5%82&bav=on.2,or.r_qf.&bvm=bv.52164340,d.Yms,pv.xjs.s.en_US.CQsooEYev9Y.O&biw=1280&bih=666&dpr=1&um=1&ie=UTF-8&hl=en&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&ei=UXc0Uuj4I8zEswaRxYHIBg#imgdii=_
a to on nie jest prawnikiem? wczesniej chwalił się znajomościa prawa i groził pozwami wizażankom. Ach ten Adi, multitasking to jego domena, taki wszechstronnie uzdolniony!
Usuńon jest studentę prawa. znaczy był, a teraz to nie wiem, może studia też porzucił na rzecz bycia menago karolajny gliniecky.
Usuń+ anonimku z 16:50 - uśmiałam się, faktycznie podobni :D
Skończył je ;)
UsuńTia.. Jedno po prawie drugie na psychologi, a oboje pisać nie umieją. Żenada.
UsuńTia.. Jedno po prawie drugie na psychologi, a oboje pisać nie umieją. Żenada.
UsuńJestem w stanie zrozumieć bulwers tej Pani po komentarzach na niemodnych (część z nich było poniżej jakiegokolwiek poziomu), ale chyba ta Pani trochę popłynęła...
OdpowiedzUsuńhttp://mynaturalook.blogspot.com/2013/09/polaczki-cebulaczki.html#comment-form
http://mynaturalook.blogspot.com/2013/09/quo-vadis-do-kad-zmierzasz-cebulaczku.html
"Do kąd" wyraża więcej niż tysiąc słów.
Usuń"Za sweter wydać 100 zł? Nigdy" :D Laska strasznie infantylna.
Usuńa co w tej wypowiedzi jest infantylnego?
Usuń"Za sweter wydać". No cóż, to chyba nie jest najwyższy poziom. "Na sweter wydać" albo "za sweter zapłacić".
UsuńAle ja też mam wrażenie że laska sama pisze sobie te niby hejterskie komentarze żeby zrobić dookoła siebie zamieszanie... To już chyba jest jakaś choroba psychiczna...
Usuńhttp://img.sadistic.pl/pics/64196_115517719d09.gif
OdpowiedzUsuńDoooobra, robi się ciekawie!
OdpowiedzUsuńBaj de łej, wierzycie, że ta szatniara ma 21 lat? 16 max bym dala. I za dużo reklam, nie rozumiem czemu ma tylu obserwatorow...prawie 3 tysiące???
http://katsuumi.blogspot.com/
Ona nie wygląda zdrowo - anorexia
UsuńFaktycznie wygląda niepokojąco, ale nie oceniam z góry.
UsuńA co do obserwatorów, to pewnie robiła dużo rozdań/konkursów, tłumaczyłoby to też ilość reklam.
Na twarzy takie bruzdy ze spokojnie pod 30 podchodzi. Stylem ubierania zyarzymala sie na 15. Tragedia.
UsuńA ja ją lubię i czytam od dawna,to fajna, sympatyczna dziewczyna:) człowieku jakie bruzdy na twarzy? przynajmniej nie smaruje twarzy toną tapety.
UsuńHmm widzę, że temat mojego wyglądu dotarł również tutaj... Ludzie od dawna mówią mi, że nie wyglądam na swój wiek, a o "anoreksji" słyszałam milion razy. O ile do pierwszego jestem przyzwyczajona, o tyle drugie wcale nie jest przyjemne, no ale :p ludzie potrafią zmieszać z błotem :p
Usuńkatsumi nie przeżywaj tylko zjedz kanapkę albo lepiej snickersa:p
UsuńW sumie jest całkiem łada i ma delikatna urodę. Tylko ciało ma drobniutkie, ale nie musi to być od razu anoreksja. Sama jestem zbudowana z drobnej kości więc ją rozumiem, z tym po prostu nie da się nic zrobić ;)
UsuńAnonimowy, nie przeżywam, bo jestem przyzwyczajona do takich uwag. Nie mam anoreksji, wręcz próbuję przytyć :) przed chwilą zjadłam obiad, także spokojnie, a jeszcze chałwa na mnie czeka na deser zaraz :D
Usuńwygląda na chorą:/
UsuńLudzie, bez przesady... Naprawdę uważacie, że każda (bardzo) szczupła dziewczyna jest chora?
Usuńdlaczego mam dziwne wrażenie, że to był selfpost? :D
Usuńjak wygląda tak jak ty to tak:D
UsuńMnie nie dziwi ilość jej obserwatorów, pewnie robi dużo konkursów, rozdań, a ludzie to lubio i biznes się kręci. Natomiast jeśli chodzi o jej styl ubierania się, to nie mogę zrozumieć, czemu laska ubiera się właśnie tak, żeby podkreślić swoją niezdrowo wyglądającą sylwetkę? Jak na kogoś kto interesuje się modą jest to dość niezrozumiałe... myślałam, że chodzi o to, żeby wyglądać DOBRZE w tym, co na siebie założymy. No ale na jej blogu nie brakuje badziewa ze współprac (część ciuchów jest OK, ale czasami widać nawet na zdjęciu, że ubranie jest złej jakości, chyba wiecie o czym mówię), które pewnie musi pokazać, więc o czym my tu mówimy...
