piątek, 11 kwietnia 2014

Update do konkursu MNB!

Po raz pierwszy będzie jednak nagroda, ufundowana przez jedną z naszych czytelniczek ukrywającą się pod pseudonimem artystycznym KrEtIsOwA. Do wygrania w konkursie na najlepszy odcinek MNB jest szalenie niemodna i niestylowa koszulka z printem podsumowującym najważniejsze teksty w blogosferze. Mamy nadzieję, że to zachęci was do pracy nad przygodami Tess!




Rozmiar koszulki oczywiście do ustalenia po konkursie jak i namiary w sprawie odbioru nagrody. 

33 komentarze:

  1. To jakieś nawiązanie do hiszpańskiego precioso? Kurde. Jestem niemodna, nieobyta i zagubiona. Koszulka świetna.

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak tu skomentowac zeby byc feszyn... hmmmm.... moze :
    propsy za dizajn ?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale zwyciężczyni musi się nam potem w niej zaprezentować :)
    (lico może sobie zafotoszopować)
    Co Wy na to?

    OdpowiedzUsuń
  4. hello tu sponsorka tej niemodnej koszulki, mam taka propozycję jakby wam brakowało jakiegoś niemodnego hasła możecie pisać to dodam je do koszulki, printów nigdy za wiele :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Radują takie precjoza...teraz w każdą/każdego z nas wstąpi zachłanna Lidia Jarząbek...Niemodne Igrzyska uważam za otwarte...muahahhahaha

    OdpowiedzUsuń
  6. ah zmasturbowałem się lajkując mój wpis :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Koszulka prima lux ;) czy mogę w niej wystąpić idą co pracy w budżetówce? zestawię z nią panterkowe baletki od tory a uroku jej dodadzą inne precjoza o ciepłych barwach zimy :P Jeśli odpowiedź będzie negatywna nie startuję w konkursie.

    OdpowiedzUsuń
  8. jak dla mnie ta koszulka nadaje się bardziej do pracy na jednej z najlepszych w PL agencji PR-owych. Oczywiście musisz mieć conajmniej 4 lata stażu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Boska ta koszulka!! Może i ja coś stworzę ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeżeli mówimy o vivivi, to widziałyście jaki piękny błąd popełniła w nowym poście? :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajowa! :) może coś wyskrobię :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Błąd na poziomie wierzy Ajffla :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Skąd się wzięło wiadomix? Brzmi jak z głębokiej podstawówki.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jedno z ulubionych słowem Reklamelki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak Reklamelka na poczatku jej blogowej drogi? :D

    http://fashionelka.pl/wp-content/uploads/2014/01/2d6afbfb002508ed4afa0353.jpeg

    OdpowiedzUsuń
  16. Przy dzisiejszych możliwościach robienie błędów to zwyczajny brak szacunku dla czytelnika i totalna niedbałość, byle tylko coś napisać i zainkasować sumkę za wpis sponsorowany. Czy ona nie ma zainstalowanej autokorekty w Firefoksie/Chrome/IE/Operze? Pisząc bloga, uważając się za redaktorkę, dziennikarkę, czy Pr-owca powinna sprawdzać kilkakrotnie każdy tekst przed publikacją. Nie mówiąc już o niepopełnianiu tak żenujących błędów.

    OdpowiedzUsuń
  17. Jestem już obserwatorem niemodnych od kilku miesięcy i wczoraj postanowiłam zajrzeć na bloga Elizy. Zobaczyłam wpis o torebkach i tak sobie wyobraziłam: wpada jakiś chłoptaś do boga Michasia i woła: Mistrzu! Mistrzu! W Polsce skoczyła nam sprzedaż! Tak się broniłeś, byłeś pewien, że takie precjoza nie uradują polskich kobiet,że portfel nie taki, że wolą z sieciówki, że nie docenią gładkości materiału, złotego zamka, błysku podszewki, a jednak, a jednak! Sprzedaż lepsza niż w butikach angielskich! A o to nasza największa fanka! Mistrz odwraca się do asystenta, który wymachuje mu tabletem. Zerka jednym okiem, przeciera, zerka drugim, przeciera.i stwierdza: trzeba podnieść ceny!
    Z drugiej strony też marzy mi się dobra torebka i nie wiem czemu nikt się nie jara Batyckim, czy Wojasem, a balerinkami, które wyglądają jak z sieciówki już można podbić serca czytelniczek. Ale ja jestem gruba i nie mam pracy, Eliza pewnie powiedziałaby, ze mi się nie chce, albo nie jestem wystarczająco kreatywna, ale niestety w mały mieście z dyplomem pedagoga to ja sobie mogę... postać w kolejce do PUP. A tam precjoza jak w muzeum, chyba założę bloga urzędowe precjoza. Będziecie wpadać?

    OdpowiedzUsuń
  18. Poza tym nad jej tekstem była wklejona grafika konkursowa, na której słowo "półka" pojawia się trzy razy. Więc wydaje mi się, że masz rację. Ten błąd nie jest wynikiem nieuwagi czy jakiegoś przeoczenia, a najzwyklejszej głupoty.

    OdpowiedzUsuń
  19. Będziemy :D Może lepiej, że nikt się Batyckim nie jara, bo tez mógłby podnieść ceny, ale z drugiej strony warto wesprzeć też polską firmę.

    OdpowiedzUsuń
  20. Żartujesz sobie z tą półką? Może jej chodziło o pułki wojskowe czy co? :D Na pewno o to chodziło! Znając życie pewnie za chwilę wyskoczy ze łzawa historyjką o dysleksji, patrz historia z nosem.
    Tak ciężko zajrzeć do słownika? Ja nawet pisząc tutaj nie boję się sprawdzić pisowni jakiegoś wyrazu, jeśli nie jestem pewna.

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie wiesz skąd się wzięły radujące precjoza - nie znasz życia

    OdpowiedzUsuń
  22. nie, błagam! tylko nie Batycki!!! to jedna z moich ulubionych firm i pamiętam, jak ciułałam na tę torebkę będąc na IV roku studiów (w nagrodę, że schudłam osiem kilogramów i zdałam dwa ultra ciężkie egzaminy ;-) ). mam nadzieję, że PR-owcy Batycki nie są na tyle głupi, by startować ze swoimi produktami do blogerek...

    OdpowiedzUsuń
  23. Autokorekta w przeglądarce na to nie pomoże, bo istnieje takie słowo. Trzeba mieć autokorektę zainstalowaną w mózgu. Mizerii brakuje na to przestrzeni dyskowej.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: komentarze chamów, prostaków i chętnych na darmową reklamę mogą pewnego dnia zniknąć. Pomyśl zatem, czy nie szkoda Ci ścierać na marne literek z klawiatury.