Nie wiem, jak to nazwać. Chorobą? Wadą? Głupotą? Smutną przypadłością? Chamstwem? A może po prostu: zainteresowaniem i ciekawością? Nie chcę nas usprawiedliwiać, ale...
Tak. Czepiamy się wszystkiego jak rzep psiego ogona. Drzemy koty z kim popadnie. W tej notce trudno jest jednak wyrazić swoje ubolewania i żale. Nie będzie więc żadnych jadowitych żmij i kąśliwych os. A skoro już wywołałam wilka z lasu, nie mam wyjścia. Czas przedstawić naszych miłych gości. Pokuszę się nawet o stwierdzenie, że to jedyni i ostatni tak uroczy goście na naszym blogu. :)
Kim są nasi tajemniczy przybysze? Nie, to nie jest żadne UFO zwiastujące koniec świata (a to już przecież za tydzień! może to stąd taka ułożona i miła notka?)
Jako że MIaU MIaU brzmi bardziej feszyn, to zaczniemy zwiedzanie naszego zwierzyńca od tej pięknej kotki, ukrytej w pastelowych tonacjach.
Zauważcie to, jak idealnie z nimi współgra. Niczym kameleon dopasowuje się do różowego, miętowego i beżowego. Jak przystało na grzeczną kocicę, stara się ona dotrzymywać towarzystwa swojej właścicielce, nawet podczas czytania czasopisma, którego kocie łapki nie są godne dotykać. Nie wychodzi na pierwszy plan, zawsze z tyłu, ale obok. Nie bawią ją flesze ani czerwone dywany, dlatego też...
Zauważcie to, jak idealnie z nimi współgra. Niczym kameleon dopasowuje się do różowego, miętowego i beżowego. Jak przystało na grzeczną kocicę, stara się ona dotrzymywać towarzystwa swojej właścicielce, nawet podczas czytania czasopisma, którego kocie łapki nie są godne dotykać. Nie wychodzi na pierwszy plan, zawsze z tyłu, ale obok. Nie bawią ją flesze ani czerwone dywany, dlatego też...
zdjęcie z makelifeeasier.pl |
...buziaczek za wytrwałość i cierpliwość podczas sesji zdjęciowej MUSI BYĆ!
zdjęcie z makelifeeasier.pl |
Buszując dalej w temacie przyjaźni zwierzęco-blogerskiej, to jak widać na załączonych poniżej obrazkach, możemy spotkać się z różną formą wyrażania uczuć przez szafiarki i ich zwierzaki:
1. PRZYJACIELSKI UŚCISK - nie ma nic piękniejszego od zdjęć przedstawiających szczęśliwego psa i szczęśliwego właściciela. Co tam śnieg, co tam mróz - liczy się uczucie i piękny efekt na blogu. :)
beauty-fashion-shopping.blogspot.com |
cajmel.blogspot.com |
2. DZIUBEK - pewnie wiecie to nie od dziś, ale dzióbek dzióbkowi nierówny. Nie każdy potrafi go zrobić, ale czego nie wybacza się przyjaciołom?
jemerced.com |
3. PREZENTY - "Jak będziesz grzeczny, to Pani pozwoli Ci zapozować z gwiazdą."
To nie lada radość dla szczeniaczka wtulić się w ramiona znanej osobistości z bardzo modnymi okularami w krokodyle. Ciekawe co by było, gdyby zamiast ich były kości... Czy dalej były by to drogie binokle z H&Mu? Czy coś w stylu zabawki "gumowe okularki dla każdego grzecznego psiaka". Baw się, gryź i niczego nie żałuj.
jemerced.com |
Jeśli nie starczy dla zwierzaków miejsca w ramionach zawsze mogą pozować z feszyn butami. Może nie należy to do najfajniejszych rozrywek czy nagród za wykonaną sztuczkę. Ale jest zdjęcie na popularnym blogu? Jest. Więc nie masz na co piesku naszczekać.
theblondesalad.com |
Inną ciekawą pozą, o której nie możemy zapomnieć to "artystyczna poza nie wiadomo co." Bohaterowie patrzą się ni to w górę ku słońcu, ni to na siebie. Kto zgadnie? Ale pies, któremu będzie dane być sfotografowanym w taki sposób, staje się Psem Artystą.
madamejulietta.blogspot.com |
Albo prezent w starym i dobrym stylu. Mało kosztowny, ale tak samo efektowny jak darmowa sesja z Laną del Ray. Można to nawet nazwać już stylem retro, mega hipsterskim jak na te czasy. Daj pieskowi patyka, a będzie szczęśliwy jak nigdy!
daisyline.blogspot.com |
styledigger.blogspot.com |
soincarmel.com |
Skoro mowa o przyrodzie i zdrowiu, to niektórzy właściciele preferują zacisze swoich domowych ogródków na przeprowadzanie "szalonych zabaw" z aparatem:
newlifewithfashion.blogspot.com |
5. UPODABNIANIE SIĘ - to chyba najwyższy stopień zaawansowania w wyrażaniu uczuć. "Mój pies musi mieć taką samą obrożę jak ja!" - woła właścicielka. Oczywiście obroży nie nosi, ale bransoletkę. Tyle że w codzienności to słowo zaczyna zanikać, człowiek przestaje zauważać, co jest "psie", a co ludzkie...
theblondesalad.com |
Żeby nie było, że dyskryminujemy inne zwierzęta, to na pożegnanie załączamy Wam zdjęcie "konia". Zjawisko ciekawe, tajemnicze. Wahałam się nad zakwalifikowaniem jej do kategorii zwierzoczłowiek - czyli przeobrażenie się właściciela pod wpływem ogromnej miłości w swojego pupila. Aczkolwiek dowodów jeszcze nie mam, więc pozostawiam to pod znakiem zapytania...
horse-fashion.blogspot.com |
Halo halo! Ponieważ niebawem święta i liczymy na to, że Wasze zimne, zazdrosne serduszka roztopiła myśl o prezentach - pomyślcie o czworonogach! Nasza prośba nie jest specjalnie trudna do spełnienia - kupcie choć małą (za 15zł) paczuszkę dla Koterii. Z góry bardzo Wam, w imieniu kociaków, dziękujemy!
HA HA HA !
OdpowiedzUsuńrewelacja :)))
Usuńpozdr. AL
"To już nie jest zwykły pies, to Pies Bloger." Umarłam ze śmiechu :)
OdpowiedzUsuńJa też się przy tym uśmiałam XD Genialny post ^^
UsuńTo zdanie ma moc :)
UsuńDokładnie! Najlepsze zdanie w tekście! :)
UsuńCoś jak te zdanie z Bonda XD "My name is ...." XDD
UsuńKoń by się uśmiał!
OdpowiedzUsuńA gdzie fashion-pies Fashionelki?
OdpowiedzUsuńMa zbyt krótki staż na blogu, by tu zaistnieć, a Fashionelka została jego mamą !
Usuńpewnie z Fashionelką :)
OdpowiedzUsuńMogłybyście połączyć ten post z jakąś fajną akcją charytatywną dla zwierzaków, jest takich masa, wystarczy wkleić link pod postem :) Czyta Was tyle osób - zróbcie coś dobrego przed świętami :)
OdpowiedzUsuńto bardzo dobry pomysł, dziękuję ;)
Usuńobśmiałam się jak fretka podczas czytania tego wpisu :D
OdpowiedzUsuńdzióbek nie dziubek;p
OdpowiedzUsuńpoprawione, dziękuję ;D
UsuńAle pieszczotliwie dziubuś, dziubek :-) Tylko to potoczne i w słownikach nie ma :-)
UsuńSara Jessica Parker na ostatnim foto
OdpowiedzUsuńzwierzoczłowiek jebłam hahahha:D
OdpowiedzUsuńZdjęcie Kamili z bernardynem vel. Mistrzem Pierwszego Planu jest moim faworytem! Ciekawe, czy psiak był szkolony, żeby pokazać profil, czy bezczelnie wlazł w kadr :) Psy cudne. A najcudniejsze są dogi .
OdpowiedzUsuńzapomnieliscie o jess i jej sesji z kucykiem w centum poznania :P
OdpowiedzUsuńlinks, links!
UsuńNiech ktoś zalinkuje do seszyn with my little pony;)
UsuńBrakuje tylko Małego Jeża. -_-
OdpowiedzUsuńKama jak zwykle miażdży system:D
OdpowiedzUsuńHahahha dobre :)
OdpowiedzUsuńnewlifewithfashion boze...
OdpowiedzUsuńhorse-fashion <3
OdpowiedzUsuńKOŃ NAJLEPSZY!!!!!!!!!!!!!!!!! <3
OdpowiedzUsuńbrakuje psa fashionelki co za niedopatrzenie
OdpowiedzUsuńjezu nie mówcie o tej snobce bo mnie zbiera na wymioty
Usuńa co zazdrość dupke sciska? hahahahahah
Usuńmysle ze niekoniecznie :D poza tym jesli chcemy zapisac ze sie smiejemy piszemy "chachachacha", jak chcemy powiedziec "ha! mam cie" albo "ha, no nic z tego", to wtedy "ha", to tak btw
Usuńa jesli chodzi o zazdrosc - ja osobiscie nie zazdroscilabym tej pannie, bo gdyby nie blog, to nadal by siedziala w swojej malej miescinie albo byla przecietna studentka, wiec w sumie zaden szal :D a zazdroszczenie bloga? zebranina fantow i prezentow od firm i obsmiewanie na takich blogach jak ten? hmm tez nie do konca jest co zazdroscic
a snobka byloby dobrym slowem, gdyby nie plebejska proweniencja :D
ale dno też jestem z małego miasta i nie uważam żebym była jakaś gorsza
UsuńK.