UsuńI nie wiem, pewnie jestem ślepa, ale żadnych bruzd na twarzy dopaczyć się nie mogę, dość ładna dziewczyna :)
Fakt, często trudno mi dobrać odpowiednie ubrania- zwłaszcza latem ciężko zakrywać się wielkimi płaszczami. Chociaż długość maxi była dla mnie idealna, dlatego zwykle ubierałam właśnie maxi spódnice, mam ich kilka w szafie :)
UsuńJeśli chodzi o ubrania ze współprac, wybieram tylko te ubrania, które mi odpowiadają i możecie wierzyć lub nie, to bardzo rzadko zdarza się, abym była z nich niezadowolona, nie narzekam na jakość ;)
Laska sama napisała o sobie, żeby nakręcić sobie zainteresowanie, a Wy łyknęłyście to jak pelikany! :-)
UsuńTak, na bank specjalnie napisałam, żeby ludzie pisali mi "o jaaa anorektyczka" :)
UsuńSprawia wrażenie sympatycznej. Żadnych bruzd na twarzy nie widzę ale przytyć rzeczywiście nieco by mogła.
UsuńNo tak, ale zakrycie niedoskonałości wcale nie równa się zakrywaniem ciała wielkimi płaszczami! Czasem mam wrażenie, że niektóre z ubrań Katsuumi z chęcią przygarnęłaby Perła Dębicy, ale generalnie tragedii nie ma.
UsuńPrzynajmniej jest miła, nie to co Szarliza :S I nawet jeśli sama podkręciła ten temat, to niech jej będzie, w końcu coś innego niż Kamila, he he ;-)
L.
L., jeszcze kwestia tego jak się co połączy i jak się kto w tym czuje. Mam świadomość, że jestem za chuda i dlatego próbuję przytyć.
UsuńZabawne, że sama robisz to samo wypominając Charlize chudość...
Usuńhttp://instagram.com/p/eQEbtwGNoB/
oesu , katsuumi żałosna jestes wiesz ? zawsze musisz sie stawiać w centrum uwagi i pchać brzydki ryj na pierszy plan . a to że sama sie tutaj linkujesz to już się powinno leczyć wyglądasz jak dobrze zużyta pieńdziesiątka i takie same obleśne szmaty nosisz jak stara baba . idź się leczyć do psychiatryka .
Usuńkatsumi namiętnie dodaje tu komentarze żeby tylko wejść na jej blogaska-niespecjalnego zresztą,a przez tą chudość i nieproporcjonalnie do niej dużą głowę wygląda tak:
Usuńhttp://2.bp.blogspot.com/-yV1UiAvewWU/Ui9QdAkIhEI/AAAAAAAASrk/_5AmP07oFKE/s1600/chorwacja+(462).JPG
nie mam pojęcia, czy Katsuumi ma anoreksję, czy nie, nie znam się, ale wypisywanie "beeee, aleś Ty chuda, zjedz coś anorektyczko" chyba nie pomoże?
UsuńBez Blożnik, nie mam anoreksji, spokojnie. Doskonale widzę że jestem za chuda, staram się przytyć ;)
UsuńTak swoją drogą, to straszne, jak ludzie podchodzą do tej choroby, wydaje mi się, że nabijanie się z chorych osób w niczym im nie pomaga. Podobny przykład Emili- ma problemy neurologiczne i sama sobie winna nie jest, a ludzie się śmieją. To okropne.
Anonimie od "pieńdziesiątki", nie zamierzam wdawać się w pyskówki, przykro mi.
katsuumi nie przejmuj się, (chociaż trochę jednak jesteś za chuda) bo tutaj większość komentatorek to grube utuczone spaślaki. Dlatego m.in tak namiętnie od wielu miesięcy przeżywają wagę szarlizy i ciągle piszą jaka to ona chuda. Ponadto dziwnym trafem w komentarzach nieraz były chwalone i linkowane blogi z grubymi laskami:D:D hahaha i bronione bo grubaski takie biedna:( Jeszcze coś jak być czytała wątek wizażowy o blogerkach to 90% wypowiadających się w nim miała problem z nadwagą i próbowała się odchudzać wpieprzając batonika i chipsy przed kompem:D Te samo np dizeje się teraz wątku o filmikach na yoputube, grubaski przeżywają że niektóre wizażanki ośmieliły zwrócić uwagę na upasione bjuti guru, no komedia..
Usuńhttp://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=715412&page=80
Katsuumi wszystko rozumiem. Sama jestem chuda i często słyszałam różne opinie na swój temat, ale po co w takim razie komentujesz chudość Szarlizy?!
UsuńNa początku napisałam, że również jestem chuda, nie było moim celem jej dogryzienie w stylu "jaaa, ty chudzielcu, jesteś chora"- po prostu zwróciłam na to uwagę, bo na zdjęciu bardzo rzuciło się to w oczy. Wiele osób jej o tym mówi. Z resztą między normalnym komentarzem, a wiązanką tekstów o bruzdach na twarzy itp. jest duża różnica :)
Usuńkatsumi siedzisz tu całymi dniami?:P
UsuńHaha, też mam takie wrażenie ;) Ale już dajmy jej już spokój, bo za chwilę po raz setny przeczytamy, że K chce przytyć
UsuńL.
