22 września o godzinie 22:44 lato oficjalnie dobiegło końca. Wraz z nadejściem sezonu jesienno-zimowego przyszedł czas na podsumowanie tego, co pojawiało się najczęściej na blogach naszych ulubienic, a odchodzi w zapomnienie na wyprzedażach AlleDrogo...
Zaczynamy od dodatków. Torebka diament "Asti" od SP stała się absolutnym hitem (zaraz po modelach od OfKorsa, które są jednak znacznie droższe). Każda stylizacja wybraniała się tym luksusowym dodatkiem, za jedyne 550 zł.
Najczęściej lansowana na blogu pierwszej Niemki Rzeczypospolitej, niezależnie od tego jak bardzo pasuje (lub nie) do ałtfitu.
Gdyby Bond był szafiarką z pewnością nosiłby Asti.
Asti u:
Szarlizy
Act like lady
Macademian
Spódnico-spodnie, szorty oczywiście od jedynie słusznej Zary. Uwielbiane przez blogerki na całym świecie, ale nieosiągalne dla plebsu, bo nie pojawiły się na wyprzedażach.
Maff
Idea for fashion
Tag-heels-bags
Różowy (nieBalonowy!) garnitur. Czy źle uszyty, czy niedopasowany, ale z Zary. "Idealny" dla każdej sylwetki.
Szarliza
Jess Mercedes
Curly affairs
Podszewka
Chusta z kuferka. Lansowana na szyjach modnych blogerek. W rożnych odcieniach i wzorach, w końcu jest dwustronna. Sprawdza się w każdej sytuacji, ratuje każda plebejską stylizacje. Taka wisienka na torcie przy bejzikowych jeansach z HareMu.
Just Fabulous Blog
Passion4fashion
Fahionelka
Szarliza
DelaFashia
Koszulka od Kupisza. Kto by się spodziewał, że pomięta, poplamiona szmata z orłem na piersi może stać się tak popularna? Noszą ją nie tylko aktorzy, celebryci, ale także i nasze rodzime szafiarki. Ciuch ma wyrażać myśl: jestę modnom patriotkom. Każdy ciuch ma wyrażać myśl. (No chyba, że jesteście na faszyn łiku. Wtedy trzeba bawić się modą i ubrać się jak nowobogacki kloszard.)
Midori Fashion
Fashionelka
Dla fashionelki koszulka stała się chyba zbyt plebejska. Sprzedała ją na swoim blogu za 150 zł. Małoletnie fanki wyciągnęły kasę z komunijnych skarbonek i się połasiły. Niech się dobrze nosi!
Kolejny letni must have to spódniczka od byłej żony polskiego "piłkarza". Czarna, klasyczna, ale odkryta (przez polskie blogerki) dopiero latem! Uwaga: należy ją jedynie łączyć z ćwiekowanymi "bikerkami" od Steve'a Maddena i Kupiszową bluzką.
Style on
miikax3
![]() |
<3 |
Koszulka, która jest sukienką (?!) pożyczona od kolegi koszykarza. Najlepiej firmy Missbichejf. Za duża, za szeroka, za długa. Ma być modnie i niebanalnie. Do tego bardzo krótkie szorty, aby każdy myślał, że nie mamy nic pod spodem. O to przecież chodzi, nie? trzeba walczyć z pruderią w tym kraju!
Gangsterski łańcuch. Ma wyglądać jakby twój chłopak (członek mafii pruszkowskiej) podarował ci go na urodziny. Najważniejsze, żeby był gruby i złoty. Oczywiście można zrobić własną wersję i krowi łańcuch pociągnąć sprejem - niestety, takiego di-ej-łaj nie widziałyśmy jeszcze a żadnym blogu:(
Dla uczulonych na nikiel, którzy kochają #bling bling polecamy na jesień wełnianą wersję xxl:
truskawkoweloveee
feverforfashion
musthavefashion
Widać projektanci kochają krowy. To przecież takie wdzięczne zwierzęta. I mają piękne rzęsy. Ładniejsze niż wszystkie blogerki świata.
Najpierw zaatakowały nas krowie gangsterskie łańcuchy, teraz na salony wkracza cow print. Tak, print. Słowo: "wzór" nie jest już jazzy. (Będąc modowom szafiarkom nie powinno się używać za dużo języka polskiego. Zagramaniczni obserwatorzy mogliby poczuć się przytłoczeni i nie zrozumieć intencji autorki).
Zara jako przodownik kopiujący trendy haj-feszyn zapoponował swoim klientkom krowie szorty, a HłaM zachęca(ł) do zakupów krowich koszulek. Po przejrzeniu zdjęć na blogach stwierdzamy, iż krowie laty są bezlitosne i mocno poszerzają nawet najzgrabniejsze tylki.