Ja jestem z tego miasta co fashionelka i to najfajniejsze miejsce na świecie. Nie wyprowadziłabym się z niego na dłużej za nic. I nie czuje się plebsem tylko dlatego ze nie mieszkam w Warszawie czy Krakowie.
UsuńI niewielu w nim snobów a już na pewno nie takich jak Anonimowy z 14:58
Poznałam większych wsiurów mieszkających z dziada-pradziada w Warszawie czy Krakowie, niż można znaleźć w najgłębszych polskich zadupiach. Bo "wieśniak" czy "plebs" to stan umysłu, a nie miejsce zamieszkania.
Usuńanonimowi z 14:58 raczej chodziło o to, że dalej by siedziała w swojej małej mieścinie i nikt by o niej nie wiedział, bo ani nie ma świetnego stylu, ani niczym szczególnym się nie wyróżnia.
Usuńnie chodziło o obrażanie ludzi z małych miasteczek czy wsi:) tak ja to przynajmniej odebrałam...
a ja odebrałam to tak, że wieś to wstyd. Fashionelka osiągnęła w życiu wiele i to nie zasuga bloga tylko jej umiejętności. Nikt jej tego bloga przecież nie podarował z tysiącami czytelników. Wasze śliczne buźki puszczają za dużo żółci. Może by tak wziąć się do roboty i też coś osiągnąć? :)
UsuńLublin to nie jest małe miasteczko ani wieś. Bez przesady.
Usuń"Osiągnęła w życiu wiele"...
UsuńJeżeli dla kogoś miarą sukcesu są pieniądze no to rzeczywiście - Reklamelka "wiele osiągnęła". I będzie nadal "wiele osiągać", bo jak widać ma jedną ważną umiejętność - potrafi się sprzedać. Nieważne czy jesteś producentem plastrów na odciski czy czekoladek - zapłać dobrze, a Reklamelka napisze o tobie na swoim blogasku.
Jej blog od początku był nastawiony na zarabianie. W jej wpisach nie widać autentycznej przyjemności płynącej z blogowania. Widać natomiast dużą potrzebę dowartościowywania się i wielkie ego, które zupełnie nie umie reagować na krytykę.
Dobrze, że kupiła tego pieska... przynajmniej pojedyncze posty na jej fp będą miały więcej like'ów niż kilkanaście.
Nie przepadam za Charlize (za dużo podejrzeń oszustw wokół jej działalności), ale akurat w jej przypadku widoczny jest wysiłek wkładany w tworzenie bloga. Jej wpisy na blogu są schematyczne, a zdjęcia przefotoszopowane, ale i tak wydaje mi się, że ona naprawdę się stara i pracuje nad tym, żeby być coraz lepszą blogerką. Ja ją w każdym razie szanuję właśnie za pracowitość.
Eliza to pewnie sympatyczna dziewczyna, ale jej blog może autentycznie zaciekawić tylko gimnazjalistki... i osoby interesujące się reklamą na blogach;) Ewentualnie tych wszystkich, którzy roztkliwiają się na widok szczeniaków. Nikogo więcej.
Co do wielkich osiągnięć, to moim zdaniem żadna szafiarka nie może się nimi pochwalić. Ale co ja tam wiem... w końcu żyjemy w czasach, gdzie to popularność (rozumiana jako "nieważne jak o tobie mówią, byleby mówili") i pieniądze są miarą sukcesu. Tak więc nie dziwię się, że są ludzie, którym się wydaje, że twórczyni postów pt. "stylizacja z miętową marynarką" wiele osiągnęła.
Anonimowy 17 grudnia 2012 15:22
Reklamelka nie pochodzi z Lublina.
Dyskusje na temat tego, kto może się uważać za snoba, a kto nie, uważam za żałosną, więc się nie będę na ten temat wypowiadać. Dodam od siebie tylko tyle, że niektóre dzielnice "wielkich miast" to siedlisko skrajnej biedy, przestępczości oraz innych patologii. Nie wiem, jak pustym trzeba być, żeby uważać, że narodziny i dzieciństwo spędzone w metropolii powoduje, że automatycznie jesteśmy "lepsi".
"sukces" faszjonelki to zasluga jej brata który od lat działa w tej branży i także świetnie mu się wiedzie. więc porównywanie zarobków elizy z zarobkami czy popularnością innych blogerek jest nie na miejscu bo każda z nich startowała z innego pułapu. co więcej blog elizy jest czystą reklamą i nic odkrywczego tam nie ma.zresztą przed blogiem eliza od dawna zarabiała w internecie.
Usuńa poza tym, faszjonela od dawna kupuje fanów fanpejdźa na allegro, więc sobie sami oceńcie wartość tego bloga
Usuńa można wiedzieć czym dokładnie się jej brat zajmuje?
UsuńAutorko wpisu z 16:15
UsuńA mnie się wydaje, że Charlize dba jedynie o to żeby się na blogu polansić i cyknąć sobie 1000 portretowych foteczek, wyfotoszopować to do granic możliwości i dać gawiedzi - niech się pozachwycają jaka jestem cudna. Reklamelka przynajmniej nie ukrywa, że blog to dla niej kasa i ciągle skrzeczy o 'swojej wartości rynkowej i o ogromnym potencjale dla reklamodawców', podczas gdy Charlize jest pazerna jak mało kto, ale i tak idzie w zaparte i opowiada w śniadaniowej tv, że pieniądze się dla niej nie liczą i że blog to tylko pasja. Tu wolę naprawdę szczerość Faszionelki. Poza tym w Faszionelce podoba mi się jej naturalność, bo jak już dodaje posta ze swoją 'oszałamiającą' stylizacją to wrzuca 3-4 NORMALNE zdjęcia bez wyginania się jak poparzona i bez fotoszopa, tymczasem Charlize robi z siebie kogoś kim nie jest. Rozbawiło mnie jak ktoś tutaj kiedyś pokazał powiększone zdjęcie z bloga Charlize z pomniejszonym i zblurowanym kolanem, wtf? Przepraszam, ale jak dziewczyna nawet kolana sobie poprawia, to wolę nie myśleć co ona sobie robi z twarzą. A chyba robi dużo, bo ile razy widzę ją na jakimś zdjęciu u innej blogerki albo na filmiku, to rozpoznaję ją tylko dlatego, że jest tam podpisana.
Poza ty, tak jak piszesz, 'za dużo podejrzeń wokół działalności Charlize' :D O niej ciągle ktoś pisze, że albo sfałszowała konkurs, albo ktoś wytyka jej kłamstwa, albo ktoś się żali ze sprzedała mu "nową, ale starą" sukienkę itd. Wiem, że pewnie nie wszystkie z tych historii są prawdą, ale jest ich tyle, że niektóre na pewno są prawdą, albo przynajmniej prawdą po części. I dlatego on mnie drażni.
O Reklamelce też nie mówią nic dobrego i też ludzie mają z niej buz, ale jeszcze nigdy nie słyszałam żeby ją ktokolwiek oskarżał o ustawienie jakiegoś konkursu, oszukiwanie własnego sponsora czy że sprzedaje używane rzeczy jako nowe. Tak więc trzeba jej przyznać, że jest najwidoczniej uczciwa.
ona*
Usuńjej brat zajmuje sie pozycjonowaniem stron.
Usuńno to wszystko jasne:) dziewczyna jest jedną wielką żywą reklamą, która za pieniądze zrobi stylizację pod herbatę czy czekoladki. nie ukrywa, że blog to dla niej kasa bo by tego nie ukryła - jest przeciętnej urody, stylu nie ma i widać, że jej to frajdy nie sprawia. czekam tylko kto będzie jej ślub sponsorował:D
Usuńoo a teraz u niej konkurs przez Gripex sponsorowany;)
UsuńŚlub zasponsoruje producent pasztetów xD
Usuńalbo kleju do protez Korega XD
Usuńno "niedopaczenie" ;) zwłaszcza że ma takiego samego psiaka jak chiara ferragni. Przypadek? ;)
OdpowiedzUsuńTeż takiego mam jestem feszyn? I miałam jeszcze przed nimi.
Usuńskoro miałaś buldożka wcześniej, to tak- jesteś feszyn :D
Usuńbtw- buldożki są cudowne ;-)
Ojoj, a szarlajs nie ma żadnego zieziątka? Przykre to:(
OdpowiedzUsuńDas ist unglaublich!
UsuńAle z kucykiem pozowala! Kucyk wygladal niezmiernie stylowo!
Usuńkarmiła też wiewiórke
Usuńmoda na zdjęcia z psami ; D
OdpowiedzUsuńech, czy tylko mnie się to wydaje słabe? (niedługo przeczytam, że pytanie retoryczne.)
OdpowiedzUsuńZdjęcie z psem - nie mogę się pozbierać, co za nius, co za skandal, szok, niedowierzanie, w sam raz na portal co-mnie-to-kurwa-obchodzi.pl
No naprawdę, czy życie tych biednych szatniarek jest aż tak nudne, że na jednym z moich ulubionych blogów (tak, jestem fanką Niemodnych, jednakowoż marudną i skłonną do krytyki, jeżeli jest ona zasadna) muszę czytać o obroży dopasowanej do bransoletki? Gdzie te krwiste, tabloidowe kawałki, zdjęcia z ukrycia, anonimowe wywiady, afery korupcyjne, to wszystko, na co gawiedź czeka przez pełne napięcia godziny?
Czekam z niecierpliwością no coś, co jest rzeczywiście interesujące, brutalne i prawdziwe (w trzech słowach "MÓZG NA ŚCIANIE"!), a te, kurwa, pieski przystrojone pedalskimi apaszkami to jak DLA MNIE to se możecie darować.