CHCĘ PRZYTYĆ :D
UsuńOj, NieMłode Polki, piszcie tekst po polsku, a nie po polskiemu. Lubię was, ale jak zaserwujecie znowu taki chłam językowy, to mogę zmienić zdanie. Ten kawałek pisał ktoś inny ? Pierwsza część nie miała takich błędów: prócz mleka zastało ją tylko światło; kawa nie istniała dla niej kilka lat; W ogóle nie pamięta smaku; postanowiła iść pobiegać. Chyba na szybko ktoś to klecił... Nie napisałabym tego, ale te błędy zirytowały mnie dość mocno, zwłaszcza że jesteście takie NAJ NAJ NAJ, i krytykujecie ile wlezie. Krytykujcie dalej, ale nie piszcie jak jełopki.
OdpowiedzUsuńTaki byl zamysl.....
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuń"Na moje" skoro to ma parodiować lub też nawiązywać do Miłości na Bogato to taka stylistyka jest zrozumiała...
Usuńwłaśnie taki był zamysł bo Tess nie mysli po polsku tylko po polskiemu ;PPP
OdpowiedzUsuńTess to Tess, ale błędy robi narrator.
OdpowiedzUsuńChyba to polubię mocno :D
OdpowiedzUsuńpachnące baletki Melassy :D:D
OdpowiedzUsuńhttp://fash-cinated.blogspot.nl/2013/09/fashion-shower.html zgłaszam do wrześniowej Miss Oufitów
OdpowiedzUsuńoooo jaa:D robi nam wioche w Holandii:/
UsuńDziękuję za troskę i darmową promocję, Holenderki same sobie robią wiochę, mnie nawet nie zauważą. Pozdrawiam!
Usuńno oby cię nie zauważyły!
UsuńJaka szkoda,że ludzie tak krytycznie wypowiadają się o innych. Moda jest zabawą,kreowaniem siebie,życia. Jeżeli żyjesz w Holandii, to powinnaś się cieszyć,że rodaczka coś fajnego robi. Fashcinated życzę wielu ciekawych pomysłów, stylizacji a Panią zapraszam do Londynu na obserwację mody ulicznej:)tu znajdzie Pani upust dla swoich krytycznych wypowiedzi:( Brak szacunku i tolerancji to cecha naszego NARODU. Pozdrawiam obie Panie bardzo serdecznie:))
UsuńNie rozumiem czego od niej chcecie! Ania ubiera się w to co lubi, to żadne przestępstwo!
Usuńszczególnie zbliżenie na mega czerwone pięty to powód do dumy :P bleeeeee
UsuńZbliżenie na pięty to faktycznie kiks ale ludzie, weźcie się zastanówcie nad sobą: kopiowanie lookbooków Zary - źle, ubieranie się w prezenty od sponsorów, upodabniające delikwentkę do reszty koleżanek blogerek - źle, podążanie za własnym stylem nawet wtedy, kiedy nijak na się on do obowiązujących trendów oraz rodzimych przyzwyczajeń - jeszcze gorzej. Zbyt oficjalnie - źle, zbytnio na luzie - źle, czarny z białym - źle, feeria barw - źle, korpo mundurek - źle, zwariowane boho - źle.
UsuńWięc jak należy się ubierać, aby zadowolić kpiarskie czytelniczki Niemodnych??
Pozostaje chyba tylko biała bluzka koszulowa oraz klasyczne dżinsy! ^^ Tylko jakie buty...?
Hahha Hummingbird Girl wcale nie jesteś lepsza, proponuje nominować do miss outfitów twoja wczorajszą stylizacje ze szpitala psychiatrycznego : http://hummingbird-girl.blogspot.co.uk/2013/09/curious-prints-at-whittingham-hospital.html
Usuń@wiedźma z podgórza
UsuńNie zadowolisz wszystkich :) Ale wydaje mi się, że każdy z wymienionych przez Ciebie stylów krytykuje ktoś inny. I tak anonim, któremu nie podoba się "stylizacja" zerżnięta z zarowego manekina, niekoniecznie jest autorem komentarza krytykującego kolorowe zestawy. Dobrze to wytłumaczyłam? :) Każdy krytykuje i zachwala rzeczy według własnego gustu, dlatego nie scalajmy wszystkich ludzi komentujących.
P.S. @FaSHcinated naprawdę lubię większość Twoich sukienek, tylko bez tych okryć wierzchnich :P
A mnie się stylizacja Hummingbird Girl podoba.
Usuńkit ze stylizacją, ale jaki zajebiaszczy budynek w tle!
UsuńLudzie kochane, ja domyślam się nawet, o które zdjęcie wam chodzi - chciałam pokazać kształt obcasów, który jest dobrze widoczny tylko z tej perspektywy (ale zbrodnia, jej!). Każdy ma inny kontrast w monitorze - u mnie na zdjęciach nic nie jest czerwone ani ble, więc pomyśl, Anonim, dwa razy, zanim zaczniesz tu blechować.
UsuńDziękuję, że ktokolwiek tu wypowiedział się pozytywnie, a co do okryć wierzchnich: tu jest zimno prawie cały rok, wieje i leje, płaszcze dobieram, na ile je mam (a też mi się kiedyś skończą przecież)i zdejmuję je do zdjęć, tak jak w "nominowanej" stylizacji.