(*darujcie "kurwa", "kurwa" i "pedalskie". dama ze mnie taka, jak z szarlizy dziennikarka.)
Autorki bloga już dawno temu powiedziały, że zamierzają powoli odchodzić od złośliwego komentowania poczynań blogerek i wcale się im nie dziwię, bo przecież wszystkie ewentualne złośliwości są później pisane w komentarzach - czyli Niemodne niby o szatniarkach nic złego nie piszą (bo przecież robi to ktoś za nie i zawsze można zwalić na anonimowych), ale najwidoczniej również wszelkie naprawdę chamskie docinki komentujących wcale nie rażą samych autorek tej strony, skoro nawet komentów z bluzgami odnoszącymi się do konkretnych osób nie kasują, a przecież powinny. Pod poprzednim postem pojawiły się również dwa naprawdę żenujące wyzwiska (a konkretnie chodzi o pewne porównanie) i niestety nie zostało to usunięte. Niemodne zdecydowanie bardziej powinny przyglądać się komentarzom, bo co innego wyważona krytyka, złośliwość i sarkazm w granicach normy, a co innego zwyczajne chamstwo. A blog rzeczywiście robi się już o niczym i kolejne posty tworzone są bez większego pomysłu, a uważam, że blogosferę można również krytykować w sposób zabawny i kulturalny zarazem, a na tym blogu mamy teraz posty o niczym pisane najwyraźniej tylko po to, żeby komentujący mogli się powyżywać i rzucać porównaniami typu "nos jak k.." (to z ostatniego wpis) albo nabijać się z dziewczyny z upośledzeniem umysłowym. Czemu nie kasujecie takich komentarzy?
UsuńAnonimowy:
UsuńCzystka w komentarzach z pewnością nastąpi, zresztą - już się zaczęła, począwszy od starszych wpisów. Od tego uzależniłam mój powrót do redakcji po 2-miesięcznej przerwie i cieszę się, że więcej osób się ze mną zgodziło. Też ubolewamy nad tym, że nie wszyscy czytelnicy pojęli ideę bloga i komentują coś, co jest niezależne od blogerów, dlatego tę sprawę w miarę możliwości będziemy doprowadzać do ładu.
Od przyszłego roku wyłączymy możliwość anonimowego komentowania, może to ostudzi zapał niektórych osób. Nie chcemy póki co wprowadzać moderacji, a jedynie usuwać prymitywne wpisy w miarę na bieżąco i mamy nadzieję, że tyle wystarczy. Zresztą więcej o tym napiszemy już wkrótce.
ew.wiszniewska
To dawaj konkretne propozycje, jak coś masz ;-) Byle zdatne do wykorzystania, bo niektóre maile nawet redakcję zadziwiają.
O super, że ktoś odpisał ;-) Wiecie nie chodzi o wprowadzenie jakiejś bardzo restrykcyjnej moderacji i kasowania wszystkiego jak leci, ale jedynie o usuwanie wpisów z wulgaryzmami i obelgami kierowanymi do kogoś personalnie. Wyzywający się tutaj anonimowi użytkownicy naprawdę nie wnoszą niczego do dyskusji, a jedynie sprawiają, że blog traci na wartości. Wy również Dziewczyny powinnyście przemyśleć sobie kierunek rozwoju tej strony, bo ostatnie posty, przepraszam za szczerość, ale nie należą do najlepszych. Chyba można w analityczny, mądry i dociekliwy sposób pisać o polskiej blogosferze nie bojąc się jednocześnie poruszać drażliwych tematów, bo każdą sprawę można przedstawić czytelnikowi w sposób kulturalny, a jednocześnie intrygujący. Co do samego wpisu o psach blogerek - zdecydujcie się czy chcecie się do blogów i działań blogerów (często nieuczciwych) odnosić krytycznie, czy chcecie ty dziewczyny promować. Macie już ponad pół miliona odwiedzin i fanpejdż >3000, więc albo zrzeszacie zwolenników wszystkich blogerek jak leci, albo opisujecie blogosferę taką jaka jest naprawdę. We wpisach niżej właśnie pojawił się dobry przykład z bloga H., która w ostry, ale nie obrażający nikogo sposób pisała o 'żebraniu, szantażowaniu i zastraszaniu' firm przez blogerów. O takie wpisy chodzi! Pozdrawiam
UsuńSkoro wyłączycie możliwość anonimowego komentowania to, co będą mieli robić ci, którzy nie mają żadnych kont? Nie będą mogli się wypowiedzieć? Izabela
UsuńI jeszcze chciałam dodać, że ostatnie wpisy wcale nie są słabe, jest to po prostu powrót do tego, co tutaj było na początku. Temat o zwierzętach też jest dobry, bo skoro jest zjawiskiem coraz powszechniej spotykanym pozowanie na blogu ze swoim czworonogiem, to dlaczego tego nie skomentować? Izabela
UsuńA jak zamierzacie rozwiązać problem spamerów tj. nowenna, "Nie rozumiem idei bloga" , 'Szczęść Boże" itd.
UsuńNie można tych oszołomów zablokować jakoś?
Anonimowy 14:12
UsuńCóż, wszystkim na pewno nie dogodzimy w kwestii pisania ;-) Na szczęście blog pozostaje prowadzony przez wiele osób, zatem - jest nadzieja, że każdy z czytelników znajdzie w tej różnorodności coś dla Ciebie. Nie planujemy póki co rezygnacji z np. Kocim okiem, które z pewnością jest czymś w sam raz dla Ciebie. Z drugiej strony niektóre osoby oczekiwały też czegoś mniej hejterskiego.
Izabela
Blogger daje trzy możliwości komentowania przy blokowaniu anonimów: tylko dla uczestników bloga, użytkownicy z kontami google, zarejestrowany użytkownik. Ta ostatnia opcja obejmuje identyfikator openID i to z niej chcemy skorzystać. Najwyżej zrobimy jakiś poradnik, o co w tym biega ;-)
No chyba, że jeszcze przed decyzją o wyłączeniu anonimów spróbujemy zrobić "okres próbny" po przypomnieniu kilku zasad, jakimi chciałyśmy się kierować. Tyle, że raczej nie ma co liczyć na nie wiadomo co.
Anonimowy 16:19
"Nie rozumiem idei bloga" niech sobie są. Wali mnie to, nie każdemu musi się podobać. Pozostali - nie wiem, co z tym zrobić, póki co są nieszkodliwi, i po prostu nabijają statystyki ;-D To chyba same anonimy, więc problem rozwiązałoby pewnie zablokowanie anonimów.
tak btw. jak ograniczycie wolnosc slowa czy zablokujecie anonimow to nikt was nie bedzie czytal....sory ale taka jest prawda, ze wiekszosc wchodzi tu bo ma mozliwosc swobodnego komentowania, a i dla samego czytania komentarzy rowniez
UsuńDroga Fishionelko chcesz to wykasuj mój wpis, ale jesteś chyba dzisiaj jakaś otepiała. Anonim z 14:12 pisze jedynie o "mądrym pisaniu o polskiej blogosferze", a ty dziewczynę atakujesz, że dla takich czytelników jak ona będzie "Kocim okiem", a dla innych będą mniej hejterskie wpisy. Czy ta dziewczyna pisała Ci, że interesują ją wasze głupiutkie plotki z życia blogerek? Nie. Napisała tylko, że mogłybyście zacząć wreszcie jakoś mądrze komentować polskie blogi, anie pisać o niczym. Fish jak nie masz PMS albo @ dzisiaj to nic Cie nie usprawiedliwia i najwidoczniej sama sobie kiepsko radzisz z krytyką ;-)
Usuńa nie*
UsuńAnonimowy 18:17
UsuńPodejmiemy to ryzyko ;-) Mimo wszystko sporo jest komentarzy spełniających nasze oczekiwania, a kto ma się ochotę powyżywać i posypać prostackimi tekstami, niech zakłada własnego bloga i tam robi, co mu się żywnie podoba. Nasz blog miał krytycznie podchodzić do mody i przeróżnych szatniarskich aferek, a nie być miejscem na rozkminianie, która ma grubszą dupę, albo bardziej krzywy nos.
// fishionelka
Ale na Wizażu wcześniej same prowadziłyście gorąco takie dyskusje a prowadzone przez was wątki zostały pozamykane, więc czemu teraz nagle udajecie, że nic do blogerek nie macie i chodzi wam jedynie o neutralne komentowanie mody i wydarzeń okołomodowych?
UsuńPopieram, ze odpowiedź Fishionelki do Anonima z 14:12 jest beznadziejnie żałosna i to aż śmieszne jak teraz autorki bloga na silę próbują sie wybielić! A na Wizażu do tej pory sa mega hejterski wątki, gdzie komentowany jest tylko i wyłącznie wygląd blogerek i same autorki tego bloga tam pisza. To teraz wyglada tak jakby Niemodne powiedziały co chcialy przez anonimowych komentatorów, a teraz udaja bardzo oburzone chamstwem na swoim wlasnym blogu. A przez tyle miesięcy wam to nie przeszkadzalo?
UsuńAnonimowy 19:25
UsuńTo nie miał być atak, a wyjaśnienie, że oczekiwania są różne. Może nie wyszło, zdarza się.
Anonimowy 19:36, 19:54
Wizaż ma od groma użytkowników, a w wątkach o blogerkach wypowiada się więcej osób, niż tworzy tego bloga. Do mojego konta łatwo dotrzeć chociażby po avatarze, miłych poszukiwań i czytania. Jak zauważycie coś chamskiego, to możecie śmiało zgłaszać administracji, bo punkty karne i bany się w wątkach o blogerkach sypały (w wielu przypadkach jestem zdania, że słusznie i nie dziwię się, że niektóre części były zamykane w pewnym momencie), a o dziwo póki co moje konto ma się dobrze i punkcików nie ma. Tyle, żeby było jasne - wypowiadam się w tym momencie za siebie, za innych ręczyć nie będę ;-)
// fishionelka
KILKA UWAG DO A. 15 grudnia 2012 14:12
UsuńZgadzam się z tobą jeżeli chodzi o ogólną wymowę, szczególnie z tym, że blog traci na wartości przez prymitywnych, wulgarnych komentujących (zresztą sama pisałam o tym tutaj już nie jeden raz).
Jednak mam wątpliwości co to tego fragmentu Twojego wpisu:
"Wy również Dziewczyny powinnyście przemyśleć sobie kierunek rozwoju tej strony, bo ostatnie posty, przepraszam za szczerość, ale nie należą do najlepszych. Chyba można w analityczny, mądry i dociekliwy sposób pisać o polskiej blogosferze nie bojąc się jednocześnie poruszać drażliwych tematów, bo każdą sprawę można przedstawić czytelnikowi w sposób kulturalny, a jednocześnie intrygujący"
Wiesz, z Niemodnymi można się skontaktować mailowo, można propozycje tematów jak i swoje "analityczne, mądre i dociekliwe" przemyślenia zostawiać również w komentarzach, wiec jeżeli uważasz, że z tym blogiem jest "coś nie tak", to po prostu wrzucaj swoje propozycje tutaj.
Nie jestem jedną Niemodnych, ale to jedyny blog, który komentuję i z treściami, które tutaj się pojawiają zazwyczaj jestem na bieżąco, więc wydaje mi się, że biorąc pod uwagę, że na polskiej blogosferze znam się całkiem nieźle, zawsze mogę do Twoich przemyśleń swoje 3 grosze dorzucić.
Wydaje mi się, że powinnaś też zwrócić uwagę na to, że to nie jest blog z kategorii „poważne analizy” – wpisy bardziej refleksyjne zdarzając się tutaj, ale dziewczyny generalnie chyba stawiają na rozrywkę. I moim skromnym zdaniem wychodzi im to całkiem fajnie.
Mnie wpis o wymarzonej łazience BARDZO się podobał. Najbardziej te fragmenty, które były śliczną aluzją do treści opublikowanych przez pewną blogerkę niegdyś modową, teraz lifestyle’ową. A w komentarzu pod tym postem pojawiła się uwaga, że „fishionelka się wypaliła”… jak widać więc: ilu człowieków;) tyle opinii.
Ja na twoim miejscu zadałbym sobie pytanie, czy chcesz aby Niemodne były połączeniem Hatalskiej, Budzicha i Gadzinowskiego, czy może żeby zostały sobą – dziewczynami piszącymi zabawne, lekkie teksty o modzie i polskiej modowej blogosferze.
Ja wolę tę drugą opcję. Natalię i jej bloga bardzo lubię, w Macieju Madiafunie od dawna się platonicznie kocham;) (m.in. dlatego, że to mega inteligentny koleś i ma sposób bycia podobny do mojego chłopaka, w którym kocham się nieplatonicznie;)), a Gadzinowskiego szanuję za profesjonalizm.
Ja nie potrzebuję tutaj takich poważnych analiz... Wydaje mi się, że np. tattwa daje radę jeżeli chodzi o analityczne komentowanie szafiarstwa i mody, polecam też (ostatnio niestety martwą) Blogofilię, która jest pomysłem Harel, Kapuczina też chyba raz czy dwa razy pisała o polskim szatniarstwie (kojarzę teksty o krytyce/komentujących na blogach modowych i o „zamkniętych drzwiach do polskiej blogosfery” bodajże z sierpnia tego roku)
Niemodne moim zdaniem powinny się skupić na bawieniu nas, a nie analizowaniu, bo to drugie pewnie skończyłoby się tym, że wielu czytelników stąd by zwiało;) Chyba nie zależy nam też tutaj, żeby ułatwiać pisanie prac dyplomowych studentom socjologii (czy psychologii, marketingu, dziennikarstwa, public relations i pewnie jeszcze innych kierunków). Tym bardziej, że wśród czytelników niemodnych jest co najmniej 1 osoba, która w swoich komentarzach daje wyraz szalonej wręcz nienawiści w stosunku do wszelkiej maści humanistów;)
Ja od bawienia się w dociekania i badania mam swoje studia. Niemodne to dla mnie rozrywka i chciałabym, żeby tak pozostało.
Sorry, że taki długi ten komentarz, ale musiałam dać upust moim emocjom, szczególnie lękowi przed tym, że pod wpływem Twojego komentarza Niemodne zaczną się bawić w ekspertów od social mediów;)
A osobom, które tak bardzo się boją "cenzury" i braku możliwości anonimowego komentowania proponuję, żeby trochę wyluzowały;)
UsuńNa wizażu podobno nadal rozprawiają o szatniarkach (widziałam tu linki do jakiegoś wątku), więc jak wam się nie podobają zmiany na Niemodnych, to dołączcie do komentujących tam albo załóżcie własny blog/forum.
Wasze komcie i rozkminy na temat krzywego nosa Ch. nadal tu są, więc już się tak nie martwcie o tę waszą "wolność słowa";) Z tego co zauważyłam kasowane są wulgarne albo wyjątkowo chamskie wpisy, nic więcej. Ja powodów do rozpaczy nie widzę;) Choć nie ukrywam, że nie chcę mi się tutaj logować w jakikolwiek sposób, bo lubię moją totalną anonimowość;)
tak ale jakos do tej pory wam to nie przeszkadzalo tak? zebralyscie sobie grono czytelnikow i fanow, ktorzy sie tu mogli wypowiadac a teraz zmieniacie podejscie bo hmmmmm stalyscie sie popularne czy jak? troche mi toptzypomina pewna szatniarke black dresses ktora zaczynala od zdjec z ukrycie w MPK a teraz wielka dama z wyzebranymi probkami kremu
UsuńTeż myślę,że jak Niemodne wyłączą możliwość komentowania dla wszystkich to statystyki szybko im spadną, bo szczerze wątpię, że nagle wszyscy pozakładają swoje blogaski czy konta, żeby mieć możliwość wypowiedzi tutaj, tym bardziej, że zdecydowana część anonimowych komentarzy jest kulturalna. Sorry, ale prowadzicie już bloga prawie od roku i zamieściłyście już ponad 60 postów, więc co? Do tej pory miałyście w głębokim poważaniu poziom dyskusji tutaj i ciężko wam było moderować komentarze? Szczególnie, że podobno jest was aż 13? Trzeba było od razu się zainteresować i pomyśleć, że teksty typu 'Blogerka X to k..." albo "Y ma nos jak k..." są żenujące i trzeba to usunąć. Tak samo jak wcześniej nie przeszkadzały wam kwieciste dialogi prowadzone przez anonimowych oparte na wymianie zdań w stylu "masz pewnie mordę jak pasztet" - "sama jesteś grubym, biednym wieprzem niedorozwoju". Aż tak ciężko było kasować takie pyskówki i bluzgi? Tym bardziej, że wielokrotnie pod postami pojawiały się wpisy z prośbami o kasowanie wulgaryzmów i takich przepychanek. Po drugie, nie bądźcie Niemodne teraz hipokrytkami, bo same kiedyś sobie nie żałowałyście, bo wszyscy wiedzą, że wszystkie z wielką radością wypowiadałyście się w wątkach o blogerkach na wizażu, wszystkie te wątki zostały pozamykane ze względu na poziom wypowiedzi. Podobno niektóre z autorek tego bloga same dostały na wizażu bana za nadaktywność w komentowaniu wyglądu szafiarek. Do tej pory na tamtym forum istnieje co najmniej jeden hejterski wątek o blogerkach i również stale go śledzicie i się wypowiadacie, bo można was rozpoznać po niezmienionych avatarach. I jak przejrzałam tylko ostatnie 2 strony to oczywiście był temat Charlize - porównywałyście ją do satanisty Mensona, pisałyście o okropnych rysach twarzy i o tym, że wygląda jak facet, więc sorry ale nie próbujcie teraz grać świętoszek za wszelką cenę. Nie mówię, że teraz wy też wypisujecie takie rzeczy, ale fakt jest taki, że wątek aktywnie śledzicie i piszecie tam.
UsuńNajprościej jednak teraz zrzucić wszystko na tych 'wstrętnych, głupich i anonimowych hejterów',którzy nie zrozumieli waszego przekazu i idei bloga, a prawda jest taka, że wszystko to działo się za waszym pełnym przyzwoleniem, więc nie widzę teraz sensu wyłączać możliwości komentowania ananimowego dla wszystkich, bo większość anonimów tutaj nigdy nic wulgarnego nie napisała, a były to jedynie kulturalne, wyważone wpisy!
Zresztą nie bądzcie teraz Niemodne hipokrytkami
Sorry za ostatnie zdanie nie wiem dlaczego się powtórzyło!