I naprawdę, możecie krytykować, ile wlezie, bo każdy ma swój gust i wolność słowa, nie zakładałam bloga, żeby komukolwiek dogadzać, tylko dla siebie. Statystyki naprawdę mocno mi podskoczyły, za co dziękuję raz jeszcze.
Pozdrawiam razem z moją wiochą!
@pierdoła
UsuńA ja mam wrażenie, że wiedźma z podgórza ma racje i że pełno jest tu osób, które skrytykują dosłownie wszystko dla samej satysfakcji krytykowania.
Chyba wypadałoby powiedzieć, co dokładnie miałam na myśli.
Usuń@ Pierdoła - masz oczywiście całkowitą rację, że sprzeczne uwagi zgłaszają zupełnie różni ludzie [zresztą nie sądzę, bym kiedykolwiek wierzyła w istnienie aktywnego na wszystkich blogach serwisu Blogger meta-spamera o pseudonimie Anonimowy :) ]. Jednak kiedy ktoś czujący się w środowisku szatniarskim niezbyt swobodnie (jak np. ja) przegląda komentarze czytelników Niemodnych widzi przede wszystko jedną wielką, wysoką aż po sam sufit, falę krytyki. Na temat każdej stylizacji, nawet tych, które wydają się autentyczne czyli nie będące ani ordynarną reklamą tego czy innego sklepu, ani obmyślone na wywołanie kontrowersji, ani tworzone w sposób wymuszony, w oderwaniu od elementarnych podstaw dobrego smaku, warunków atmosferycznych (jak np. wyłapane przez Niemodne w 2012 roku szorty zestawione z gęsią skórką na nogach u jednej z głośniejszych szatniarek (nie pamiętam, kogo)) itp. Akurat u FaSHcinated - której bloga poznałam dzięki zamieszczonemu u góry linkowi, więc nie jestem żadną jej wierną pretorianką czy coś - nie zauważam żadnej z wymienionych przeze mnie cech; a już na pewno nie w ilościach, które poddawałyby w wątpliwość autentyczność jej stylu. Jednak to dygresja. Głównie zniesmaczyło mnie krytykanctwo, którego wielu komentujących zdaje się nie odróżniać od krytyki (o której ewentualnej konstruktywności chyba nawet nie ma co marzyć :] ). Być może się mylę. Jednak póki co nikt nie zdołał mnie przekonać, że cienka linia odgraniczająca wyrażanie własnej dezaprobaty od krytykanctwa i kolejna, oddzielająca krytykanctwo od hejtu, jest tu dla wszystkich wyraźna.
Zresztą.. to rzecz ciekawa. Kiedy Niemodne punktują napuszenie, brak klasy oraz odtwórczość tuzek (bo raczej nie tuzów ;) ) rodzimej modowej blogosfery, część czytelników interpretuje ich sarkastyczne komentarze jako zachętę do nieznającej miary nagonki na każdego, kogo gust czy wyczucie stylu choć trochę różni się od smaku komentujących.
Jak wspomniałam: chcę się mylić i mam szczerą nadzieję, ze ktoś mi udowodni, że jest inaczej. Lecz jako osoba interesując się tematem ledwie od paru miesięcy jestem troszkę przerażona poziomem wypowiedzi na temat obcych komentującym rodzajów estetyki.
@ FaSHcinated - a mnie tam właśnie Twoje okrycia wierzchnie podobają się najbardziej. Kilka chętnie bym przygarnęła. :) Np. to "nominowanej" stylizacji.
@ Anonimowy z 16:34 - generalnie chodziło mi o coś takiego. Dziękuję za poparcie.
instrukcja donuta: http://sotheemily.blogspot.com/2013/09/wasny-donut.html 10/10
OdpowiedzUsuńwłasny donut - mistrz :D
Usuńzrobiła mi dzień:D a efektowny koczek powalający :D
Usuńhttp://newlifewithfashion.blogspot.com/2013/09/537-ruda-sukienka.html#comment-form
OdpowiedzUsuńKama i jej "piękna" stylizacja :)
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=581252425275002&set=a.581240385276206.1073741829.156031061130476&type=1&theater ciekawość mnie zżera
Usuńhttp://zapodaj.net/49a9d69923896.png.html Kama i jej tiszert <3
OdpowiedzUsuńTak na marginiesie: https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10151705696909926&set=a.352168274925.154157.332827179925&type=1&relevant_count=1&ref=nf
OdpowiedzUsuńczekamy na relację z nocy poślubnej!
A potem będą rozważania: przerwał czy nie przerwał?
UsuńFajnie, że leska 20 minut przed swoim ślubem myśli o tym, żeby dodać foteczkę na fejsbuczka. Zero prywatności, własnych przemyśleń, dzielenia się szczęściem z najbliższymi tylko publiczka, publiczka, publiczka...
UsuńZ tym donutem to jakiś żart? :|
OdpowiedzUsuńkurde, nie zalapalam się, bo już usunęła :( co tam było?
Usuńwypelniacz do koka zrobiony z gabki do zmywania ;p
Usuńjednorazowy
UsuńPrzeraziłam się http://sotheemily.blogspot.com/2013/08/pada-i-pada.html
OdpowiedzUsuńwidzę, że Szkockiej Lady rośnie konkurencja!