UsuńA tak w ogóle to czekam aż mój komentarz zniknie w eterze, bo prawda w oczy kole :)
Tu jeszcze raz ja bo zapomniałam czegoś dopisać. A mianowicie to, że trzeba jeszcze umiejętnie odróżniać chamstwo od normalnej krytyki i o ile tekst jakiegoś oszołoma typu "nos jak k..." trzeba kasować od razu, bo widać, że taki człowiek ma ze sobą problem, to jednak co jest złego w kulturalnej dyskusji o tym, że blogerki poprawiają się w fotoszopie - to jest tylko stwierdzenie faktu i to jeszcze poparte zdjęciami. Zresztą temat sam w sobie jest ciekawy i ja myślę, że to będzie nadchodzący 'tręd' takie poprawki i zamiast się z tego śmiać trzeba pogratulować dobrego pomysłu, że bezboleśnie i za darmo można sobie dodać atrakcyjności i ba nwet nie trzeba mieć fotoszopa, bo Kamila podnosi poprzeczkę i pokazuje, że w Paintcie tez się da, a co xP
UsuńAnonimowy 16 grudnia 2012 21:30
UsuńSorry, czy Ty cierpisz na jakąś ciężką odmianę zmianofobii? ;) Czy ktoś odbiera Ci tutaj prawo do komentowania? Czy usuwane są wszystkie komentarze, które nie mają nic wspólnego z tematem postu? No, ja jakoś tego nie zauważyłam. Pod tym postem został usunięty chyba tylko jeden chamski komentarz, reszta jak była, tak jest.
Co do braku możliwości komentowania przez anonimy to ostateczna decyzja chyba jeszcze nie została podjęta... Może jak się będziemy dobrze sprawować, to nie zniknie ta opcja dodawania komentarzy ;)
A jak zniknie, to sobie założysz konto google pod nazwą np. "mleko skondensowane" i będziesz mogła nadal rozprawiać o poważnym problemie społecznym jakim niewątpliwie jest nadużywanie PS przez nasze gwiazdki blogereczki;)
Nie nie cierpię na tę przypadłość, tylko wkurzyło mnie jak Niemodne (a dokładnie redaktorka Fishionelka - pozdrawiam!) napisały, że "jak anonimowi chcą się powyżywać, to niech idą sobie zakładać swoje blogi". Bez urazy, ale znaczna część anonimowych użytkowników (w tym na przykład ja) nigdy nie użyła tutaj w komentarzu żadnego wulgaryzmu ani nikogo nie pomówiła i nie oczerniała, więc nie należy wrzucać teraz do jednego worka wszystkich i uprościć, że Anonimowi = hejterzy bez mózgu.
UsuńAnonimowy 21:30
UsuńTo daj wizażowe nicki tych redaktorek, bo z tego, co widzę ja - cała redakcja jest bez banów na wizażu. Banowane były za to inne osoby w blogerskich wątkach i się szczerze mówiąc nie dziwię. No ale prościej jest utożsamić cały wątek z redakcją, zamiast poszukać wypowiedzi konkretnych osób :-)
Powiedzmy, że porządki lepiej zacząć robić późno, niż wcale. Redakcja to niemała liczba osób, wcześniej zdania były w tej kwestii podzielone (ja np. z tego powodu zniknęłam na jakiś czas z bloga na jesień, w "wakacje" zaś prawie wcale nie miałam dostępu do neta i średnio ogarniałam, co tu się dzieje), niedawno została przegłosowana wersja z kasowaniem przesadzonych komentarzy i może wyłączeniem komentowania anonimowego od przyszłego roku. I inna rzecz, że na początku bloga problemu niemal nie było.
Dyskusja o Photoshopie zostanie, wywalone były tylko pojedyncze teksty w stylu nos jak kutas :-P
Anonimowy 20:24
Napisałam to ciut inaczej ;-) Zresztą dla mnie było to jasne, że dotyczyło to jedynie osób, które chcą siać jakiś zamęt, a nie tych, którym nie można nic zarzucić, ale po prostu są anonimami.
Tylko niestety po moich wstępnych porządkach odnoszę wrażenie, że częściej zdarzało mi się kasować wpisy anonimów* - stąd był pomysł na zmiany w tym kierunku. Cóż, niektórzy po prostu tacy są, że jako anonim się odezwą, a jako nawet LubiePlackiIKurczaki1989 już będą się bali, że ktoś ich skojarzy, albo im się odechce, bo trzeba się logować :D
* Co może wynikać z tego, że rzeczywiście anonimowi to spora grupa komentujących. Po niektórych wręcz widać, że są stałymi bywalcami, bo się nawet podpisują na końcu komentarza - i z myślą o takich był pomysł na openID, do którego nie jest potrzebne konto na bloggerze, czy gmailu.
Tak czy inaczej: skoro pojawiają się sprzeciwy przeciwko wyłączeniu anonimowego komentowania, to przemyślimy jeszcze, jak to dokładnie rozwiązać. Sprawa jest do pewnego stopnia do dogadania. Może się okaże, że będziemy w stanie na bieżąco zapanować nad komentarzami bez żadnych modyfikacji w możliwości ich pisania dla anonimów i problemu nie będzie ;-)
// fishionelka
srutu tutu, pitu pitu
UsuńSegritta atakuje Nikona:)
OdpowiedzUsuńhttp://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13051913,Segritta_kontra_Nikon__O_blogozebractwie__blogoszantazu.html
To jest naprawdę żałosne i ci najbardziej pazerni blogerzy powinni zniknąć z sieci. Dostają sprzęt fotograficzny nierzadko warty kilkadziesiąt tysięcy złotych i jeszcze im mało? Jeszcze muszą szantażować swoich sponsorów i naprawdę tak trudno wydać z własnej kieszeni te 5 stów na naprawę sprzętu, który najprawdopodobniej i tak popsuł się z winy samego użytkownika?
Usuń"Nikon, penis Wam między pośladki" - bardzo kulturalny wpis nie ma co, tylko pogratulować blogerom rozumu. Widać, że myślą, że mogą już zastraszać i szantażować kogo im się podoba, bo przecież 'im się należy' ;/
Dostają wszystko za free łącznie z komputerami, aparatami i wakacjami w Nowym Jorku a i tak są niezadowoleni. To tak jak kiedyś Faszionelka postraszyła jakąś firmę, bo uważała, że 'za mało od nich dostała', że zdyskredytuje ich na własnym blogu. Że-na-da!
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńCzemu usunęłyście komenta, że K. to troll? Boicie się go czy jak? Ten wpis chyba się odnosił tylko do tekstu K. na jego FB, że ci którzy krytykują blogerów to dno intelektualne, prostaki i kretyni.
Usuń"Widać, że myślą, że mogą już zastraszać i szantażować kogo im się podoba, bo przecież 'im się należy' ;/" Gdyby Tobie ktos obiecal naprawe sprzetu za darmo, a potem wyslal kosztorys 1,3 tys. to rozumiem, ze zaplacilabys bez slowa? Mozemy o S. mowic co nam sie podoba, ale jesli ktos jej obiecal naprawe za darmo, to jak o tym kims swiadczy, ze sie z tego wykreca?
UsuńAnonimowy 16:34
UsuńTak, drżymy ze strachu przed gościem, który spełnił nasze niemodne przepowiednie o blogerskich trendsetterach leków :-D
Niestety opcja kasowania komentarzy jest tylko jedna: musi wylecieć całość komentarza. Gdyby była możliwość ocenzurowania tylko jego części, to komentarz z pewnością pozostałby na blogu ;-)
Droga Rdzo...
UsuńTo jak S. obiecali naprawę sponsorowanego sprzętu to mogła to z nimi załatwić kulturalnie na privie, a nie jak ostatni prostak napisać na FB "Nikon, penis Wam między pośladki", nieprawdaż? No chyba, że takie wpisy świadczą dzisiaj o wysokiej kulturze i umiejętności ciętego ripostowania, to przepraszam, nie wypowiadam się ;-)
Czy ja coś przeoczyłam, czy Segritta się stała blogerką faszyn?
UsuńDrogi Anonimowy,
UsuńBrak kultury i załatwianie prywatnych spraw na blogu swoja droga, inna sprawa, ze S. umiescila tez kalendarium korespondencji z Nikonem, przez ktorego najpierw zostala zapewniona o darmowej naprawie, a potem olana. Myślę, ze swój na swego trafił.
Olga Cecylia,
Usuńmożesz mi wyjaśnić o co ci chodzi? czy o to, że w związku z tym, że Segritta nie jest feszyn blogerką nie możemy tutaj dyskutować na jej temat?
Sorry, 30-letnia kobieta, która wraz ze swoim kolegą, który "trzydziestki nigdy nie przekroczy", zachowała się jak rozwydrzona pięciolatka rzucająca w piaskownicy zabawkami w inne dzieci... Chyba nie powinno nikogo dziwić, że jest obgadywana w każdym możliwym miejscu w sieci.
A co do jej szatniarstwa, to poszukaj dobrze na jej blogu. Ja kojarzę co najmniej 2 posty ze "stylizacjami", niedawno był pościk na temat fryzurek... Nie wydaje mi się, żeby jaśnie wielmożna Segritta różniła się jakoś znacznie od przeciętnej szatniarki. Wyróżnia ją tylko to, że wie, czym jest poprawna polszczyzna.
Szkoda, że nie ma zbyt wiele instynktu samozachowawczego (o honorze nie wspominając). Już dawno nikt nie narobił tyle syfu w blogosferze co ona.
Chcesz miec "fuckup w social mediach", zgłoś się do Kominka, Segritty albo Fashionelki. To są ludzie, którzy którzy nie umieją swoich spraw załatwiać twarzą w twarz, więc piszą bzdury na swoich blogaskach i udowadniają, jacy są żałośni.
A ten tekst Kominka o przyjaźni? Jedno wielkie LOL. Koleś dostał kilka razy po łbie od kolegów z branży, którzy w przeciwieństwie do nie go są profesjonalistami, to zaczął się kreować na wrażliwca i wielkiego ideowca.