Usuńdajcie Emilii spokoj, ona nie jest do konca zdrowa psychicznie ;p
Usuńale jednak ślub wzięła, więc jakoś bardzo upośledzona nie może być (nie tak jak Maciek z klanu)
Usuńemilka jest upośledzona w pewnym stopniu - z tego co wiem, cierpi na dziecięce porażenie mózgowe, sama o tym wielokrotnie pisała. owszem, czasem to co robi jest śmieszne, ale ona nie zdaje sobie z tego sprawy. myślę, że powinniśmy dać akurat jej spokój, bo nawet jeśli popełnia gafy - to nieświadomie. dodam jeszcze, że od czasów jej pierwszego bloga [jakieś 3 lata temu] zrobiła znaczne postępy w sposobie wyrażania się. no i nie ubiera się już tak tragicznie.
UsuńEmilka jest jaka jest. Przynajmniej nie stara się na siłę udawać i kreować na kogoś kim nigdy nie będzie.
UsuńAnonimy z 04:05 i 12:26- nacie stprocentową rację. Dodam tylko, że powinniśmy się raczej cieszyć z tego, że dziewczyna ma hobby (i tak stawiające ją wysoko ponad setkami naszych - podobno zdrowych psychicznie -rodaków, których głównym zainteresowaniem jest oglądanie telewizji oraz czytanie Faktu). ;) Ma hobby, które pomaga jej w rozwiju (jak twierdzi Anonim z 04:05); ja tam się cieszę z jej powodu. :P
UsuńMiało być "macie stuprocentową rację" i "pomaga jej w rozwoju". Sorry za błędy.
UsuńAnonimie z 21:51 z tego co wiem to bodajże rok czy półtorej temu Perła Dębicy miała z Emilką ostre spięcie i na swoich fanpejdżach przegadywały się która jest gorzej ubrana, która głupsza itd. Nie najlepiej to zresztą świadczy o naszej Lejdi. A z innych ciekawostek jedna z wierniejszych fanek Kamili monikuella to kuzynka Emilki właśnie.
Usuńona ma chyba problemy neurologiczne, nie wiem czy powinniśmy się z niej śmiać
OdpowiedzUsuńczyżby następna multikulti politpoprawna geje-są-fajni eurosocjalistyczna lemingówa z kijem w dupie? weś wyluzuj albo wyjedż s tąd do jueseju ...
UsuńWOW, co za litania i to wyczytana tylko z odrobiny taktu i wyczucia!
UsuńTy nacjonalistyczna, niepoprawna, homofobiczna, anarchokapitalistyczna/monarchistyczna*, giętka jak żmija, niezależna wilczyco zapewne smiejesz sie z każdego chorego/niepełnosprawnego? Na raka, cukrzyce, Downa, Alzheimera - bez różnicy, hę? W końcu jak mawia krul, tylko zdrowych, pięknych i mądrych powinno sie pokazywać.
*zakreśl wybrane
http://sphotos-b.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-prn2/1238898_10151884586207847_2018282223_n.jpg
OdpowiedzUsuńu faszjoneli na imprezie, bogactwo, fanta na stole....
ogolnie nie wydaje wam sie ze troche wies? :d sala niezbyt ladna....
wiadomo że bardziej elegancko wyglądaja napoje w małych butelkach, ale fash nigdy królową klasy nie była...inna sprawa że w dzień wesela dodaje foty na fesja :D
Usuńmiłość na bogato :) sukienki do figury nie dobrała, ale jest zień :D
UsuńEliza się skrzywdziła tą sukienką, rozpłaszczyła jej biust i to odcięcie w talii to nie dla dziewczyn z jej figurą, tylko dziewczyn super szczupłych, ją to tylko pogrubiło, no ale wiadomo suknia musiała być od Zienia...
UsuńNo cóż...
UsuńMiało być och i ach...wyszło jak widać.
Najważniejsze, że kiecka od pana Z. i można zgrywać "wyższą pierd..ncję".
Reasumując: plebsu o luksusie wyobrażenie :)
Prawda, prawda. Normalne, typowe weselicho a szumu narobiła... przygotowania, inspiracje sraty taty
Usuńakurat jestem na etapie szukania swojej sukienki i szczerze mówiąc po 1 uważam, że zień ma milion ładniejszych projektów od tej, którą wybrała eliza. 2 widziałam sukienki w małych salonach, za fajne pieniądze (do 2 tysi), które są o stokroć piękniejsze od jej sukienki... no ale jak ktoś wspomniał, liczył się szum, nie efekt;) swoją drogą jak strasznie trzeba być pozbawionym gustu, by obrać czarną zwykłą kiece na wesele dobrej koleżanki....
UsuńSergitta chce być taka opiniotwórcza i uchodzić za taką inteligentną, a w rzeczywistości jest prosta jak...
UsuńNo ale z drugiej strony czego spodziewać się po kobiecie, która na fejsbuku pożyczyła Nikonowi ch*** w d****, bo nie dali jej nowego aparatu za darmo?
A swoją drogą ciekawe, w którym to poradniku sawułar wiwru Sergitta wyczytała, że szczytem dobrego wychowania jest założenie czarnej sukienki na ślub?
Głupoty gadacie :)
UsuńDziewczyna się dobrze bawi, a wrzucenie zdjęcia na fejsa nie jest jakimś strasznym nietaktem. Pomysły na organizację miała fajne, kilka na pewno rzadko spotykanych. Widać, że się starała i udało jej się zrobić wesele o jakim marzyła, a nie pod niemodne. "Sala niezbyt ładna". No tak. Po tym niezwykle bogatym kadrze możemy w pełni ocenić wystrój wnętrza.
Ależ wcale nie miało być "pod niemodne" tylko pod "haj lajf". Widać, że starała się zrobić "elegancję Francję" a wyszło raczej swojskie weselicho. Zieniowa suknia zamiast dodać szyku, podkreśliła tylko mankamenty figury. Może chociaż ta druga kiecka od Przetakiewicz zdała egzamin...
UsuńO jakich rzadko spotykanych pomysłach koleżanka pisze? Okrągłe stoły, winietki, księga gości czy może wieszaki z imionami? Chciałoby się zaśpiewać: "ale to już było" :)
wcięcie w talii nie wygląda tak źle, ale ten gorset zdecydowanie nie jest dla faszionelki - wygląda jakby jej biust kończył się w talii :D krój sam w sobie nie jest zły, ale ta góra ogólnie jest tragiczna.
Usuńz tą salą... ze zdjęcia niewiele widać, ale wydaje mi się, że nie jest brzydka, zwyczajna fakt, ale nie, że 'niezbyt ładna'.
za to segritta rozjebała, wygląda tragicznie - ta paskudna kieca, te rozmemłane włosy... wygląda niechlujnie i zupełnie nieadekwatnie do okazji.
Ja odnoszę wrażenie, że ona pomimo prowadzenia modowego i lafstajlowego bloga, w ogóle nie ma gustu czy wyczucia stylu. Najlepszym przykładem na to było wynajęcie dekoratorki wnętrz. W okół wesela narobiła tyle szumu, że oczekiwałam czegoś na prawdę wyjątkowego, a po zdjęciach wygląda, że było całkiem zwyczajnie. Oczywiście nie mówię, że jest w tym coś złego, ale po co ta cała otoczka. Niestety, ale Eliza jest kolejną osobą, która ma możliwości żeby wyglądać dobrze, w wygląda bardzo przeciętnie. Sukienka bez szału, makijaż też, fryzura jak do Komunii... Jej dobra kumpela w czarnej sukience. Nie wiem kiedy kobiety nauczą się, że na wesele nie chodzi się w białej i czarnej sukience. Wrzucanie zdjęcia z wesela też jest co najmniej dziwne i nie mówcie, że nie. Nie wyobrażam sobie żebym na swoim ślubie wyciągnęła telefon, robiła foty i wrzucała je na fb.
UsuńSłonko!
UsuńArchitekta wnętrz się wynajmuje i na tym dobrze wychodzi, wierz mi, Skarbie....
Nie mam ochoty bronic Fash, bo jest megadaremna i nie kupie juz TS, bo ją promują....
Ale akurat hejtujesz to, co akurat jej się udało... Fryzura i kolor sukni jest strzałem w dychę.
Ale wybór sukienki też mnie powala...
Natomiast robicie kretynska afere o słitfocię... Ja tez bym wrzucila, to tylko wesele, a Wy sie zbyt jaracie, dziecinki....
Anonimowy16 września 2013 00:10 to prawda. Kolor sukienki na wesele to indywidualna sprawa. U feszyn girl natomiast zabawne jest to że kreuje się na znawczynię mody i high lajf a wychodzą zawsze jakieś marne efekty i wieś. Byle było drogo i marka biła po oczach. A co do wrzucania zdjęć na fb to też kwestia wyboru, feszynela lubi blichtr bo ze swojego wesela zrobiła reality show już wcześniej i więcej było otoczki niż pewnie samego sensu ślubu. niektórych to nie przekonuje bo inaczej do tego podchodzą, ot co.
UsuńZień czy nie Zień...sorry Eliza, nie podoba mi się...
Usuńzarowno faszjonelka jak i miesiac wczesniej dejzilajn pokazaly jak zrobic szum wkolo swojego wesela nie potrafiac sobie nawet dobrac sukienki
Usuńobie w swoich codziennych ciuszkach, makijazach i fryzurach, ktore na codzien pokazuja na blogaskch wygladaja ladnie i dobrze (nie jest to jakas wielka moda, ale sa dziewczyny ladne po prostu i mimo ociekania markami i metkami potrafia sie dobrze ubrac - takie jest moje zdanie) - sto razy lepiej wygladaja na codzien niz na wlasnym slubie (figura faszjoneli jest zmasakrowana ta kiecka :/)
chyba zrobila sie taka moda, ze "och jej chce miesc skromna sukienke slubna i byc taka skromna panna mloda to reszta to wiocha i kicz" - i obie wyzej wymienione chcialy byc takie skromne, a wyszlo jak widac na zdjeciach
za te sukienke zienia nie dalabym zlamanego grosza, ale wydaje mi sie, ze na wysokiej, smuklej lasce miglaby lezec calkiem dobrze, nie na faszjoneli niestety
Nie zgodzę się - Fashionelka co najmniej od roku nie ubrała się odpowiednio do figury, stylowo i niebanalnie... Nie rozumiem zamieszania wokół niej, włącznie z poważnymi gazetami, traktującymi o modzie również...