Ja już chyba wolę szatniarki niż lifestyle-owców, którym się wydaje, że są intelektualną elitą naszego narodu, a tak naprawdę są niedojrzałymi emocjonalnie 30-latkami - cwaniakami, którzy się na swoim cwaniactwie pewnie jeszcze nie raz przejadą.
zgadzam się. a kominek odezwał się tylko dlatego że zwęszył aferę i jest okazja podbić statystyki, ot przyjaźń. co za ludzie, żal
UsuńCo więcej Kominek wypowiedział się o krytykujących S. i innych blogerów, że ci ludzie to "debile i dno umysłowe." Ciekawe jednak, że to właśnie na tych 'debilach i dnie umysłowym" sam zarabia i dzięki nim wiedzie swoją internetową egzystencję. Sorry, ale pan Kominek jest lizodpupem jakiego świat nie widział. najpierw zbluzgał (dosłownie) produkty dr Oetkera a później jak mu z tej firmy zafundowali wakacje czy tam dali mu kasę, to sam zaczął ich reklamować i rozwodzić się nad cudownością kisieli z proszku. Czy może się mylę i to nie był Kominek? Co za pajac.
UsuńHm, KOminek taki ę, ą i co to nie on, a nawet odmiana rzeczownika jest mu obca. Jego ostatni wpis z FB:
Usuń"Możesz posłuchać w PytaniE na śniadaniE i w AntyradiO"
bez komentarza.
Na moje oko powinna być: "Możesz mnie posłuchać w Pytaniu na śniadanie i w Antyradiu", ale któż to wie?
UsuńNiemodne, weźcie oświećcie w kwestii języka polskiego!
Jak widać absolwenci kierunków ścisłych nie są takimi geniuszami, skoro muszą humanistów-podludzi o prostą odmianę pytać :p
UsuńNieee tak całkiem serio - rozumiem, że błędy mogą się zdarzyć np. przy odpisywaniu na FB: na szybko, pod wpływem chwili czy emocji. Nie mogę jednak zrozumieć niektórych blogerek i blogerów, robiących takie KOSZMARNE byki ortograficzne (stylistyczne zresztą też) w postach, że aż się wierzyć nie chce. Przecież każdy błąd jest podkreślany przez edytor!
A kto tu jest ścisly a kto humanista? Chyba anonim zwrócil jedenie uwage na problemy z deklinacją u Kominka i nikt tu nie dociekał kto jakie ma wyksztalcenie
UsuńChciałam się odnieść do paru wypowiedzi pod różnymi postami a'propos wyższości ścisłowców nad humanistami. Taka ironia, kto przegląda komentarze ten pewnie natknął się kilka razy :)
UsuńAkurat radio kiedyś się nie odmieniało, dopiero od jakiegoś czasu poprawna jest forma radiu itd. więc w Antyradio to forma poprawna
UsuńPolecam Ci w takim razie zajrzeć do słownika - obecnie rzeczowniki zakończone na 'o' trzeba odmieniać, bo jak nie odmieniasz, to robisz błąd i nie jest to znowu taka nowa zasada, bo wprowadzona parę lat temu.
UsuńAle "Antyradio" to nazwa własna, wydaję mi się, że ich odmiana rządzi się nieco innymi prawami... Ktoś wie? :p
UsuńO, widzę, że wśród czytelniczek Niemodnych są prawdziwe pasjonatki poprawnej polszczyzny ;)
Usuń"Rzeczownik radio odmienia się i w miejscowniku lp. formą poprawną jest w radiu, co potwierdza Nowy słownik poprawnej polszczyzny PWN pod red. A. Markowskiego. Słownik ten dodaje, że dopuszcza się formę w radio, jednak jest ona coraz rzadziej używana".
Kominek zatem użył formy rzadziej używanej, ale dopuszczalnej.
Nie wydaje mi się, żeby nazwa własna "Antyradio" odmieniała się wg jakiegoś innego wzoru niż "radio".
Na FB można albo napisać w mianowniku i jednocześnie otagować dany fanpage, albo odmienić i wtedy tagować się nie da. Przypuszczam, że dlatego pojawiło się nieodmienione na kominkowym fanpage'u - ale tag był, mogę się założyć :-)
Usuńakurat sprawa fashionelki była inna wiem bo sama przejechałam sie nieraz na shaffashoes, ciągle nie wyslali mi butów które kupiłam w LUTYM!!!!! oni nie wypłacili jej pieniedzy za kampanie reklamową, nie odzywali sie miesiacami z tego co pamietam, ona miala na to dowody i w koncu jej to oddali i przeprosili publicznie, w przypadku Segritty tez mi sie ta sprawa nie podoba ;/
OdpowiedzUsuńNimfa, co do firmy S. to chyba każdy wie jacy oni są (fikcyjni?) - wystarczy przejrzeć losowe strony z opiniami klientów tego sklepu. Tym bardziej razi, że czy Charlize Mystery, czy Fashionelka reklamuja nachalnie taką firmę, bo najpierw wypadałoby się zainteresować tym z kim się podejmuje współpracę i zobaczyć jaką opinię o firmie mają osoby, którym zdarzyło się robić w danym sklepie zakupy. A co do S., to przeważają wpisy, w których tę firmę nazywa się wprost oszustami czy złodziejami, więc coś musi być nie tak, bo wątpię żeby ktokolwiek rzucał takie oskarżenia bezpodstawnie. I zachowanie samej Fashionelki było bardzo słabe: dopóki dostawała od nich darmowe rzeczy było wszystko OK i miała w dupie jak ta firma traktuje klientów i że bierze pieniądze, ale nie przesyła ludziom towaru, a dopiero jak ona sama nie dostała obiecanych butów, to nakręciła cała sprawę. czyli to, że ktoś tam z własnej kieszeni zostawił dużą kasę, a zamówienia nigdy nie otrzymał to dla niej nie problem, tylko poczuła się wielce oszukana dopiero jak sama nie dostała darmówek? Mam wrażenie, że większość blogerów ma gdzieś czy współpracuje z uczciwą firmą, czy nie, bo liczą się dla nich jedynie ich własne korzyści i własny zarobek.
Usuńto prawda ich jedyną wartością w życiu są pieniądze i jeśli ktoś skrytykuje same ich poczynania zostaje obrażony personalnie i wyzwany od plebsu. sama nie wiem jak można ich czytać i godzić się z takim traktowaniem innych ludzi.
OdpowiedzUsuńzostałam zablokowna przez Mikęx3 bo zapytałam czy chodzi w ogóle do szkoły! Oburzenie było wielkie.. i blok [*] nie chce myśleć co robi z osobami które jej ubliżają.
OdpowiedzUsuńależ przecież chodzi,same 6 ma! ;d
Usuńa jej siostra do poznanskiej 3 albo 4 chodzi
Łączę się z Tobą w bólu, że zostałaś zbanowana na komentarz nie na temat... Chyba że szkoła łączyła się jakoś z tą stylizacją?
UsuńNic dziwnego, że cię zbanowała. Twój komentarz był protekcjonalny i niegrzeczny (ludziom się wydaje, że jak nie ma bluzgów, to komentarz nie jest obraźliwy i nie można się przyczepić - gratuluję wrażliwości) .
UsuńThe_Devil_Wears, Pytasz Mike czy chodzi do szkoly a na wlasnym blogu piszesz "
UsuńZnalazłam czas na bloga. Chyba go nie skasuję mimo, że tylu anonimów mi to zaleca. Przecież według nich muszę zajmować się albo blogiem albo chodzić do pracy. Nie ma nic pośrodku.". Widzisz jakies podobienstwo?
a to fishonelki nie było tutaj przez jakiś czas? nawet nie zauważyłam
OdpowiedzUsuńBywa :-D
Usuńbo na blogu fishionelki posucha, to lansuje sie tu
UsuńNiom, reklama za free, poprawiam sobie statystyki Niemodnymi i wizażem ;-)
Usuń// fishionelka
to dalo sie zauwazyc.CIENIZNA
Usuńhttp://miikax3.blogspot.de/2012/12/robert-kupisz-glem-fashion-show.html
OdpowiedzUsuńjak wam sie podoba charlize ???
Usuńa umiesz czytac, bo ten post byl o zwierzetach, nie bylo tutaj Charliz.Czytaj ze zrozumieniem, bo mowisz nie na temat
Usuńanonimowy 23:44 idz sobie meliske wypij ;-)
UsuńSzarlajs z fiflaczkiem na czole wygląda całkiem całkiem. Czekam na relacje z imprezy u niej na blogu, a dokładniej to czekam na coś w tym stylu "Zapadła zima, jest szaro buro, ale żeby gdyż iż osłodzić sobie trochę tą szarość ja udałam się na pokaz maison robert kupisza. Mi się podobało, a wam też oraz się podobało?"
Usuń:D:D
Anonim z 10:40 - świetnie oddałeś styl wypowiedzi damy z Wuppertalu :D
UsuńZabawna jest miikax, napisałam komentarz w obronie jednego anonima, bo ani Madox ani androgyniczna uroda to nie są obelgi i co się okazało - miikax zatwierdza komentarze. To dlaczego w takim razie puściła komentarz, który jej zdaniem tak obraża jej znajomą? :D Co za dwulicowość :)
Usuńhttp://s1.pokazywarka.pl/i/1584218/411716/miikax.jpg
Pozdr, Bet
Fałszywa jest strasznie, ale czego się spodziewać po 14-latce, która się maluje jakby miała co najmniej 20 lat i gania po pokazach mody zamiast siedzieć nad książkami albo spotykać się z przyjaciółmi. Ja wszystko rozumiem, „modowa pasja bla bla bla”, ale ta dziewczyna ma DOPIERO 14 lat.