UsuńNie zgodzę się - Fashionelka co najmniej od roku nie ubrała się odpowiednio do figury, stylowo i niebanalnie... Nie rozumiem zamieszania wokół niej, włącznie z poważnymi gazetami, traktującymi o modzie również...
UsuńNie wchodzę na blog Daisyline, więc z ciekawości dziś tam zajrzałam, by obejrzeć jej suknię ślubną - bardzo ładna moim zdaniem, i dobrze dopasowana zarówno do jej figury jak i delikatnej urody. Uprzedzając - nie, nie jestem Daisy ani nikim z jej otoczenia/fanów, po prostu uważam, że - w porównaniu z Fash - krytyka jej sukienki jest bezzasadna.
Usuńzgadzam się z wami wszystkimi ogólnie (szczególnie jeśli chodzi o szum wokół ślubu) ale serio, ludzie, czemu czepiacie sie takich pierdół jak BUTELKI NA NAPOJE. Jak stare wiejskie ciotki klotki. To jest już megazłośliwe i megażałosne.
UsuńHAlo, halo. Dbałość o szczegóły to dbałosć o szczegóły.
UsuńTez jestem szczegolara (chociaz nie mam aspiracji do bycia elytą;)) i u mnie butelki nie przeszły.
Są np.piękne szklane z korkami. Mozna?Mozna.
A tu egzaltowane high class wanna be i napompowanie na maksa - a dostajemy firane i serwete z tandetnej salki i plastiki na stole. Niech się zdecyduje
no właśnie stare, wiejskie ciotki by się nie czepiały Fanty ;-)
UsuńTu nie chodzi o napoje tylko o te wszystkie inspiracje, wyszukane pomysły, którymi raczyła swoich czytelników od dłuższego czasu. Czekałam na foty bo pomyślałam, że zrobi coś naprawde fajnego i nietuzinkowego. Z tego co widze to jej przyjęcie było najzwyklejszym, TYPOWYM, polskim weselem. To nie jest żadna złośliwość tylko fakt. Jak już ktoś trafnie zauważył:
Usuń"Widać, że starała się zrobić "elegancję Francję" a wyszło raczej swojskie weselicho." ;)
nie znacie się, moim zdaniem plastikowa butla fanty fantastycznie komponuje się z podkładką oraz innymi dekoracjami na stole w kolorze Tifanny Blue. Jak mawiał klasyk: tak właśnie miało być!
Usuń"Ostatnio w wywiadzie Charlize powiedziała, że jej chłopak jest PROFESJONALNYM FOTOGRAFEM i pracuje na Fashion Weeku, dlatego ona siedzi z nim w pierwszym rzędzie, czyli w sektorze 'dla mediów'."
OdpowiedzUsuńCzyli szarlajs nie została zaproszona jako blogerka. Teraz rozumiem, czemu wszystkie jej foty z pokazów są robione z tego samego miejsca, hehe.
Nie wierzę, że dotrwałam do końca. Szarlajs jest totalnie bezbarwną osobą.
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=HfnDf_oSah0
Podziwiam, po 5 min mam dość :|
Usuń'WIELE mężczyzn nie ma bloga, ale tu WIELE mężczyzn ma bloga'
UsuńMyślałam, że mówi lepiej niż pisze. A jednak nie!
I don't want to live on this planet anymore...poiom mojego zażenowania nie potrafią wyrazic żadne słowa;/
UsuńKurczę, przesłuchałam chwilkę wywiadu i mam jedno pytanie: co to za trend związany z tym dziwnym seplenieniem? Zarówna pani przeprowadzająca wywiad jak i Sz. mówią tak dziwnie. Takie przymilne seplenienie. Kojarzy mi się z "jestem taka mala". Mistrzynią była swego czasu A. Bałon i cudownie to wykpiwa Kałamaga w skeczach. Ale to chyba ogólny trend-zdarza mi się słyszeć na ulicy...heh...Kić.
Usuńjeftem fłodka po prostu
UsuńKtoś tu kiedyś pisał, że czarlis ma problem z górną wargą. Fatycznie. Winne jest chyba uzębienie.
UsuńHAAHAHAHAAHA NIE WIERZE szarliza na wywiadzie radiowym sie wypowiada "no modna jest zielen cos jakby to co mam na sobie" - kobieto ogarnij mozg
UsuńA ja w innej sprawie...
OdpowiedzUsuńCo jest nie tak z wiek a wyglad blogerek?
Mam kilkanasie znajomych w wieku 30+, spotykam kobiety w tym wieku i WSZYSTKIE wyglądają lepiej niż blogerki...
Większość ma poniżej 25, niektore nawet 20...
Kamila-35, Jess - 28, Faszonela - 32, Czarliza - 33, nawet fajna Laura z Horkruks (2lata) to 30+, mikax - 25 i 29...Jedynie Dżulietta ;) się broni - naprawde ma 26
No a Komin - dobre 45...
laura - 22
UsuńMoim zdaniem baaardzo staro wygląda Natalia-Glamourina. Ma w sobie coś brzydkiego, takie dziwne rysy twarzy. Dałabym jej spokojnie 40 lat. Swoim wyglądem przypomina mi znudzoną pracą kelnerkę z czasów PRL-u. Macademiangirl też wygląda starzej niż pokazuje to jej metryka. Być może zawdzięcza to oryginalnej urodzie. Jak dla mnie 33-35 lat.
UsuńKatsuumi o której była mowa kilka komentarzy wyżej ma 21 lat a wygląda jak 15stka xd
Usuńkatsuumi, wiemy że to ty, nie sraj autopromocyjnymi komciami jak to niby młodo wyglądasz bo jesteś obleśna , i masz zmarchy pszy samym ryju jak stara baba błeee jak bym tak wyglądała to bym z domu nie wyszła bez torby na głowie a co dopiero ryja w internetach pokazywać debilko ...
UsuńAnonimowy16 września 2013 01:23, weź się ogarnij i nie rób chlewu na niemodnych :|
UsuńGosia Boy ma ok.30...........
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/photo.php?fbid=211899138970808&set=a.118351644992225.21813.117639205063469&type=1&theater
OMG wygląda jak matka tej blondynki, poza tym taka "napuchnięta"
Usuńszoke.
Usuńhttp://katterinaa.blogspot.com/2013/08/przepraszam-ze-nie-pisze-ale-mam-teraz.html#gpluscomments
OdpowiedzUsuńKANDYDATKA NA MISS września. Złoty bralet, spódniczka w kwiaty, lakierowane botki z ćwiekami i bransoletka z perełek...
I jedyny komentarz do notki: Bijonse :D
UsuńHaha, też ją chciałam zaproponować, laska mimo, że zgrabna to robi z siebie koszmarek :D
Usuńjezu, ja nominuję całego jej bloga, nie tylko tą notkę. wygląda śmiesznie, chyba czerpie inspiracje pełnymi garściami z perły dębicy...
Usuńcudeńko, cudenieczko! http://1.bp.blogspot.com/-PS-F5-jcs2U/UjIh75_TMjI/AAAAAAAABpY/GVl0TuLMnq0/s640/100_4351.JPG
UsuńWTF? Demoniczna woźna?
Usuńhttp://katterinaa.blogspot.com/2013/07/blog-post_6.html
UsuńA czy ona w jakimkolwiek poście napisała coś z sensem? o.O
błagam, powiedzcie mi, ILE KOMIN MA LAT??
OdpowiedzUsuńTymczasem u Szarlizy sutki na FW
OdpowiedzUsuńhttp://charlizemystery.com/wp-content/uploads/2013/09/DSC_9121.jpg
Kurczę, głupio się tak dowalać po operacji nosa, ale czy jej jedna strona nie opada?
UsuńCo do dwóch bohaterów zdjęcia - no wai!
dwa wentyle :)
UsuńTymczasem u Szarlizy sutki na FW
OdpowiedzUsuńExtra njus.... zajebista info
Ile Ty masz lat, skarbie?????
Blagam, tu sie robi tandetnie, zaraz polubie szarli....
Niemodne, nie dajcie robic ze swojego bloga magla.
W gorszym wydaniu, niz tvn' owski
nie podoba się to spadaj debilu nikt ci czytać nie karze
Usuńanonimie z 11:17 - może za to ciebie ktoś UKARZE i KAŻE ci usiąść nad słownikiem ortograficznym :*
Usuńniemodne, zróbcie porządek z jednym z anonimów, którego komentarze są wyjątkowo chamskie... nie chcemy stracić przez tego idiotę (no, pewnie idiotkę) możliwości anonimowego komentowania ;)
OdpowiedzUsuńKomcia o Sterczących Sutkach Szarlizy jest faktycznie tępawa i musial to jakis dzieciak wrzucic... Nie pasuje do komentowanego tekstu Niemodnych, a dosc ostre warunki poprawnej polszczyzny sugerują, ze nie jest to debilne gorum dla dzidzi, podniecajacej sie brakiem stanika.
OdpowiedzUsuńBezsensowne sa tu te dziecinne komcie
twój koment jest za to taki dojrzały..
UsuńA naprawde jest czym sie interesowac... widzieliscie zdjecia kielbasy z grilla fash??? publikacja by kominek . Btw, jaki w koncu rocznik?
OdpowiedzUsuńSzarliza na FB żałuje, że nie może być na ślubie Fashionelki, swojej przyjaciółki:
OdpowiedzUsuńKtoś: wybrałaś nyfw zamiast ślubu przyjaciółki?
Charlize-mystery: czasami praca zobowiązuje a prawdziwy przyjaciel zrozumie
ha.ha.ha.
praca.
czy ty wiesz co to jest praca?
zjechana na (dobrym, nie wiem dlaczego to to wzieli...) KMAG-u
Usuńspodziewalam sie
https://www.facebook.com/photo.php?fbid=10151842777966030&set=a.339699901029.155047.317722036029&type=1&theater
Szarlis (królowa kasowania komentarzy) tutaj sobie nie pofolguje ;)
UsuńRety, czy dobrze widzę, że zniknęło parę negatywnych komentarzy?! (jeden rzeczywiście był niepotrzebny i niemerytoryczny, ale reszta?!)
UsuńWSZYSTKIE komentarze już skasowane :D
UsuńJaka żenada... jeszcze rozumiem jakby to były złośliwe komentarze co do wyglądu, ale widać podważanie mizernych kompetencji boli równie mocno co ucieranie noska
UsuńNo to do dzieła Niemodne komentatorki! Wchodzimy i piszemy jeszcze raz!
OdpowiedzUsuń