UsuńJa się zastanawiam, gdzie są jej rodzice w momencie, kiedy lasencja w godzinach, kiedy osoby w jej wieku są w szkole, wypisuje słit komcie na fanpejczach innych szafiarek i publicznie chwali się tym, jaka to ona jest bogata.
Kurcze, dziewczynko nie uczyli cię, że pieniędzmi rodziców nie warto się chwalić, bo może się to dla ciebie źle skończyć? Nie słyszałaś o porwaniach dla okupu? To nie są żadne bajki, ale realne zagrożenia. Każdy rozsądny rodzic powinien wbić dzieciakowi do głowy, że na profilach typu Charlize Mystery z kilkunastoma tysiącami fanów nie wypisuje się głupot w stylu „torebka za ponad tysiąc złotych to prawdziwa cenowa okazja”.
To co zrobiła pod tym postem to zwykłe chamstwo. Udaje Matkę Teresę stającą w obronie innych, a gdyby tak naprawdę zależało jej na tym, żeby nikt nie obrażał Karoliny, to by nie zaakceptowała tego komentarza.
I jeszcze jedno: możecie się ze mnie śmiać, ale ja uważam, że Karolina jest całkiem ładną dziewczyną. Jest za szczupła, ale jak się umaluje porządnie (nie jak topielica z bladymi ustami) to zazwyczaj wygląda ok i w przeciwieństwie do tej lali z beauty fashion shopping ma oryginalną urodę, którą się zapamiętuje na długo.
Ja tam się cieszę, że Charlize z brzydkiego kaczątka przeobraziła się w ładną, zadbaną młodą kobietę.
A Mikax to gówniara. Aż sama się sobie dziwię, że marnuję czas na pisanie na jej temat;) Jak się okazało to nie tylko gówniara, ale FAŁSZYWA, DWULICOWA GÓWNIARA.
Ona ma 14 lat, WFF? Dałabym jej na luzie 25 co najmniej, bo wygląda bardzo poważnie i jeszcze nosi taki makijaż...trochę to mało stosowane żeby chodzić tak umalowanym w tym wieku ;/
UsuńWTF*
Usuńniedopaczenie!
tak, ma 14 lat - to jeszcze gimnazjalistka
Usuńja czasami się zastanawiam, czy jej mama nie jest przypadkiem jakąś daleką kuzynką Marty Grycan ;) - mają chyba dosyc podobne podejście do wychowywania dzieci ;)
No ale najwyraźniej look a la 25-latka i chodzenie po imprezach dla celebrytów to jest właśnie to, co współczesnym nastolatkom jest najbardziej potrzebne ;)
A później kończą jak Jemerced - nawet matury nie są w stanie zdać. No ale jak ktoś ma pustkę w głowie i 'ambicję' zostać celebrytą, to trzeba uszanować.
Usuńa ja poproszę o łopatologiczne wyjaśnienie, która jest która (bo to są dwie siostry) i która ma 14 lat i ile ma druga:D
Usuńspokojnie bym im ponad 20 dała...
"To już nie jest zwykły pies, to Pies Bloger" rozwala.
OdpowiedzUsuńMogłaby zrezygnować z tych soczewek powiększających oczy, chociaż wszyscy się nimi zachwycają i pytają jaka to firma i kolor, ale lepiej by się prezentowała w naturalniejszym wydaniu, bo te ciemniejsze obręcze na tęczówce trochę dziwnie wyglądają.
OdpowiedzUsuńTo było do wypowiedzi z 21:43
UsuńDziekuję za tę strone i za nowennę pompejańską, dzieki której nauczyłam się modlić , prosić i dziękować Matce Bożej i Panu Jezusowi za wszystkie dary, jakimi mnie On obdarza, a zwłaszcza za dar pracy, dzięki któremu/ mam wielką nadzieję/ wyjść z kryzysu, jaki mnie ogarnął. Dziękuję Ci Jezu i Mateczko! Błogosław mi w nowej pracy
UsuńBŁOGOSŁAWIĘ, Mateczka.
UsuńA mój pies ma smycz w azteckie wzory... Czy to też czyni go feszyn blogerem?
OdpowiedzUsuń"Byłyby" pisze się łącznie.
OdpowiedzUsuńNiemodne nie róbcie się znowu zbyt poprawne "politycznie", bo stracicie cały swój urok!
OdpowiedzUsuńJak mogliście pominąć nowego pupila fashionelki. Jestem w szoku;)
OdpowiedzUsuńja przez tego psa zaczęłam ją autentycznie lubić. Dodaje jego zdjęcia do niektórych wpisów, ktorych ja nie moge sie doczekac. Czekam na jego fan page i nie ma tu ani krzty ironii
UsuńCo się stało z Macademian Girl? Dlaczego zaczęła robić takie dziwne miny i gesty rękami, jakby byłą jakąś myszką miki albo księzniczką, modelką.. no nie wiem. Dziwnie. Np. tu:
OdpowiedzUsuńhttp://macademiangirl.blogspot.com/2012/12/dorothys-glitter-heels.html
przynajmniej przestała dzióbek robić ;)
UsuńRobiła dziubek, bo nosi aparat na zębach - kto miał ten wie, że usta się inaczej układają :)
Usuńmiałam i mimo, że inaczej się układały to permanentnego dziubka na zdjęciach nie miałam;) teraz jakoś dało się normalnie, czy to znaczy, że zdjęła aparat?
Usuńzamias pieprzyc o glupotach lepiej pieczcie ciasteczka i pierniczki, bedzie wiekszy pozytek
UsuńA nie mam zielonego pojęcia czy zdjęła - wiem że jeszcze do niedawna nosiła :) Widzisz - ja z kolei nosiłam aparat w gimnazjum, a że mam dość pełne usta to efekt był komiczny :p
Usuńlol Tamarko, upiekę i się podzielę, ok?:)
Usuńrobi pozy jak księżniczka, bo się przecież taką czuje - nie rozmawia z ludźmi pod blokiem i nie możecie jej zrównywać do przeciętnej 'xyz'. To przecież Ona - kolorowy ptak polskiej blogosfery, niezrównana i jedyna w swoim rodzaju Macademian Girl!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńZdjęcia ze zwierzakami są super jeżeli nie krzywdzą zwierzaka to czemu nie :) sama mam kociaki i uwielbiam się z nimi fotografować :)
OdpowiedzUsuńGdybym miała syna, to bym się nadal w internecie podpisywała własnym imieniem, ale to ja. Już mi wiele osób mówiło, że jestem dziwna.
Usuńto akurat tak niechcący :)nie zauważyłam na jakim koncie jestem zalogowana :)
UsuńWłaśnie zobaczyłam, że dama z Wuppertalu okrasiła nowego posta reklamującego wystylizowane ozdoby świąteczne znajdujące się w jej wystylizowanym mieszkaniu tytułem piosenki: "Do they know it's Christmas...."! wybaczcie ale jestem zniesmaczona:/
OdpowiedzUsuńmyślicie, iż szarlajz jest aż taką ignorantką i nie wie, iż piosenka napisana przez Boba Geldofa miała zwrócić uwagę świata na głodujące dzieci w Afryce?????
Nie posądzałabym szarlajs o nadmierne myślenie;)
UsuńDokładnie piosenka była nagrana aby zwrócić uwagę na głodujące dzieci w Etiopii, ale Charlize ma nikłe pojęcie o czymkolwiek najwidoczniej, tak jak i Jemerced, która ostatnio pokazywała się w bluzce z nazistowskim orłem, tak więc czego się po tych dziewczynach spodziewać?
UsuńOne są tylko zainteresowane tym, gdzie co można dostać za free i gdzie się polansić tudzież jak zrobić sobie nowy nos w PS.
A nie wydaje się wam, że ona sobie jednak ten nos poprawiła chirurgicznie?
UsuńAnonimowy16 grudnia 2012 23:54
UsuńWidziałaś jakieś filmiki z nią w roli głównej? Domyślam się, że raczej nie;)
Operacje robi u znanego i cenionego chirurga Photoshop. Tu masz świeży film. Szarlajs i jej piękne, zdrowe i gęste włosie;)
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=-RIM5gghVJM
Szukając plusów: przynajmniej angielskojęzyczne tytuły z piosenek są bez błędów...
Usuńnie
OdpowiedzUsuńEj dziewczyny te zdjecia wogole nie sa faszyn! bo te zwierzaczki pluszaki wogole nie maja faszyn ciuchow z H&M albo Zary! co to za faszyn blog jesli Twoj pies marznie na golasa na sniegu?
OdpowiedzUsuńAz tak was denerwuja zdjecia zwierzakow na blogach?
OdpowiedzUsuńojj... widze że z mojego psa nie bedzie gwiazdy ;/ chętnie pozuje tylko ze swoim pluszowym szczurem ;/
OdpowiedzUsuńKto tu pisał o fiflaczku Czarlajsy? :)
OdpowiedzUsuńhttp://lov3.pl/TOP-HATE-33-Szarlajs-z-fiflaczkiem-na-czole-a2469
No jaki hejt? to słodziutkie było ;)
Chhyba na tym kretyńskim portalu bardzo lubią Niemodne...
UsuńJeśli pisanie "wygląda całkiem, całkiem" jest hejtem, to ja chyba przestaję pisać cokolwiek :-P
UsuńFiflaczek to określenie pieszczotliwe, a nie hejt. Co za ludzietam piszą na tej głupawej stronie?
Usuń@Olga Cecylia
Usuńjesli jestes uprzejma przestac pisac, to zrob to, bo juz sie nie da czytac tych wypocin pod kazdympostem
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńAnonim z 23:23: Ty komentujesz kilkadziesiąt razy pod każdym postem Niemodnych, czy ktoś ma pretensje? :-P
UsuńJak się nie da, to niech się nie czyta :-)
Anonimowy 18 grudnia 2012 23:23
UsuńOjej, jaki wrażliwiec się znalazł;)
Napisz, co konkretnie nie podoba ci się w komentarzach Olgi, bo sam fakt, że cię irytuje to, że ktoś umieścił pod tym postem kilka komentarzy, raczej nie jest żadnym argumentem w dyskusji;)
Ja tam lubię komentarze Olgi. Akurat z tymi pod tą notką nie bardzo się zgadzam, ale wydaje mi się, że jej "wypociny" najczęściej są sensowne i konkretne, w przeciwieństwie do niektórych anonimowych komentarzy;)
Wkurzają mnie natomiast takie wpisy jak twój - jak czytam coś takiego, to jedyne co mi przychodzi do głowy to "gimbaza atakuje";)
Co do artykułu na tym durnym portalu "kopiuj wklej" zerującym na blogerach i komentatorach... Anonimowy z Niemodnych bardzo fajnie pokazał nieznośną manierę, którą widać w notkach Charlize. Nie wiem, dlaczego Karolinie wydaje się, że dodanie do banalnego postu kilku "iż" i "gdyż" sprawi, że całość będzie sprawiała wrażenie "mądrzejszej";)
Jak czasami czytam radosną twórczość Charlize to zastanawiam się, dlaczego ona nie weźmie chociaż raz przykładu z Maff i nie zamieści tylko zdjęć.
Dzięki za Niniejszym zaczynam komentować jako anonim. Im nikt nie wypomina wypocin pod każdym postem :-D
UsuńAjaj, ucięło. Dzięki za dobre słowo. Niniejszym zaczynam komentować jako anonim. Im nikt nie wypomina wypocin pod każdym postem :-D
Usuńz FB Macademian Girl o tym, że jedzie do Krakowa:
OdpowiedzUsuń"MACADEMIAN GIRL Awww!!! Dziękuję Wam Kochani!!!
Daria - Kochana, jade na sesję zdjęciową i raczej bedę zajęta, poza tym musicie zrozumieć że też chce mieć trochę prywatnosci Jak na siebie wpadniemy to bedzie mi bardzo miło, ale żadnych 'miejsc spotkań' nie zamierzam podawac"
Niektórym blogowym gwiazdom po prostu odjebało ;/
__luska__
Ja rozumiem, że "trochę prywatności" chce mieć aktor, modelka czy piosenkarka, bo to tylko ich praca i poza nią mają swoje życie. Ale kiedy o prywatność żebrze laska, wrzucająca na blog instagramowe foty wszystkiego co widzi i dotyka - robi się dziwnie. Najpierw zaprasza do swojego życia pół świata, w każdej gazecie udziela "szczerych wywiadów", pojawia się wszędzie gdzie tylko coś się dzieje, a później prosi o uszanowanie prywatności :p Teraz jeśli ktoś nie jest sławny, bogaty albo nie ma jej akurat czegoś materialnego do zaoferowania - próżno się dobijać.
UsuńKiedyś ją tak lubiłam, a teraz po prostu mnie trafia jak widzę te słodkie pozy, minki, teksty i fotki. Odwaliło jej trochę.
Usuńprzestałam już do niej zaglądać jak kolejny raz przeczytałam jej komentarze, w których pokazywała kim to ona nie jest. Jest zapatrzona w siebie niemożliwie
Usuńprzestalas zagladac a jestes ze wszystkim na biezaco.HIPOKRYTKA
UsuńSzarliza reklamuje golarki dla mężczyzn a w jej konkursie należy napisać "dlaczego chciałabyś, aby Twój mężczyzna miał gładko ogoloną twarz?" LOL
OdpowiedzUsuńMożna upaść jeszcze niżej? Ciekawe, co Charliza 'bloguje z pasji a nie dla pieniędzy' jeszcze zamierza reklamować...
Matko a jakie teksty zapuszczają na blogu Charlizy...no istna żenada
OdpowiedzUsuń"delikatne pieszczoty, którym mnie poddaje powodują nieschodzący z twarzy uśmiech. Jego dotyk na skórze mojej szyi powoduje lekkie dreszcze. pozwalam Mu wpleść palce we włosy, odwdzięczam się tym samym. Jego ciepłe, gładkie policzki i szyja są torturowane moimi pocałunkami. nie sposób ich nie całkować, tak zachęcają."
Charlize jak widać jest na najlepszej drodze żeby zrobić ze swojego blogaska portal erotyczny xD Ja bym się wstydziła coś takiego zamieścić naprawdę ;/
Się dziewczynki naczytały harlequinów i innych badziewnych książek typu "50 shades..." to teraz puszczają wodze fantazji na blogasku wuppertalowskiej księżniczki ;)
UsuńMnie się wydaje, że ta panienka jeszcze za mało informacji na temat swojego życia intymnego nam zapodała. Ja chciałabym się np. dowiedzieć, co to dokładnie za pieszczoty powodujące "nieschodzący z twarzy uśmiech";) Powinna do tego komentarza dołączyć zdjęcie z mapą stref erogennych na jej nagim ciele!;)
Normalnie do pani seksuolog Kasi Tusk trzeba pisać wiadomości z informacją, że na blogu koleżanki po fachu ma niezły materiał badawczy z działu "życie erotyczne fanek szatniarek";)
PS Nie wiedziałam, że "gładkie policzki i szyję" można "całkować" ;)
Tu kiedyś na blogu był jakiś gorący fan całek <3
UsuńI po co one się tak wysilają... Golarkę i tak zgarnie ADI!
UsuńA znając życie Ch. zrobi ten konkurs, rozda te głupie golarki i natychmiast usunie ten cały żenujący post, tak jak na przykład zrobiła z reklamami Domestosa i Światowego Dnia Toalet :D I później będzie jeszcze wszystkim wmawiała, że golarki i teksty jak ze strony erotycznej to nie u niej były, tak jak i do Domestosa i posta o kanalizacji się nie przyznaje xD
Usuńbardzo fajne wpisy:) pocałunki i pieszczoty z ukochaną osobą to sama przyjemność! czego tu się wstydzić?
Usuńwy chyba nie wiecie co to jest porno, oburzone cnotki-niewydymki się znalazły:X idzcie do koscioła pomodlić się i prosić o rozgrzeszenie jak charliza tak bardzo skrzywdziła wasze niewinne umysły tym wpisem:D
Ja też tęsknię za panem całką!:)
UsuńA. 18 grudnia 2012 14:28
Co ty gadasz, żaden Adi! Golarkę wygra Wiesław Jarząbek – mąż Lidii;)
mam nadzieję, ze kondycja finansowa rodziny G. (pseudonim blogowy "Jarząbek") jest na tyle dobra, że golarka trafi jednak do jakiejś grafomanki odwiedzającej charlize mystery;)
A. 18 grudnia 2012 14:35
Rób print screeny;)
A. 18 grudnia 2012 14:45
dziękuję ci serdecznie za uświadomienie mi, ze pieszczoty z ukochaną osobą to sama przyjemność. niestety jeszcze nigdy się z nikim nie pieściłam, więc mogę ci wierzyć tylko na słowo;)
ja jestem z tych, którzy wolą się pieścić niż pisać o tym na blogu jakiejś panienki. Poza tym, jestem uczulona na harlequinową nowomowę i nic mnie nie przekona, że takie pieprzenie ma jakąkolwiek wartość;) to pewnie jakieś niewyżyte gimnazjalistki zamiast uczyć się języków obcych albo matmy fantazjują na jednym z mientowych blogasków;)
Charlize nie skrzywdziła mojego niewinnego umysłu, bo wierz mi lub nie, z niewinnością nie mam nic wspólnego;) tylko jakimś dziwnym trafem nie mam ochoty na dzielenie się erotyczną grafomanią ze światem;)
ale obiecuję poczytać dzisiaj komentarze oszołoma od nowenny pompejańskiej - podobno lektura tych wypocin przynosi niesamowite efekty;)
Wracaj do czytania "50 twarzy greya", jak ci mało rozważań na temat pieszczot obcych ludzi;)
boże, co my byśmy poczęły bez tej charlize i jej bloga - toż to prawdziwa kopalnia inspiracji dla każdego Niemodnego komentatora;) ona nawet modnego pieska nie musi kupować, żeby zasłużyć na dyskusje tutaj.
Obejrzyj jeszcze sobie super sexi filmik Segritty ;)
Usuńhttp://www.youtube.com/watch?v=FXaWLnLK_Zc
A potem oczywiście 50 shades… i podręcznik Kamasutry ;)
haha,megagłupie to.Ogoliła ogolonego faceta,najdalej od kamery jak tylko można.A poza tym najzwyczajniej nudny ten film był. Żanada na miarę słisza szarlizy :D
Usuńłahahahha ....soft porno dla ubogich;)
OdpowiedzUsuńale wiadomo sex sprzedaje się najlepiej ;)
hahahahahahaha, faszionelka i gripex :D
OdpowiedzUsuńFotozagadka! zgadnij co to :]
OdpowiedzUsuńhttp://screencast.com/t/pQq3rKr5rJ
No jak dla mnie ewidentnie Emil robil pierniczki na choinke w ksztalcie kociej kupy :P
Usuńfuj!
UsuńCzy mi się wydaje czy to wyphotoshopowana Charlize ?
OdpowiedzUsuńhttp://www.maxmodels.pl/super_karo,7.html#o_sobie
super :)
OdpowiedzUsuńto ostatnie zdjecie w tym poscie, to jak skora sciagnieta z jednej z<alozycielki niemodnych.Kropka w kropke.
OdpowiedzUsuńciekawe
OdpowiedzUsuń